Ślęża: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Linia 1: Linia 1:
'''Ślęża''' – góra położona w południowym [[Wrocław]]iu (według marzeń prezydenta miasta) a tak naprawdę około 30 km na południe od niego. Przy dobrej pogodzie i braku smogu jest widoczna z Wrocławia<ref>Czyli praktycznie niewidoczna</ref>. W pobliżu mniej ambitne pagórki Radunia i Wieżyca. Na wyjątkowo zatłoczonym szczycie znajduje się nadajnik radiowo-telewizyjny, kościół, schronisko, wieża widokowa i krzyż – na więcej już nie było miejsca.
'''Ślęża''' – góra położona w południowym [[Wrocław]]iu (według marzeń prezydenta miasta) a tak naprawdę około 30 km na południe od niego. Przy dobrej pogodzie i braku smogu jest widoczna z Wrocławia<ref>Czyli praktycznie niewidoczna</ref>. W pobliżu mniej ambitne pagórki Radunia i Wieżyca. Na wyjątkowo zatłoczonym szczycie znajduje się nadajnik radiowo-telewizyjny, kościół, schronisko, wieża widokowa i krzyż – na więcej już nie było miejsca. Jest uważana{{fakt}} za jedyną górę, na której nie da się zgubić.


== Historia ==
== Historia ==
Linia 5: Linia 5:
Górą zainteresowali się już Prasłowianie i urządzili sobie na niej małe muzeum rzeźby współczesnej, które, o dziwo, zachowało się po dziś dzień. Jest szansa, że dzielna młodzież z dwudziestego pierwszego wieku rozprawi się z nikomu niepotrzebnymi i przeszkadzającymi kamulcami. W latach powojennych na Ślęży wybudowano Radiowo-telewizyjne Centrum Nadawcze, sączące propagandę na wysokim poziomie (718 m n.p.m.) Obecnie nadaje stąd [[Radio Maryja|jedynie słuszne radio]]. W roku 2000 postawiono na górze [[krzyż]], przez co Ślęża przypomina nieco [[Giewont]]. Ślęża była obiektem kilku ataków [[UFO]], które pozostawiło po sobie głownie napisy "Cała Polska w cieniu Śląska" na schroniskach, drzewach i innych obiektach.
Górą zainteresowali się już Prasłowianie i urządzili sobie na niej małe muzeum rzeźby współczesnej, które, o dziwo, zachowało się po dziś dzień. Jest szansa, że dzielna młodzież z dwudziestego pierwszego wieku rozprawi się z nikomu niepotrzebnymi i przeszkadzającymi kamulcami. W latach powojennych na Ślęży wybudowano Radiowo-telewizyjne Centrum Nadawcze, sączące propagandę na wysokim poziomie (718 m n.p.m.) Obecnie nadaje stąd [[Radio Maryja|jedynie słuszne radio]]. W roku 2000 postawiono na górze [[krzyż]], przez co Ślęża przypomina nieco [[Giewont]]. Ślęża była obiektem kilku ataków [[UFO]], które pozostawiło po sobie głownie napisy "Cała Polska w cieniu Śląska" na schroniskach, drzewach i innych obiektach.


== Turysytyka ==
== Turystyka ==
Idealna góra dla różnej maści [[Janusz turystyki|Januszy turystyki]], spacerowiczów, świetne miejsce na całodzienne [[wagary]] szkolne, zwłaszcza wiosną i wczesną jesienią. Stopień trudności szlaków nie jest wielki, ale wejściem można zaimponować mieszkańcom Mazur czy Pomorza, którzy na Ślęży raczej nie byli. Można skorzystać z jednego z dwóch schronisk turystycznych: u podnóża i na szczycie, jeśli ktoś <del>jest taką pipą</del> pogubi się i nie zdąży na autobus do Wrocławia.
Idealna góra dla różnej maści [[Janusz turystyki|Januszy turystyki]], spacerowiczów, świetne miejsce na całodzienne [[wagary]] szkolne, zwłaszcza wiosną i wczesną jesienią. Stopień trudności szlaków nie jest wielki, ale wejściem można zaimponować mieszkańcom Mazur czy Pomorza, którzy na Ślęży raczej nie byli. Można skorzystać z jednego z dwóch schronisk turystycznych: u podnóża i na szczycie, jeśli ktoś <del>jest taką pipą</del> pogubi się i nie zdąży na autobus do Wrocławia. Na terenie całego masywu szerzy się <del>pedalstwo</del> pedalarstwo, zwłaszcza na najwęższych i najtrudniejszych do pokonania ścieżkach (których jest niewiele, jednak są). Na terenie Ślęży nie występuje GOPR, natomiast zdarzają się wypadki wśród [[Janusz turystyki|najbardziej doświadczonych i wytrawnych turystów]].


