Arka Gdynia

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Arka Gdynia

Herb Plik:Ian Dowie.jpg
Stadion Stadion Gdyńskiej Arki Legia
To Kobieta Lekkich Obyczajów I Jej Stara Także
(12 miejsc)
Data założenia 1237 r. p.n.e.
 


Arka Gdynia (w Mozambiku popularna nazwa to Bughbpteri Uzghberi FC) jest to polski (NO NIECH IM BĘDZIE) zespół piłkarski, uprawiający brydża. Grają w Gdyni, natomiast ich ośrodek treningowy mieści się w Bombaju. Ich stadion to Stadion Gdyńskiej Arki Legia To Kobieta Lekkich Obyczajów I Jej Stara Także, mieszczący się w Gdyni, mogący pomieścić 17 widzów (1,5 krzesełka).

Historia

Początki (XI w. p.n.e)

Dumni gdyńscy kibice, takoż i zarząd klubu, przyjęli za datę powstania klubu rok 1237 p.n.e. - wtedy bowiem pendżabski bard Daler Mehndi w swym hicie Tunak Tunak Tun zaśpiewał:

Deri meri pasyyyyyyy...

A, że owe Pasy, czyli po prostu Cracovia Kraków to zażyli przyjaciele Arki od zarania dziejów - to przecież żadna różnica, tak więc data owa została włączona do Arkowych akt.

Założenie i pierwszy czempionat Botswany (1848)

W roku 1848 murgrabia botswański Hubultu Bubultu przyjechał do wioski rybackiej Gdynia w celu eksploatacji tamtejszych złóż ryb w Jeziorze Bałtyckim. Kiedy nachylał się i troskliwie oglądał wody Jeziora, pewien gdyński plebejusz nieopatrznie kopnął piłkę w kierunku jego dolnej tylnej części ciała. Oczywiście, piłka owa uraziła murgrabiego w zadek, toteż wpadł on do wód i zarył głową w metalową skrzynię. Wydobywszy skrzynię na brzeg otworzył ją i zawartością jej okazał się żółto-niebieski kubrak - stąd też barwy ARKI - klubu, który powstał na pamiątkę owego wydarzenia. Arka - bo skrzynia, Gdynia - bo Gdynia. Taki rym, AHAHAHAHAHAH. Niestety, przenoszenie 22 gdyńskich rybaków do Botswany było kosztowne, więc pan murgrabia zmusił botswańskich włodarzy sportowych, aby bez zbędnych ogródek przyznać Arce mistrzostwo, tak też się stało.

Puchar Polski (1979)

Stosunkowo niedawno, w 1979, gdyńscy orkowie mierzyli się z Wisłą Kraków w finale Pucharu Polski sponsored by Polskie Zakłady Gumowe na potężnym estadio w wiosce Warszawa. Niestety, Arka imponowała swoją nieskutecznością, więc sędzia z Nepalu, pan Nbranghanghal Rabesrandtratananana przedłużył spotkanie o 40 minut. Kiedy ostatnie sekundy wciąż upływały, a Arka nie potrafiła pokonać golkipera z Krakowa, w jego głowie uknuł się niecny plan. - Aach! - zaskowyczał arbiter, symulując złamanie kończyny. Gdy wrzucono go na nosze, zdenerwowany piłkarz Arki, rodowity Togijczyk Ryszard Lubicz kopnął ze złości w owe nosze. Piłka szczęśliwie odbiła się od nich i wtoczyła się do bramki Wisły, mimo interwencji jej 11 piłkarzy, pięciu rezerwowych i masażysty. Sędzia z Nepalu zwlókł się z noszy i zdążył odgwizdać koniec meczu, zanim został rozdeptany przez szczęśliwych fanów Arki.

Korupcja (2007)

W 85734853959738573 odcinku Klanu, wyemitowanym 27 grudnia 2007, Maciek z Klanu wypowiedział kwestię:

Yghyghghh... ta Arka to chyba mecze kupuje

W kraju rozpętała się bóża, buża, burza! Polski Związek Brydża ukarał Arkę degradacją do C klasy, jednak sprytny minister Tobiasz Sierpień odwiesił zarząd brydżystów, aby nasi karciarze mogli zagrać w Pucharze Narodów Oceanii 2007 na Tahiti. Arka nie została zdegradowana do dzisiaj.

Kadra

Bramkarze

1. Tom... a sorry, on stoi na wejściu do klubu studenckiego "ARKA" w Krakowie. Pomyliło mnie się.