Olympique Lyon
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Olympique Lyon – owstały 3 sierpnia 1950 klub sportowy, ileśtamkrotny mistrz Francji i monopolista ostatnich lat pod tym względem na rynku. Tak naprawdę sekcja piłkarska jest tylko przykrywką i wszyscy piłkarze zajmują się wyrobem mydła w płynie.
Kadra[edytuj • edytuj kod]
Bramkarze[edytuj • edytuj kod]
- Anthony Lopes – pierwszy bramkarz, dzięki niemu Vercoutre przeszedł do Caen. Na boisku zachowuje się jak ninja.
- Mathieu Gorgelin – nikt nie traktuje go poważnie, chociaż jest Francuzem.
- Jeremy Frick – wiadomo, że żyje. O grze może pomarzyć, ponieważ jest Szwajcarem.
Obrońcy[edytuj • edytuj kod]
- François Clerc – klubowy kleryk. W wolnych chwilach sprząta kible w szatni.
- Cris – kumpel Donia i Libera. Nocami razem z Grosso pędzi bimber w piwnicy.
- Patrick Müller – szwajcarski bütownik.
- Fabio Grosso – pomyleniec. Chce wyglądać jak Radzik.
- Sébastien Squillaci – należy do fan clubu Jožina z bažin. Płacą mu w bigosie.
- Jean-Alain Boumsong – rzucał bumerangiem na igrzyskach olimpijskich w 156r. p.n.e. Dorabia w fabryce korków do taniego wina.
Pomocnicy[edytuj • edytuj kod]
- Mathieu Bodmer – gdy był mały uwielbiał szachy, od tego czasu nic się nie zmieniło i dlatego został piłkarzem.
- Kim Källström – tajemniczy Szwed który podobno jest wtyczką WSI w klubie. Podobno.
- Juninho Pernambucano – jakiekolwiek koneksje rodzinne między piłkarzem a Buką są całkowicie nieuzasadnione. Nie lubi zmieniać skarpetek.
- Hatem Ben Arfa – jak każdy rodowity Tunezyjczyk nie lubi produktów sojowych.
- Jeremy Toulalan – wpieprza chińskie zupki i nie myje zębów.
Napastnicy[edytuj • edytuj kod]
- Fred – dostał się z łapanki, ale i tak nie ma z niego żadnego pożytku. Kiedy był mały, życie go doświadczyło – musiał gonić po fajki dla ojca do monopolowego.
- Abdul Kader Keita – rodowity wybrzeżokościosłoniańczyk.
- Lisandro Lopez – tak na prawdę to sam trener nie wie, kim on jest.
Klub znany z tego, że potrafi zremisować z nieistniejącą Pogonią Szczecin.