Szablon:ANM/Wojna zimowa

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 17:12, 10 sty 2021 autorstwa Adoor321 (dyskusja • edycje) (nowa strona)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
Najlepsza broń Finów do kampienia radzieckich n00bów

Wojna zimowa – państwowe zawody w wojsku na wytłukiwanie najeźdźców. Żołnierze awansują w zależności od ilości samodzielnie wystrzelanych batalionów ruskich, co stanowi zaprzeczenie francuskiego systemu, w którym należało poddać jak najwięcej bitew. Im łatwiejsza do wygrania, tym wyższy stopień.

Geneza wojny zimowej

Armia fińska posiada piękną historię, zwłaszcza jeśli chodzi o II wojnę światową. Miłościwy i dobry papuszka, rządzący pełnym szczęścia i radości ZSRR, założył się z niejakim Adolfem o to, kto pierwszy zajmie francuską Linię Maginota. Jako że w Związku Radzieckim za kołnierz się nie wylewa, a i mapy nie były najnowsze, radzieccy planiści zaczęli przygotowania do wojny. Adolf, stary wyga, nie dawał po sobie poznać rozbawienia, nieznacznie poruszając wąsikami. Po przeprowadzonych w Armii Czerwonej czystkach, dowódcami planistami zostali

Najlepsza broń Finów do kampienia radzieckich n00bów

471, 472, 473…

Simo Häyhä – najlepszy snajper w historii II wojny światowej, liczący kolejne fragi zaliczone na kacapach

Muminek to zdrajca, czerwone ma jajca.

Refren piosenki śpiewanej przez fińskie dzieci, gdy dowiedziano się, że Muminek przeszedł na stronę kacapów. Jak się później okazało, było to dawno i nieprawda

Wojna zimowa – państwowe zawody w wojsku na wytłukiwanie najeźdźców. Żołnierze awansują w zależności od ilości samodzielnie wystrzelanych batalionów ruskich, co stanowi zaprzeczenie francuskiego systemu, w którym należało poddać jak najwięcej bitew. Im łatwiejsza do wygrania, tym wyższy stopień.

Geneza wojny zimowej

Armia fińska posiada piękną historię, zwłaszcza jeśli chodzi o II wojnę światową. Miłościwy i dobry papuszka, rządzący pełnym szczęścia i radości ZSRR, założył się z niejakim Adolfem o to, kto pierwszy zajmie francuską Linię Maginota. Jako że w Związku Radzieckim za kołnierz się nie wylewa, a i mapy nie były najnowsze, radzieccy planiści zaczęli przygotowania do wojny. Adolf, stary wyga, nie dawał po sobie poznać rozbawienia, nieznacznie poruszając wąsikami. Po przeprowadzonych w Armii Czerwonej czystkach, dowódcami planistami zostali finaliści wschodniej edycji You Can Plan.