Cytaty:Szymon Majewski Show: Różnice pomiędzy wersjami

Wersja z 13:17, 4 wrz 2006

Dochodzę, dochodzę, dochodzę
Ja tak mam,
Ty tak masz,
Rzucasz mi miłością w twarz
Jak złym słowem
Bo jesteś, Radziu,
Lowe !
No ja nie wiem, pani prezydentowa, pani powinna go przeprosić, może do kawiarni go zaprosić i postawić mu lo... o Boże, co ja właśnie powiedziałam, hahahaha !"
A, jaka z niej jest wokalistka ! Jak z koziej dupy, nie wiem, plecaczek !
Nie no ! Przepraszam ! Kretynko, powaliło cię ? Renata, normalnie naplułaś mi w oko !
Byłam w tym roku najlepsza, niech się ta pipa przede mnie nie wpieprza !
Jezu, jak was jest tyle, to twoja żona musi robić sałatkę na święta w betoniarce, żeby się dobrze wymieszało.
Generalnie to mógłby ktoś tu zwiększyć klimę, bo mi zaraz make-up spłynie po cyckach !
No właśnie, problem w tym, że wszyscy postrzegają mnie jako atrakcyjną laskę, a ja, niestety, jestem inteligentna !
...mam fajny tyłek i bardzo mi się podobają moje nogi i mam cudowne spojrzenie, gdy sobie patrzę w lusterko.
Pierwszy raz w życiu nie mam nic mądrego do powiedzenia. Ha ha ha...
...my się takimi brukowcami podcieramy, prawda, Radek?

@@ Linia 11: / Linia 11: @@
 * ''...mam fajny tyłek i bardzo mi się podobają moje [[nogi]] i mam cudowne [[spojrzenie]], gdy sobie patrzę w [[Lustro|lusterko]].''
 * ''Pierwszy raz w życiu nie mam nic mądrego do powiedzenia. Ha ha ha...''
+* ''...my się takimi brukowcami podcieramy, prawda, Radek?''
 [[Kategoria:Cytaty|D]]