Koeljowanie: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (W koeljowaniu zawsze pojawia się tylda. Niezmiernie zwiększa to głębię cytatu. (w sumie można by to dopisać do arta, ale nie ma gdzie))
Linia 1: Linia 1:
'''Koeljowanie''' – zabieg literacki, w wyniku którego oczywiste banały lub poetycko brzmiące [[głupota|bzdury]] nabierają głębi oraz inteligencko-filozoficznego polotu. Jego głównym propagatorem oraz specjalistą w zakresie stosowania koeljowania na szeroką skalę jest [[Paulo Coelho]]. Naazwisko to stało się synonimem pisarstwa tego rodzaju, gdyż jako pierwszy zbudował całą swoją karierę na tekstach w niemalże stu procentach wypełnionych treściami skoeljowanymi. Efektem umiejętnego posługiwania się koeljowaniem jest przetworzenie głupawych hasełek bez znaczenia w mądrości, nad którymi rzesze czytelników płaczą ze wzruszenia lub zapadają w głęboką zadumę.
'''Koeljowanie''' – zabieg literacki, w wyniku którego oczywiste banały lub poetycko brzmiące [[głupota|bzdury]] nabierają głębi oraz inteligencko-filozoficznego polotu. Jego głównym propagatorem oraz specjalistą w zakresie stosowania koeljowania na szeroką skalę jest [[Paulo Coelho]]. Nazwisko to stało się synonimem pisarstwa tego rodzaju, gdyż jako pierwszy zbudował całą swoją karierę na tekstach w niemalże stu procentach wypełnionych treściami skoeljowanymi. Efektem umiejętnego posługiwania się koeljowaniem jest przetworzenie głupawych hasełek bez znaczenia w mądrości, nad którymi rzesze czytelników płaczą ze wzruszenia lub zapadają w głęboką zadumę.


== Przykłady ==
== Przykłady ==
Linia 35: Linia 35:


Tego rodzaju zabieg literacki ma na celu ukrycie braku: pomysłu/fabuły/interesujących bohaterów/[[sens]]u/talentu autora (dopisywanie ''niepotrzebne skreślić'' nie ma sensu, gdyż najczęściej w takich powieściach brakuje wszystkiego). Dzięki umiejętnemu zastosowaniu techniki koeljowania można nie tylko się dorobić, ale i zyskać sławę [[człowiek]]a, który zachęcił do czytania ludzi, którzy przygodę z książką zakończyli na elementarzu.
Tego rodzaju zabieg literacki ma na celu ukrycie braku: pomysłu/fabuły/interesujących bohaterów/[[sens]]u/talentu autora (dopisywanie ''niepotrzebne skreślić'' nie ma sensu, gdyż najczęściej w takich powieściach brakuje wszystkiego). Dzięki umiejętnemu zastosowaniu techniki koeljowania można nie tylko się dorobić, ale i zyskać sławę [[człowiek]]a, który zachęcił do czytania ludzi, którzy przygodę z książką zakończyli na elementarzu.

[[Kategoria:Zagadnienia związane z literaturą]]
[[Kategoria:Zagadnienia związane z literaturą]]
[[Kategoria:Artykuły o umownych tytułach]]
[[Kategoria:Artykuły o umownych tytułach]]

Wersja z 19:13, 28 lis 2018

Koeljowanie – zabieg literacki, w wyniku którego oczywiste banały lub poetycko brzmiące bzdury nabierają głębi oraz inteligencko-filozoficznego polotu. Jego głównym propagatorem oraz specjalistą w zakresie stosowania koeljowania na szeroką skalę jest Paulo Coelho. Nazwisko to stało się synonimem pisarstwa tego rodzaju, gdyż jako pierwszy zbudował całą swoją karierę na tekstach w niemalże stu procentach wypełnionych treściami skoeljowanymi. Efektem umiejętnego posługiwania się koeljowaniem jest przetworzenie głupawych hasełek bez znaczenia w mądrości, nad którymi rzesze czytelników płaczą ze wzruszenia lub zapadają w głęboką zadumę.

Przykłady

1. Oczywisty banał

Jeśli zamkniesz oczy, nie widzisz nic.

Reakcja odbiorców: Hoho, toś wymyślił, mądralo! <szydzący śmiech>

COELHO IT UP!

Jeśli zamkniesz oczy, nie widzisz nic. ~ Paulo Coelho

Reakcja odbiorców: O, Boże! Ileż głębi! Czas zmienić swoje życie!


2. Poetycko brzmiąca bzdura

Każde odejście zamyka za tobą serca twoich bliskich.

Reakcja odbiorców: WTF? Jarałeś coś?

COELHO IT UP!

Każde odejście zamyka za tobą serca twoich bliskich. ~ Paulo Coelho

Reakcja odbiorców: Och, to takie prawdziwe! <chlip> Przypomniał mi się zmarły wujek od strony matki! <chlip>

Zastosowanie

Tego rodzaju zabieg literacki ma na celu ukrycie braku: pomysłu/fabuły/interesujących bohaterów/sensu/talentu autora (dopisywanie niepotrzebne skreślić nie ma sensu, gdyż najczęściej w takich powieściach brakuje wszystkiego). Dzięki umiejętnemu zastosowaniu techniki koeljowania można nie tylko się dorobić, ale i zyskać sławę człowieka, który zachęcił do czytania ludzi, którzy przygodę z książką zakończyli na elementarzu.