David Draiman

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

David Draiman – łysy Żyd, niedoszły harleyowiec-dawca, posiadacz przybitych do podbródka plemiennych labretów prosto z piekła[1] oraz głosu niczym bezdenna studnia, do której wpada każdy młodociany poszukiwacz jedynej słusznej prawdy, jaki się nad nią nachyli. Studnia ta nazywa się Disturbed. Oprócz tego, David jest posiadaczem bardzo niefortunnego losu. To mu pies zdechnie, to ojciec zachoruje, to dziewczyna się powiesi... a w dodatku to Żyd... i do tego łysy.

Prezencja

Typowy strój Draimana

David wygląda tak samo jak Howie Mandel, tyle że tamten nie jest obrzezany i nie nosi dwóch bolców pod nosem. Jeśli chodzi o ubiór, Davida najczęściej spotkać można w koszulce bez rękawów, w której eksponuje swoje muły świadczące o potędze narodu Żydowskiego w XXI wieku. Do owego, niezbędnego bezrękawnika komplet stanowią skórzane spodnie z dużą ilością metalowych dodatków, którymi próbuje wszystkim udowodnić, że muzyka grana przez zespół to naprawdę nie jest hard rock, tylko najprawdziszy heavy metal, tyle że nowoczesny, co nie(?) znaczy gorszy.

Rodzina

Oprócz rzeszy milionów fanów-wyznawców, David ma między innymi brata Bena, który śpiewa jakąś tandetę żerując na sukcesie swojego łysego krewnego. Najlepsza rzecz jaka mu się w życiu udała, to ogolenie się dla niepoznaki na łyso, jednak zapomniał o niezwykle charakterystycznych kolczykach, co zmniejsza już nieco faktor uznania dla upodabniającego się do oryginału Ditto. David posiadał też i dziadka, który bardzo chciał, by jego uzdolniony, acz łysy wnuczek wychwalał istnienie boga w samej synagodze, lecz gdy David się nie zgodził obierając drogę rockmena imprezowicza, zainteresowany dziadek nie wytrzymał presji obejrzenia nagrania z koncertu i teraz to on śpiewa Jahwemu, ale nie w synagodze, lecz na żywo w zaświatach. Byli to najbardziej znaczący członkowie rodziny Draimanów, oprócz nich istnieją też i inni, ale nie wsławili się wystarczająco, żeby o nich wspominać. Jak się wsławią, to ktoś coś dopisze.

Życie miłosne

Jedną z pierwszych miłości młodego Davida była pewna niewiasta, która z nieznanych bliżej przyczyn postanowiła pohuśtać się na sznurku. Oficjalną wersją jest, iż to bardzo zła kobieta była, a niemogący dłużej się nią opiekować Dave z braku nadziei pozostawił ją na pastwę losu. Ta zaś nie mogła znieść wizji świata bez swojego ukochanego, łysego Żydka, zaczęła szamać dropsy, a gdy i taka forma pozerstwa nie przyniosła efektu, postanowiła posunąć się do bardziej radykalnych czynów, aby jej ukochany znowu się nią zainteresował. Zapomniała w tym wszystkim niestety o jednym. Efektowność samobójstwa nie daje już możliwości na kontynuację wątku, także się on skończył, Dave się załamał, rodzina Dave'a załamała się na wizję możliwych procesów sądowych, lecz na (ich) szczęście, skończyło się jedynie na zarzutach do niedawna jej wkurwionych starych.

Konsekwencje

David w pociągu do Zakopanego

Draiman jest jak sęp, nażarł się dzięki czyjejś śmierci.

Powiedz to publicznie, a poznasz another way do die

Wydarzenie to nie mogło przejść bez echa na ciemiężnym życiu naszego młodego artysty. Przyczyniło się bowiem do nagrania hitu Inside the Fire, którego tekst brzmi jak jakiś cyrograf z Davidem w roli diabła, jednak teledysk sugestywnie wskazuje na odwołanie do tejże smutnej historii. Tym samym Drai wykreował się na dobroczyńcę i aktywnego obrońcę poczętych, lecz nieco zmarnowanych żyć, co tylko zwiększyło zyski ze sprzedaży albumu, a także liczbę połączeń przychodzących do centrum pomocy samobójcom, głównie na żarty, bo kto inny by tam dzwonił?

Późniejsze miłości

Oprócz niestabilnych emocjonalnie nastolatek z harcerskim zamiłowaniem do węzłów David w swoim życiu przygarnął pod swoje dobrze zbudowane pachy już niejedną modelkę, którą miał okazję poznać na jakimś z przyjęć, którym bardzo sympatyzuje. Niestety żadna z tych przelotnych odysei nie zakończyła się długim i szczęśliwym życiem, a kruche piękno połączone z łysym szaleństwem nie potrafiło przetrwać próby czasu i w ten sposób Dave raz po raz pozostawał alone, in the darkness.

Kariera solowa

David przejęty swoją rolą mesjasza milionów dzieci

Oprócz ryków pod flagą szaleństwa Disturbed, Dave posiada także bardzo wyraźnie zarysowaną w sieci karierę solową. Składa się na nią aż jeden utwór, który w dodatku napisany został przez kudłatego z Korna do pewnego, tandetnego filmu, w którym to i Davis śpiewał, a rola Draimana ograniczyła się tylko do nagrania promocyjnego; lista uczestników miała przykuć uwagę do produkcji, którą każdy normalny by olał.

Przypisy

  1. To ich autentyczna nazwa po przetłumaczeniu na polski.