Poradnik:Jak zrobić balladę rockową
Jak zrobić balladę rockową? – poradnik
Typowy rockman o balladach mówi „komercja!”. Typowa dziewczyna, która rocka nie słucha, mówi, że „to piękne i ma prześliczny tekst”. Kimkolwiek jesteś, dzięki temu poradnikowi, będziesz umiał w prosty sposób stworzyć balladę rockową, która podbije serca milionów słuchaczy. Niczym Nothing Else Matters i November Rain. Jesteś gotowy? Cudnie.
Tematyka i tekst
Tematyką ballad jest najczęściej miłość, prawda o życiu i smutek. Wybierz sobie coś, i pamiętaj, że nie może to być wesołe. Tekst piosenki jest bardzo ważny, jeśli chcesz zdobyć uznanie dziewczyn. Przede wszystkim musi nawiązywać do tematyki i musi być smutny. Liryka niekoniecznie musi być rymowana, ponieważ ballady i tak śpiewa się tak wolno, że nikt się nie zorientuje brakiem rymów.
Kompozycja
Na pewno potrzebna będzie gitara akustyczna, gitara elektryczna, perka i struny głosowe. Może ci się przydać także basówka i pianino, keyboard, albo coś w tym stylu; wtedy musisz zrobić coś z nimi, niech zadziała twoja wyobraźnia. Kilka zasad odnośnie kompozycji:
- Piosenka musi być bardzo powolna.
- Wokal przez całość utworu powinien być dość niski. Wokalista powinien jak najwięcej razy przedłużać dźwięk, jak najdłużej.
- Perkusista ma grać wolny, jednostajny, niezmienny rytm. Odchodząc od talerza, więcej grać na werblach.
- Na początku utworu niech gra gitara akustyczna, jakieś proste chwyty typu A, C, D, G itp. Wiadomo o co chodzi. Perkusja niech wejdzie razem z akustykiem.
- Po kilkunastu sekundach wstępu niech zacznie śpiewać wokalista. Na początku może piszczeć słowo aaaaaaaaaaaaa. Następnie jeeeeeeeeeeeeeeeeee. Dopiero potem niech przejdzie do pierwszej zwrotki właściwego tekstu.
- Na refren perkusja musi zmienić rytm, gitara akustyczna zmienić chwyty. Wokalista niech śpiewa swoje. Wraz z początkiem refrenu, wbija elektryk i pociska na jakichśtam powerchordach.
- Gdy refren się skończy, perkusja wraca do swojego rytmu, a akustyk do chwytów z pierwszej zwrotki.
- Druga zwrotka ma być grana identycznie jak pierwsza. Po co kombinować? Początkujący gitarzyści będą się uczyć grać tej ballady!
- Teraz drugi refren. Będzie się trochę różnił od pierwszego. Przede wszystkim wywal z niego gitarę elektryczną. Przyda się trochę później. Perkusja niech gra ten sam rytm, co w pierwszym refrenie, jednakże szybciej. Wokalista też musi śpiewać szybciej. I w końcu gitara akustyczna – ma grać szybciej!
- Po zakończeniu drugiego refrenu niech akustyk i wokalista na chwilę się schowa w cień, a na pierwszy plan wejdzie gitarowa solówka!
Solo
Musi być grane w miarę powoli, jednakże z biegiem czasu nabierać prędkości. Całość ma być grana na niskich progach. Najlepiej zastosuj sporą ilość podciągnięć, by solówka nie należała do najprostszych (chociaż i tak będzie, bo zapewne aż tak dobrze twój gitarzysta grać nie umie). Na koniec zrób slide.
Końcówka
- Teraz niech zagra taki sam refren, jak ten drugi, jednakże z gitarą akustyczną.
- Po jego zakończeniu, niech wszystkie instrumenty po prostu się zatrzymają, przestaną grać. I na tym się skończy.
Tytuł
Tytuł to dość istotna, ale nietrudna do stworzenia, część piosenki. Najlepiej niech nawiązuje do tekstu i był jakąś przenośnią. Może być w obojętnym języku, byle nie po βzwabsku i rusкu. Najlepiej po ingliszu lub po prostu: po polsku.
Teledysk
Wideoklip z pewnością się przyda, by zaistnieć w mediach, takich jak YouTube, czy MTV. Może zupełnie nie nawiązywać do tytułu, ani tekstu (tak robią np. Red Hoci). Najwłaściwiej, żeby był w całości zrobiony komputerowo, lub – zwyczajnie – bez żadnych efektów. Jeśli nie możesz nic wymyślić sam, to weź skądś reżysera i scenarzystę. Przyda się też kamera. Ale skoro to ballada, więc zapewne będzie o miłości. W takim wypadku możesz nagrać smutnego człowieka (wokalistę), który idzie przez miasto, śpiewając utwór.
Koniec!
Teraz nagraj i wyślij to jako demo do jakiejś wytwórni. Od teraz, twoja kariera producenta muzycznego ma przyszłość! Już możesz zacząć trzepać z tego kasę. Powodzenia! I nie pozwól, by cię ktoś zplagiacił.