Fotoradar
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Fotoradar – podstępne urządzenie skonstruowane przez blacharę, która chciała wrzucić na Insta zdjęcie w swoim nowym samochodzie, ale nie miał jej kto potrzymać aparatu. Fotoradary stacjonarne są oznaczone znakiem ostrzegawczym, aby pijany kierowca zachował w jego pobliżu ostrożność i nie uderzył w niego samochodem. Fotoradary przenośne rozstawiane przez Straż Miejską są natomiast bardzo przebiegle ukrywane pod stertą liści, w kubłach lub w atrapie ćpuna, który się zaćpał fentanylem.
Budowa
Fotoradar jak łatwo się domyślić, składa się z aparatu, uranu oraz obudowy z krowiego gówna. Czasem również z samej obudowy.
HWDP!
- Otrzymanie pamiątki z podróży na wakacje,
- Pokazanie policji co się o niej myśli,
- Udokumentowanie pobicia rekordu prędkości na drodze,
- Zbieranie selfie z różnych miejsc na trasie,
- Tworzenie bloga z poradami stylizacyjnymi dla kierowców, których zdjęcia trafiły do fotoradaru – "Elegancja na Szybkość: Jak Wyglądać Dobrze Przy Nadzwyczajnej Prędkości",
- Możliwość wsparcia finansowego policji,
- Zbieranie punktów i otrzymanie nagrody, jaką jest przesiadka na rower.
Zobacz też
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny transportu. Rozbuduj go – nie przejedziesz się na tym.
