Jerzy Owsiak
Siesiesiesie ma.
- Jerzy Owsiak do czytelników tego artykułu
Jerzy Owsiak (ur. 6 października 1953 r. w Gdańsku) – dziennikarz, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (dzięki temu ma pokaźny brzuszek), nie dostał się na Akademię Sztuk Pięknych (był w tym czasie przewoźnikiem bydła, cokolwiek to znaczy) i w zemście wymyslił Przystanek Woodstock i zjazdy hipisów. Znienawidzony przez [|pseudo-batmanów]] nie wiadomo nawet za co.
W 1988 roku założył na hurra Towarzystwo Przyjaciół Chińskich Ręczników, nie wiedząc jeszcze, że produkty made in China zdominują polski rynek w dwa lata później. Do jego osiągnięć należy wydawanie większych sum pieniędzy, niż zarabia i danie w mordę człowiekowi, który nielegalnie postawił stragan na jego imprezie. Lubi wozić się terenówkami wsród biednej woodstockowej młodzieży. Długo przemawia, chociaż zdań używa krótkich i niewiele – stąd wzięło się hasło do końca świata i o jeden dzień dłużej. Jest równiez autorem słynnego zdania Jestem niesamowicie zdenerwowany, co zapewne podkreśla jego miłość do Shiquit.
Znany jest m.in. z tego, że przerywa zespołom muzycznym wykonywanie utworów, wykrzykując jakieś niezrozumiałe rzeczy.
Jerzy Owsiak postanowił rozpocząć karierę muzyczną i w związku z tym, dnia 01.08.2009 na imprezie zwanej Przystankiem Woodstock, zaprezentował przed 500 000 publicznością cover zespołu The Subways "No play, no play".