Malinka (Opole)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 16:36, 9 mar 2020 autorstwa Stim (dyskusja • edycje) (Wycofano ostatnie edycje użytkownika 37.190.195.100, powód: marne)

Malinka – skupisko płyt betonowych, przypominające stylem pomieszanie pop-artu i kilku obrazów Witkacego (głównie tych z podpisem „grzyby”).

W nocy Malinka jest centrum handlu i towarzyskich zabaw z użyciem niebezpiecznych przedmiotów, takich jak noże, siekiery, kije i pałki, butelki itd. Jedna z najbliżej od Częstochowy położonych części miasta Opola, co jednak pozostaje bez wpływu na bogobojność tubylców.

Atrakcje

  • Społem – niski budynek, który spadł na skraj Malinki. Znajduje się tam sklep, który od zawsze imponował wielkimi zapasami octu i wysokimi cenami;
  • Białe bramki – klepisko na kształt boiska piłkarskiego. Bramki na owym boisku tak naprawdę są czerwono-brudne, jednak wciąż obowiązuje tradycyjna nazwa, gdyż pierwotnie bramki naprawdę były białe. Raz na jakiś czas odbywają się tam derby Malinki: Pobłogosław Biednym vs. OKPN Piotrkowska;
  • Kosz – miejsce schadzek młodzieży grającej w kosza wśród szkła po butelkach, kiedyś z ławkami teraz z belką;
  • Klub Bravo – miejsce schadzek okolicznych mieszkańców. Spotkamy barmanki w podeszłym wieku oraz niepowtarzalny wystrój komunistycznej jadłodajni. W środę oferowany jest nam „zestaw żula”, czyli dzban piwa w niskiej cenie. Przy barze ugoszczą nas najstarsi żule tego regionu, zajmując nam czas swoimi egzotycznymi opowieściami.
    W innej części klubu znajdziemy trzy stoły bilardowe, na których możemy rozegrać partię, nie widząc swojego przeciwnika w kłębach sztucznie wytworzonego dymu;
  • Reland – dawna nazwa sklepu monopolowego przy ulicy Kieleckiej. Gromadzi on młodszą klientelę, ponieważ alkohol sprzedawany tam jest na kartę rowerową;
  • McDonald – miejscowa stolica kulturalna, stołówka i wychodek w jednym. Przy napływie równikowych mas powietrza jego aromat czuć już w Zawadzie. W łykendowe noce kolejka jest dłuższa niż w Terespolu z powodu gościnnych występów awangardy bauerów z całego województwa wytaczających się falami z Protectora;
  • Intermarche – osiedlowe centrum plotki, wraz z najsławniejszym na malince stoiskiem mięsnym i superumięśnionymi ochroniarzami. Tylko w tym sklepie można poczuć się ewidentnie niewidzialnym;
  • Garaże – centrum handlu i wymiany barterowej „browar za 3 szlugi”;
  • Kameleon Pub – w lecie siedlisko obywateli okolicznych bloków, którzy wyszli z psem na spacer i przysiedli na piwko, w zimie jak już wejdziesz to zaraz cię wynoszą;
  • Pizzeria Promyk – miejsce o szczególnym popycie w niedzielę pomiędzy mszami oraz główna jadłodajnia okolicznych cyganów z osiedla powodzian.