Miejsce Odosobnienia w Berezie Kartuskiej: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
Znacznik: edytor wizualny
M
Znacznik: edytor wizualny
Linia 3: Linia 3:
{{cytat|Tworzy się obóz koncentracyjny w Polsce po ośmiu latach rządów, najsilniejszych, jakie dotąd były.| jeden z [[polityk]]ów [[II Rzeczpospolita|II RP]] myli '''Berezę Kartuską''' z obozem koncentracyjnym}}
{{cytat|Tworzy się obóz koncentracyjny w Polsce po ośmiu latach rządów, najsilniejszych, jakie dotąd były.| jeden z [[polityk]]ów [[II Rzeczpospolita|II RP]] myli '''Berezę Kartuską''' z obozem koncentracyjnym}}
[[Plik:1280px-Zamknięty sklep paskarza w Warszawie.jpg|thumb|Paskarz pojechał do Berezy, widoczni obok ludzie też by chcieli]]
[[Plik:1280px-Zamknięty sklep paskarza w Warszawie.jpg|thumb|Paskarz pojechał do Berezy, widoczni obok ludzie też by chcieli]]
'''Miejsce Odosobnienia w Berezie Kartuskiej''' – funkcjonujący w latach [[1934]]-[[1939]] prestiżowy kurort o charakterze sanatoryjno-uzdrowiskowym, finansowany przez rząd [[II Rzeczpospolita|II RP]]. Luksusowy kompleks wypoczynkowy ulokowany był na Polesiu – krainie pięknych jezior i lasów, w małym miasteczku '''Bereza Kartuska'''. Trafiali doń głównie <del>więźniowie polityczni niewygodni [[Sanacja|sanacji]]</del> ludzie mający problem z życiem w politycznym zgiełku, potrzebujący odosobnienia, tacy jak np. [[Ukraina|Ukraińcy]] z OUN, paskujący [[Żydzi]], [[Obóz Narodowo Radykalny|młodzież z ONRu]], a nawet [[Polskie Stronnictwo Ludowe|ludowcy]].
'''Miejsce Odosobnienia w Berezie Kartuskiej''' – funkcjonujący w latach [[1934]]-[[1939]] prestiżowy kurort o charakterze sanatoryjno-uzdrowiskowym, finansowany przez rząd [[II Rzeczpospolita|II RP]]. Luksusowy kompleks wypoczynkowy ulokowany był na Polesiu – krainie pięknych jezior i lasów, w małym miasteczku '''Bereza Kartuska'''. Trafiali doń głównie <del>więźniowie polityczni niewygodni [[Sanacja|sanacji]]</del> ludzie mający problem z życiem w politycznym zgiełku, potrzebujący odosobnienia, tacy jak np. [[Ukraina|Ukraińcy]] z OUN, paskujący [[Żydzi]], [[Obóz Narodowo-Radykalny|młodzież z ONRu]], a nawet [[Polskie Stronnictwo Ludowe|ludowcy]].
Do Berezy trafić można było jedynie ze względu na decyzję administracyjną: Po stosownej kontrasygnacie pana [[Felicjan Sławoj Składkowski|Felka]], do domu szczęśliwca przyjeżdżał oddział [[Policja|policji]], który transportował wybrańca prosto do celu. W kompleksie wypoczynkowym spędzić można było od 3 do 6 miesięcy, w zależności od uprzejmości władz.
Do Berezy trafić można było jedynie ze względu na decyzję administracyjną: Po stosownej kontrasygnacie pana [[Felicjan Sławoj Składkowski|Felka]], do domu szczęśliwca przyjeżdżał oddział [[Policja|policji]], który transportował wybrańca prosto do celu. W kompleksie wypoczynkowym spędzić można było od 3 do 6 miesięcy, w zależności od uprzejmości władz.



Wersja z 00:43, 25 kwi 2021

Szablon:Sanacja Cztery kamienne lochy pod ziemią, ciemne i mokre, tym bardziej że obficie zlewane wodą, która nigdy nie zdołała wyparować. Zamykano nas w samej bieliźnie, przeważnie na siedem dni.