=== Szlaki turystyczne ===
=== Szlaki turystyczne ===
Linia 17: Linia 17:


== Komunikacja ==
== Komunikacja ==
Jak na atrakcję turystyczną przystało, pod koniec lat 90. zlikwidowano linię kolejową z Sobótki do Wrocławia. Nadzieje na jej reaktywację wzrastają przed każdymi [[wybory|wyborami]], po czym należy poczekać 4 lata, i to bynajmniej nie na kolej, a na następne obietnice. Jest jednak szansa, że kolej wróci do roku <del>2050</del> 2021, tak przynajmniej mówili przed ostatnimi wyborami. Obecnie można dojechać autobusem o bliżej nieustalonej trasie i częstotliwości. W ostateczności da się dojechać na rowerze – czas dojazdu z Wrocławia to ok. 2,5 godziny<ref>Tylko po co?</ref>.
Jak na atrakcję turystyczną przystało, pod koniec lat 90. zlikwidowano linię kolejową z Sobótki do Wrocławia. Nadzieje na jej reaktywację wzrastają przed każdymi [[wybory|wyborami]], po czym należy poczekać 4 lata, i to bynajmniej nie na kolej, a na następne obietnice. Jest jednak szansa, że kolej wróci do roku <del>2050</del> 2021, tak przynajmniej mówili przed ostatnimi wyborami. Obecnie można dojechać autobusem o bliżej nieustalonej trasie i częstotliwości albo samochodem, który następnie nie bardzo jest gdzie zostawić przed wycieczką na szczyt<ref>Wjazd na szczyt i tak jest surowo wzbroniony</ref>. W ostateczności da się dojechać na rowerze – czas dojazdu z Wrocławia to ok. 2,5 godziny<ref>Tylko po co?</ref>.


{{Przypisy}}
{{Przypisy}}

Wersja z 22:23, 12 sie 2018

Ślęża – góra położona w południowym Wrocławiu (według marzeń prezydenta miasta) a tak naprawdę około 30 km na południe od niego. Przy dobrej pogodzie i braku smogu jest widoczna z Wrocławia[1]. W pobliżu mniej ambitne pagórki Radunia i Wieżyca. Na wyjątkowo zatłoczonym szczycie znajduje się nadajnik radiowo-telewizyjny, kościół, schronisko, wieża widokowa i krzyż – na więcej już nie było miejsca. Jest uważana[potrzebne źródło] za jedyną górę, na której nie da się zgubić.

Historia

Ślęża. I gdzie się tu zgubić?

Górą zainteresowali się już Prasłowianie i urządzili sobie na niej małe muzeum rzeźby współczesnej, które, o dziwo, zachowało się po dziś dzień. Jest szansa, że dzielna młodzież z dwudziestego pierwszego wieku rozprawi się z nikomu niepotrzebnymi i przeszkadzającymi kamulcami. W latach powojennych na Ślęży wybudowano Radiowo-telewizyjne Centrum Nadawcze, sączące propagandę na wysokim poziomie (718 m n.p.m.) Obecnie nadaje stąd jedynie słuszne radio. W roku 2000 postawiono na górze krzyż, przez co Ślęża przypomina nieco Giewont. Ślęża była obiektem kilku ataków UFO, które pozostawiło po sobie głownie napisy "Cała Polska w cieniu Śląska" na schroniskach, drzewach i innych obiektach.

Turystyka

Idealna góra dla różnej maści Januszy turystyki, spacerowiczów, świetne miejsce na całodzienne wagary szkolne, zwłaszcza wiosną i wczesną jesienią. Stopień trudności szlaków nie jest wielki, ale wejściem można zaimponować mieszkańcom Mazur czy Pomorza, którzy na Ślęży raczej nie byli. Można skorzystać z jednego z dwóch schronisk turystycznych: u podnóża i na szczycie, jeśli ktoś jest taką pipą pogubi się i nie zdąży na autobus do Wrocławia. Na terenie całego masywu szerzy się pedalstwo pedalarstwo, zwłaszcza na najwęższych i najtrudniejszych do pokonania ścieżkach (których jest niewiele, jednak są). Na terenie Ślęży nie występuje GOPR, natomiast zdarzają się wypadki wśród najbardziej doświadczonych i wytrawnych turystów.

Szlaki turystyczne

Prasłowiańska rzeźba na Ślęży
  • czerwony – najpopularniejszy i najbardziej zajanuszowany. Prowadzi z Sobótki na szczyt i dalej w cholerę, zdaje się, że do Strzelina. Po drodze można pooglądać prehistoryczne rzeźby a także wały kultowe, którymi Prasłowianie odgradzali się od kibiców Śląska.
  • żółty – łatwy szlak z przełęczy Tąpadła na szczyt, zwłaszcza dla leniwych turystów. Idzie wzdłuż drogi i nie trzeba się za bardzo wysilać, Janusz ma szansę wnieść swojego Brajanka na szczyt na barana.
  • niebieski – najambitniejszy (o ile na Ślęży jest cokolwiek ambitnego), jedyny, którego pokonanie wymaga nieco kondycji i doświadczenia górskiego – w sam raz dla nonsensopedysty.
  • czarny – to są jakieś jaja a nie szlak, w ogóle nie prowadzi na szczyt, tylko biegnie wokół góry po płaskim. Szkoda zachodu.
  • zielony – jeśli go znajdziesz, to znaczy, że pogubiłeś się i że na szczyt raczej nie dojdziesz, bo omija go i prowadzi gdzie indziej.

Komunikacja

Jak na atrakcję turystyczną przystało, pod koniec lat 90. zlikwidowano linię kolejową z Sobótki do Wrocławia. Nadzieje na jej reaktywację wzrastają przed każdymi wyborami, po czym należy poczekać 4 lata, i to bynajmniej nie na kolej, a na następne obietnice. Jest jednak szansa, że kolej wróci do roku 2050 2021, tak przynajmniej mówili przed ostatnimi wyborami. Obecnie można dojechać autobusem o bliżej nieustalonej trasie i częstotliwości albo samochodem, który następnie nie bardzo jest gdzie zostawić przed wycieczką na szczyt[2]. W ostateczności da się dojechać na rowerze – czas dojazdu z Wrocławia to ok. 2,5 godziny[3].

Przypisy

  1. Czyli praktycznie niewidoczna
  2. Wjazd na szczyt i tak jest surowo wzbroniony
  3. Tylko po co?