Artur Andrus: Różnice pomiędzy wersjami
M (Wycofano ostatnie edycje autorstwa Michsar; przywrócono ostatnią wersję autorstwa Expert3222.) |
(→Praca) Znacznik: edytor źródłowy |
||
Linia 6: | Linia 6: | ||
== Praca == |
== Praca == |
||
Artur na co dzień jest dziennikarzem w Programie Trzecim Polskiego Radia, gdzie zajmuje się prowadzeniem zabawnych audycji, często słuchanych przez kierowców TIR-ów i innych miłośników wyrafinowanego humoru. W przerwach między radiowaniem prowadzi program publicystyczny „Szkło kontaktowe” |
Artur na co dzień jest dziennikarzem w Programie Trzecim Polskiego Radia, gdzie zajmuje się prowadzeniem zabawnych audycji, często słuchanych przez kierowców TIR-ów i innych miłośników wyrafinowanego humoru. W przerwach między radiowaniem prowadzi program publicystyczny „Szkło kontaktowe” oraz koncerty i gale kabaretowe, na których to często wykonuje swoje najnowsze przeboje muzyczne, ku uciesze mrowia [[fan]]ów. Ponadto wydaje płyty, pisze książki i generalnie nikomu nie przeszkadza. [[Ziom]]uje się z [[Andrzej Poniedzielski|Andżejem]]. |
||
== Fani == |
== Fani == |
Wersja z 22:58, 17 wrz 2015
O nie, Artur Andrus…
- Robert Górski ukazuje swą sympatię dla Artura
Za Arturem panny sznurem.
- Staropolskie przysłowie
Prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, ale po tym, jak kończy.
- Złota myśl Artura
Artur Andrus (znany też jako Arbuz Andrut, Król Artur, Justin Bieber polskiej sceny kabaretowej) – polski artysta estradowy, kabareciarz, dziennikarz, konferansjer, piosenkarz, poeta i co tylko innego sobie zamarzysz. Człowiek-orkiestra, przez złośliwców umniejszających jego talent nazywany człowiekiem-fujarą.
Praca
Artur na co dzień jest dziennikarzem w Programie Trzecim Polskiego Radia, gdzie zajmuje się prowadzeniem zabawnych audycji, często słuchanych przez kierowców TIR-ów i innych miłośników wyrafinowanego humoru. W przerwach między radiowaniem prowadzi program publicystyczny „Szkło kontaktowe” oraz koncerty i gale kabaretowe, na których to często wykonuje swoje najnowsze przeboje muzyczne, ku uciesze mrowia fanów. Ponadto wydaje płyty, pisze książki i generalnie nikomu nie przeszkadza. Ziomuje się z Andżejem.
Fani
Fani Artura Andrusa najczęściej mają poniżej 20, lub powyżej 60 lat. Można ich poznać po kompulsywnym śpiewaniu jego piosenek, oraz po częstym powtarzaniu zwrotu Szanowni państwo…. W skrajnych przypadkach delikwent taki zaczyna pisać w ilościach hurtowych humorystyczne wiersze.
Twórczość
Arturowa twórczość to przede wszystkim wiersze i piosenki, które są równie zabawne, co bezsensowne. Wiersze najczęściej traktują o tym, o czym Artur akurat myślał, jadąc pociągiem, natomiast piosenki poruszają niejednokrotnie arcyważne problemy dzisiejszego świata.
Niektóre piosenki Artura
- Ballada o Baronie, Niedźwiedziu i Czarnej Helenie – dzieło, które przyniosło artyście światowy rozgłos i sławę. Ballada opowiada o pracownikach Radiowej Trójki;
- Glanki i pacyfki – przez wielu uważana za najlepszą piosenkę. Opowiada o wzajemnych relacjach punków i skinheadów oraz o tym, że rodzina jest najważniejsza;
- Piłem w Spale, spałem w Pile – kultowy kawałek. Artur opowiada o swoich życiowych osiągnięciach i wyraża niepokój o swego syna, studenta medycyny;
- Królowa Nadbałtyckich Raf – wzruszająca historia wakacyjnego romansu, a przy okazji przewodnik po polskich rafach koralowych;
- Kompromitująca tłumacza wiązanka przebojów Boney M. – tytuł mówi wiele. Artur w błyskotliwy sposób przerabia kilka piosenek słynnego zespołu i ubolewa nad tym, że w Stanach nie uświadczysz już prawdziwych mężczyzn;
- Czarna Helena po roku – sequel Ballady…. Artur opisuje dalsze losy Helen i nabija się ze swoich kolegów z radia;
- Nie zaczynaj – no, po prostu… Nie zaczynaj;
- Orzeł może – piosenka opowiadająca o tym, że możesz robić, co ci się podoba, bo jesteś Polakiem i masz prawo;
- Szanta narciarska – historia podbojów miłosnych pewnego narciarza. Niektórzy dopatrują się tu wątków autobiograficznych;
- Szalona Krewetka – napisana specjalnie dla Zbysia piosenka o Bardotce i jej doświadczeniach z bywalcami tytułowego pubu.