Jeden z kuracjuszy opisuje jedną z atrakcji Berezy Kartuskiej, w tym przypadku tematyczną rekonstrukcję średniowiecznego lochu

Tworzy się obóz koncentracyjny w Polsce po ośmiu latach rządów, najsilniejszych, jakie dotąd były.

jeden z polityków II RP myli Berezę Kartuską z obozem koncentracyjnym
Plik:1280px-Zamknięty sklep paskarza w Warszawie.jpg
Paskarz pojechał do Berezy, widoczni obok ludzie też by chcieli

Miejsce Odosobnienia w Berezie Kartuskiej – funkcjonujący w latach 1934-1939 prestiżowy kurort o charakterze sanatoryjno-uzdrowiskowym, finansowany przez rząd II RP. Luksusowy kompleks wypoczynkowy ulokowany był na Polesiu – krainie pięknych jezior i lasów, w małym miasteczku Bereza Kartuska. Trafiali doń głównie więźniowie polityczni niewygodni sanacji ludzie mający problem z życiem w politycznym zgiełku, potrzebujący odosobnienia, tacy jak np. Ukraińcy z OUN, paskujący Żydzi, młodzież z ONRu, a nawet ludowcy. Do Berezy trafić można było jedynie ze względu na decyzję administracyjną: Po stosownej kontrasygnacie pana Felka, do domu szczęśliwca przyjeżdżał oddział policji, który transportował wybrańca prosto do celu. W kompleksie wypoczynkowym spędzić można było od 3 do 6 miesięcy, w zależności od uprzejmości władz.

Życie w Berezie

Szczęśliwiec, przekraczając zacne mury kurortu stawał się od razu gościem wymagającym specjalnej uwagi i opieki. Przeciętny dzień osadzonego kuracjusza prezentował się następująco:

  • Godzina 4 lub 5 rano (w zależności od pory roku) – osadzeni pensjonariusze są budzeni przez przemiłych funkcjonariuszy Policji Państwowej, a następnie prowadzeni na zewnątrz.
  • Następnie, na świeżym powietrzu rezydenci Berezy zażywają zimnej kąpieli (wprost z wojskowych menażek) w celach zdrowotnych; Później mają kilka sekund na załatwienie spraw fizjologicznych: Tak szybki czas toalety porannej dyktują oczywiście względy zdrowotne.
  • Śniadanie: Pensjonariusze otrzymują żur lub czarny chleb – wszystko naturalne, dietetyczne i wegańskie.
  • Od poranka do wieczora kuracjusze Berezy aktywnie spędzają czas: Przeszkolona kadra prowadząca prowadzi różnorodne ćwiczenia zdrowotne i rozluźniające (np. padnij-powstań, czołganie się po wysypanym cemencie, kaczy chód przez kilka godzin, równanie terenu, kopanie rowów)
  • W godzinach popołudniowych lub wieczornych obiad – dietetyczny.
  • Godzina 21:00 - pensjonariusze układają się do snu w naturalnych siennikach korygujących wady postawy, a policjanci opowiadają im bajki na dobranoc.

Dodatkowe atrakcje

Jak na każdy porządny ośrodek wypoczynkowy przystało, również Bereza poszczycić się mogła zróżnicowanym programem dodatkowych atrakcji i udogodnień dla swoich gości, wśród których wymienić można m. in.:

  • Masaże tajskie wykonywane za pomocą pałki gumowej;
  • Ćwiczenia mięśni i muskulatury polegające na przenoszeniu cegieł lub kamieni wielokrotnie w to samo miejsce;
  • Sesje psychologiczne, podczas których kuracjusze mogli podbudować poczucie własnej wartości (stosowane wobec nich określenia to np. kuCenzura2.svgwa, sukiCenzura2.svgyn;)
  • Spędzenie kilku dni w karcerze w celu jeszcze większego odosobnienia od zgiełku i przesytu wiadomości.