DJ dyskotekowy

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 05:28, 8 maj 2007 autorstwa Szoferka (dyskusja • edycje) („DJ” przeniesiono do „DJ dyskotekowy”)

DJ - lansujący się gość stojący przy sprzęcie którego nie potrafi obsłużyć. Kręcąc talerzami (tekturowymi z KFC, porcelanowe są w jego rękach niebezpieczne) wydaje dźwięki podobne do tych wydawanych przez Fiata 126p podczas odpalania. Jest na tyle rozumny że aby zagłuszyć ten hałas co chwila wrzeszcząc do mikrofonu "Jazda, jazda!", "Rączki w góre!" lub "Ewrybady klaszczą" co jest objawem traumatycznych doświadczeń z dzieciństwa oraz wieleoletniej nauki języków. Swoim rzekomym talentem (w stawianiu włosów) powoduje u 12-letnich dziewczynek umalowanych na stare panny dość dziwne zachowania (rzucanie nieświeżymi stringami, piski typowe raczej dla orangutanów oraz charakterystyczne, arytmiczne skakanie). Najczęściej wzoruje się na DJ Mietku I Boysach gardząc vixami w stylu Tiesto czy Armin van Buuren. Szczyt marzeń każdego DJ zaczyna się i kończy na weselu Jolki i Edka w remizie w Zadupiu Małym. Na szczyty przebojów trafiają tylko Ci którzy do perfekcji opanowali posługiwanie się łindołsowskimi skrótami ctrl+c / ctrl+v. Naukowcy nie zbadali jeszcze przewagi DJ'ów nad funkcją Shuffle w Winamp'ie.

Po czym poznać DJ-a?

  • ubrany w całości na biało lub czarno (po zdobyciu 10 levelu w didżejowaniu można spotkać różowe osobniki)
  • stawia włosy na tanim żelu (z Bierdronki lub Tesco) którego używa w oszczędnych ilościach - średnio 2-3 tubki na jedno modelowanie. Często zatyka nim sobie także uszy.
  • zawsze chodzi z mp3 i słuchawkami w uszach (stwarzając pozory że techno nadaje się do słuchania)
  • wyróżnia go brak oryginalności, własnego pomysłu i częste powtarzanie schematów starych jak Dziadek Mróz
  • każdy osobnik komunikuje się z publicznością tym samym, charakterystycznym głosem

Jak zostać DJ'em?

  • musisz zaopatrzyć się w komputer PC, mikrofon i jak najwięcej gigabajtów muzyki z dowolnego źródła. Nie ważne jakiej, nie ważne że w czasie jednej imprezy nie uda ci się odtworzyć ułmka zbiorów - w początkowych fazach twojej kariery ilość posiadanej muzyki będzie głównym wyznacznikiem tego jakim jesteś DJ'em. Na tym etapie możesz spokojnie myśleć o obsłudze niezapomnianych imprez typu: dyskoteka szkolna w pobliskim gimnazjum, osiemnastka kumpla, Festyn Miłośników Młotów Pneumatycznych
  • doskonaląc umiejętności edytowania playlisty Winamp w różnych stanach upojenia alkoholowego (darmowe piwo będzie twoim pierwszym wynagrodzeniem) możesz pomyśleć o zaopatrzeniu się na bazarze w program do robienia własnej muzy. Chwal się wszystkim faktem tworzenia własnego materiału, lepiej jednak na tym skończyć i nie wykorzystywać go w praktyce
  • ważnym etapem twojej kariery może być działalność w internetowych stacjach radiowych. Dzięki kilkunastu osobom słuchających twojej playlisty przez Internet w całym kraju poziom twojej reputacji z osiedlowego wzrośnie do ogólnopolskiego (rzadziej wszechpolskiego)
  • gdy zamarzy ci się prawdziwa popularność - znajdź jakiś stary, prawie zapomniany kawałek, najlepiej rockowy, elektronicznie wytnij co nieco (najlepiej solówkę) i dodaj coś (najlepiej bit). Możesz też poprosić o zaśpiewanie utworu jakąś koleżankę (nie musi być ani ładna ani utalentowana - zarówno głos jak i wygląd możesz poprawić w drodze dalszej obróbki cyfrowej)