Maciej Orłoś
|
Ten artykuł dotyczy polskiego prezentera. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
– To orzeł czy łoś?
– Nie, to Orłoś!
- Żart na poziomie kawałów Orłosia
Maciej Orłoś (ur. 16 lipca 1960 w Warszawie, zm. 31 sierpnia 2016 po wyrzuceniu z Teleexpressu, zmartwychwstał dzień później gdy Wirtualna Polska nawiązała z nim współpracę) – wieloletni prezenter Teleexpressu, trzymał się tam od 1991 roku. W 2016 roku stracił posadę gdy okazało się, że nie popiera dobrej zmiany (jego protest polegał na przyjęciu orderu od gajowego) i że połowa widzów przełącza się na inny kanał gdy widzi jego twarz a nie Beaty Chmielowskiej-Olech.
Jest znany głównie z tego, że kiedyś drugi raz przeczytał tekst przeczytany wcześniej przez spikera, a innym razem nie wiedział, czy czas będzie zmieniony o godzinę do tyłu, czy do przodu. Słynął również z żenujących żartów prowadzącego, podobnie jak Szymon Majewski i Karol Strasburger. W odróżnieniu od nich opowiadał je nie na początku programu, lecz na końcu. Teraz szykuje się do objęcia pełnego etatu w Wirtualnej Polsce, gdzie będzie opowiadać kolejne dowcipy.
Przez rok dorabiał sobie w 300% normy jako szoumen, ale miał tak niskie dochody, że mu się odechciało.
Maciej Orłoś jest uznawany za zaginionego brata Miecugowa, ale tego lepszego.
To jest tylko zalążek artykułu biograficznego. Jeśli widziałeś tę osobę na ulicy – rozbuduj go.
