Rammstein

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Rammstein podczas koncertu dla dzieci z przedszkola

Rammstein - niemiecki zespół Trink - Metalowy.

Powstał w 1920 roku. Nazwa pochodzi od Pewnego incydentu, którego śwadkiem był lider zespołu w swej młodości. Pewnego dnia, gdy nie miał on pieniędzy na kolejnego Jabola (z niem. Jäbol), rzucił od niechcenia kamień na kupke starych puszek. Dźwięk, jaki wydał ten kawałek skały (niem. Stein) obracjąc się (niem. rammen) i spadając po nich natchnął Krussper'a do złożenia podobnego w brzmieniu zespołu, z dochodu którego mógłby kupić sobie tyle Eierkoniaku, ileby tylko zapragnął...Tak więc pierwszym członkiem i inicjatorem zespołu był Kruspper von Weiner, wkrótce potem dołączyli się Carol Sznidder i Gurtan Ryndel. A następnie Raul Planders, Christiano Lorenzo i Litt Tildemann. Grają Trink - Metal, muzykę do której świetnie się pije, ale która równocześnie zaostrza kaca...


Teksty

Zwykle ostre i bulwersujące. Pisane były zwykle pod presją aktualnych wydarzeń. Jak mówią członkowie zespołu, największą wenę mieli właśnie w Polsce. Początkowo nasycone rozmyślaniom o jutrzejszym dniu, teraz mają więcej w sobie rozmyślań o dniu wczorajszym. W piosence "Mein <<Heil>>", wokalista próbuje zabić siekierą gościa od klawiszy. Podśpiewuje sobie wtedy: "(...)Jesteś tym co jesz, więc zostaw mojego penisa w spokoju!!..." Jego prośba nie zostaje niestety wysłuchana...

Koncerty i Teledyski

Są to nieodłączne części tego zespołu. Mają niezwykle rozbudowaną choreografię. Wystarczy chociażby podać miotacze baniek mydlanych. Muzycy często przebrani są za misie, lub pentagramy. Najciekawszym elementem koncertu jest piosenka Arische zu Arische, na scenie płoną mikrofony, stojaki, intrumenty a nawet wokalista, który w ostatniej chwili zostaje ugaszony gaśnicą śniegową przez pracownika osbsługi technicznej. Często elementy choreografii łączą się z kontrowersjami, co mogliśmy zaobserwować na koncercie w Ameryce, gdzie po wykonaniu kawałka Back Dich połączonego z gwałtem wokalisty przeprowadzinym na Flaczkę, obydwaj panowie zostali zagarnięci przez policję, zapewne w celu dokończenia aktu już na komendzie. 9 miesięcy później Flaczkę urodził dwójkę dzieci, ale niestety, zginęły w pożarze.

Teledyski natomiast zawsze są sławne. Zaskakują pomysłowością. W teledysku Ich Grill muzycy Urządzają sobie wieczorek przy piwie, a w Engels und Marks piją na Placu Czerwonym. Na wyróżnienie zasługuje teledysk Gas, kręcony w Polsce. Członkowie zespołu wcielają się w jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą gliwickiej Państwowej straży pożarnej, nie udaje im się zgasić pożaru oraz pogorzelca a po "akcji" piją naszą polską wódkę po czym zasypiają.