Spierdalaj
Spierdalaj – potoczne polskie słowo, używane jako odsyłacz, będący przeciwieństwem wołacza. Stosowane, gdy rozmówca nie reaguje na zwroty grzecznościowe Panie, idź pan sobie!, Panie, odczep się pan! lub Spieprzaj, dziadu!
Bezokolicznik utworzony od tego słowa („spierdalać”), znaczy dokładnie to samo co „uciekać”, ale jego znaczenie jest bardziej dobitne. Na hasło Uciekać! wszyscy rozglądają się i zastanawiają Co się staO?, natomiast na hasło Spierdalamy! wszyscy zaczynają... spierdalać.
Słowo spierdalać lubi występować w parze ze słowem kurwa. Podobnie jak słowo kurwa, tak i słowo spierdalać uważane jest za wulgarne i zakazane jest w użytku publicznym. Słowo to wywodzi się w linii prostej od słowa pierdoła. Spierdolić to nic innego jak wykonać coś w sposób godny pierdoły, czyli źle. Słowo pierdoła nie jest zakazane.
Na drodze powyższego wyjaśnienia stwierdzamy zatem, że to właśnie magiczne i wieloznaczne słowo jest jednym z przykładnych absurdów języka polskiego i dziwnych naleciałości pseudokulturalnych wywodzących się od marginalnej części społeczeństwa.
Typy spierdalania
- przed rasistami – aktualnie najczęściej występuje wtedy, kiedy jeden kolorowy człowiek wyjmie z kieszeni wyrzutnię rakiet i zacznie stżelać do białych. Gdy skoniczy mu się amunicja, rasista wyciąga nurz tudzież pistolet i jest możliwe uciekanie (czyt. spierdalanie) przed nim
- przed dresiarzami - zazwyczaj występuje w celu uniknięcia tzw. wpierdolu lub po jego pierwszej fazie. Wyjątkowe są sytuacje, kiedy przystankers chce wyłudzić od nas telefon komórkowy przy wsiadaniu do autobusu
- przed matką – zazwyczaj po wypiciu „nieco za durzo” wudki tudzież taniego substytutu znanego pod tajemniczom nazwą „płyn do mycia naczyń”.
- przed simiercią – występuje nadzwyczaj często z wyjątkiem ortodoksyjnych ateistów.
- przed USA – nadzwyczaj częste i codzienne spierdalanie, powodowane ucieczką przed Hollywood, Barackiem Oh-Mama lub ogólnie wszelkim kapitalizmem.
- ze szkoły – w pżypadku tródnego bondź nieoczekjwanego sprawdzjanu.
- przed psami(potocznie policja) – w celu uniknięcia spisania.