Świecie: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (- kat.)
M (Usunięcie linku do strony ujednoznaczniającej Lata 80. XX wieku przy pomocy Popups)
Linia 7: Linia 7:
Fabrykę celulozy charakteryzował nieopisany (więc się tego nie podejmujemy) [[smród]].
Fabrykę celulozy charakteryzował nieopisany (więc się tego nie podejmujemy) [[smród]].


Natomiast [[zamek]] słynny był z tego, iż przez całe jego dzieje (600 lat) zdobywali go [[woje]] prasłowiańsy, Krzyżacy, [[Prusacy]] i [[Kozacy]] - a nikt z niego nie spadł; zaś odkąd w jednej ze świeckich jednostek wojskowych utworzono [[Bażant|SPR]] ([[lata 80. XX wieku]]) - spadło aż pięciu [[Bażant|podchorążych]] (z czego trzech ganiało się po murach z wariatami z miejscowego [[szpitala]], a po dwóch musiał przyjechać specjalny samochód stażacki aż z [[Bydgoszcz]]y).
Natomiast [[zamek]] słynny był z tego, iż przez całe jego dzieje (600 lat) zdobywali go [[woje]] prasłowiańsy, Krzyżacy, [[Prusacy]] i [[Kozacy]] - a nikt z niego nie spadł; zaś odkąd w jednej ze świeckich jednostek wojskowych utworzono [[Bażant|SPR]] (lata 80. XX wieku) - spadło aż pięciu [[Bażant|podchorążych]] (z czego trzech ganiało się po murach z wariatami z miejscowego [[szpitala]], a po dwóch musiał przyjechać specjalny samochód stażacki aż z [[Bydgoszcz]]y).


[[Kategoria:Województwo kujawsko-pomorskie]]
[[Kategoria:Województwo kujawsko-pomorskie]]

Wersja z 03:31, 8 maj 2007

Świecie nad Wisłą (nie mylić z tym drugim Świeciem; nazwa pochodzi od świec - nie wiadomo czy woskowych, czy samochodowych - odnalezionych nad królową polskich rzek przez Krzysztofa Kolumba) – miasto słynne dzięki:

Fabrykę celulozy charakteryzował nieopisany (więc się tego nie podejmujemy) smród.

Natomiast zamek słynny był z tego, iż przez całe jego dzieje (600 lat) zdobywali go woje prasłowiańsy, Krzyżacy, Prusacy i Kozacy - a nikt z niego nie spadł; zaś odkąd w jednej ze świeckich jednostek wojskowych utworzono SPR (lata 80. XX wieku) - spadło aż pięciu podchorążych (z czego trzech ganiało się po murach z wariatami z miejscowego szpitala, a po dwóch musiał przyjechać specjalny samochód stażacki aż z Bydgoszczy).