Sieradz

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Sieradz – miasto w woj. łódzkim, należące razem z Męką i Dębołęką do Trójmiasta. Rozciąga się na obszarze ok. 12 km². Prawdopodobnie obszar jest większy, ale podczas pomiarów złamała się zapałka.

Nazwa miasta

Nazwa miasta pochodzi prawdopodobnie od starosłowiańskiego słowa Se Radź, które oznaczało wydalanie zbędnych nieczystości z zatok nosowych. Nazwa ta ewaluowała na przestrzeni wieków (m.in. Se radź), aby w końcu dotrzeć do nazwy obecnej.

Rozrywki

  • Wyścig, w którym chodzi o znalezienie świeżego produktu w tutejszym Lidlu.
  • W skateparku można spotkać znerwicowane opiekunki do dzieci i nastoletnich samobójców na BMX-ach oraz nieumiejące jeździć na rowerze dzieci.
  • Oglądanie tutejszych biedronek których jest tu ponad 5(zwiedzanie półek jest edukacyjne)
  • Upijanie się do nieprzytomności w Kredensie

Ciekawostki

  • Sieradzan nazywa się kołtunami, dlatego, że każdy brud, czy to nie brud ma łupież i czesze się raz na 5 dni. Albo i rzadziej!
  • Ostatni prawdziwy Sieradzanin wyjechał do Łodzi, zażywać rozrywek, kilka lat temu, ale nie przeszkadza mu to mądrować się posiadać ponad 1000 postów na oficjalnym forum
  • A reszta mieszkańców to pozery i skorumpowane władze
  • Podobno Sieradz dzieli się na osiedla. Jednak nikt z mieszkańców nie jest w stanie nazwać żadnego z nich.
  • Miasto słynie z niewiarygodnej ilości 15 latek - artystek robiących zdjęcia wszystkiemu co akurat nie ucieka na drzewo. Naukowcy przypuszczają, iż w 2011 roku liczba ta przekroczy 30 jednostek cyganerii artystycznej na 1 zdrowego obywatela.
  • Ulubionym miejscem fotograficznych praktyk sieradzkiej bohemy jest nowo otwarta Kokieteria.
  • Na sieradzki imprezach z okazji rozpoczęcia wakacji często goszczą zespoły metalowe posiadające support w postaci luźnych ziomali w spodniach z krokiem w kostkach. Integracja przede wszystkim!

Turystyka

Obowiązkową pozycją do obejrzenia jest sieradzkie więzienie oraz cały szereg sklepów, w czym wyróżnia się ten, do którego schodzą się alkoholicy, by degustować wino z zaprzyjaźnioną sprzedawczynią. Sieradz odznacza się także wyjątkowością na skalę światową co ściąga tutaj turystów z okolicznych wsi – to jedyne miasto gdzie wszędzie jest centrum! Nie wolno nam również zapomnieć o pierwszym sieradzkim osiedlu strzeżonym. Wieść gminna głosi, że jego budowa została sfinansowana z pieniędzy skradzionych emerytom, rencistom i kobietom w ciąży. Podobno niebagatelne znaczenie miał również wkład Obcych w powstanie tego obiektu.

Galeria Sieradzka

Ostatnio jednakże powstał kolejny gwóźdź programu dla każdego turysty – mekka dla młodzieży z sąsiednich wiosek – Galeria Sieradzka, gdzie można spędzić czas będąc na wagarach, oglądając ciuszki, robiąc ZaQpKiii =))) albo jeżdżąc na ruchomych schodach. Galeria ta jest jedyna w swoim rodzaju, gdyż:

  • W środku ma perełkę architektury, w której znajduje się biuro podróży – czyli chałupę zbitą z desek
  • Chcąc uciec przed ulewą i schować się w GS będziesz głęboko zaskoczony, gdyż dach tam jest umyślnie dziurawy i trafiłeś z deszczu pod rynnę
  • rezydent GS ma na imię Grzesiek.

Szablon:Ok