Użytkownik:Typowekonto/brudnopis
Nikt nie pytał
Nikt nie pytał (ang. no one asked) - zdanie używane do podkreślenia faktu, że nasza opinia nikogo nie obchodzi. Jeżeli nawet taka sama ilość osób będzie zainteresowana w opinii użytkownika, który użył tego zwrotu, to nadal będzie wygrywał w sporze o zasadność opinii. Głównie stosowane na Twitterze przez użytkowników, którzy prawdopodobnie nie mają ojca/matki/brata/siostry/chomika/rozumu i godności człowieka (niepotrzebne skreślić), lub należą do jakiejś dziwnej subkultury, która prawdopodobnie jest tak dziwna, że procent normalnych użytkowników[1] ją w jakimś stopniu rozumie.
Przypisy
- ↑ zależy, jak definiujemy słowo normalny
Utworzono klub obrony dobrego imienia o. Rydzyka
Ze względu na obraźliwe ataki i kpiny, wymierzone w dobre imię ojca Tadeusza Rydzyka, sąd rejonowy nakazał administratorom Nonsensopedii usunięcie treści newsa i zastąpienie go poniższym komunikatem.
Nieprawdą jest, że klub obrony dobrego imienia ojca Rydzyka powstał dlatego, że politycy Prawa i Sprawiedliwości podlizują się duchownemu z Torunia, a cały pomysł na klub został zerżnięty z jakiegoś filmu Barei. Rzekoma informacja, że ojciec Tadeusz Rydzyk dostał Maybachy od emerytów, którzy ostatnie pieniądze z ZUS-u dają duchownemu, naiwnie myśląc, że finansują działanie Radia Maryja, jest podłym pomówieniem. Jedynym prawowitym właścicielem Maybachów był pan Stanisław z Warszawy, który, jak wiemy, niestety, zmarł. Ponadto podśmiechujki z księży świadczą o wyjątkowej bezmyślności autora owego tekstu, który zapomniał, że to kościół katolicki wyzwolił Polskę z paszczy komunizmu i przywrócił chrześcijańskie wartości, na których zbudowano całą cywilizację europejską i ład wolnej Polski.
W wolnej Polsce niedozwolone jest publikowanie treści naruszających dobre imię duchownych. Autor newsa (syn byłej działaczki Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej i tajnej agentki ukrywającej się pod pseudonimem „Kobra”) został już zatrzymany i czeka na proces.