NonNews:Grunwald 2010 – tym razem przegraliśmy: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
M
Linia 8: Linia 8:
– ''Przygotowaliśmy ponad 4,5 tysiąca miejsc parkingowych dla koni, ale goście zawiedli nas i przyjechali [[samochód|samochodami]].'' – mówi zastępca kierownika imprezy – ''Przecież zapowiadaliśmy, że wszystko będzie tak, jak 600 lat temu, a te tumany wsiadły w samochody i jeszcze myśleli, że będą mogli zaparkować koło pola bitwy.''
– ''Przygotowaliśmy ponad 4,5 tysiąca miejsc parkingowych dla koni, ale goście zawiedli nas i przyjechali [[samochód|samochodami]].'' – mówi zastępca kierownika imprezy – ''Przecież zapowiadaliśmy, że wszystko będzie tak, jak 600 lat temu, a te tumany wsiadły w samochody i jeszcze myśleli, że będą mogli zaparkować koło pola bitwy.''


W podobnym tonie zbywane są zarzuty o braku trybun: – ''Myśleliście, że w 1410 były trybuny albo telebimy?'' – pyta retorycznie – ''Wtedy było [[gówno]] widać i teraz też gówno widać. To się nazywa klimat epoki.''
W podobnym tonie zbywane są zarzuty o braku trybun:

– ''Myśleliście, że w 1410 były trybuny albo telebimy?'' – pyta retorycznie. – ''Wtedy było [[gówno]] widać i teraz też gówno widać. To się nazywa klimat epoki.''


Pan zastępca odmawia odpowiedzi na pytanie, czy muzyka disco-polo pod Grunwaldem była częścią klimatu epoki.
Pan zastępca odmawia odpowiedzi na pytanie, czy muzyka disco-polo pod Grunwaldem była częścią klimatu epoki.
Linia 14: Linia 16:
Również [[policja]] twierdzi, że ze swojej strony zrobiła, co mogła.
Również [[policja]] twierdzi, że ze swojej strony zrobiła, co mogła.


– ''Zapewniliśmy bezpieczeństwo i płynność dojazdu na tyle, na ile mogliśmy.'' – mówi rzecznik miejscowej policji – ''Zgodnie z zapowiedzią, na drogach dojazdowych ustawiliśmy 67 fotoradarów. Nad bezpieczeństwem dojeżdżających czuwało 14 patroli z „suszarkami”. Nawalił samorząd, który miał zbudować drogę dojazdową, ale jak zwykle nic nie zrobił. Skargi w sprawie korków proszę kierować właśnie do nich.''
– ''Zapewniliśmy bezpieczeństwo i płynność dojazdu na tyle, na ile mogliśmy.'' – mówi rzecznik miejscowej policji. – ''Zgodnie z zapowiedzią, na drogach dojazdowych ustawiliśmy 67 fotoradarów. Nad bezpieczeństwem dojeżdżających czuwało 14 patroli z „suszarkami”. Nawalił samorząd, który miał zbudować drogę dojazdową, ale jak zwykle nic nie zrobił. Skargi w sprawie korków proszę kierować właśnie do nich.''


Samorząd odsyła nas do góry, do samego premiera.
Samorząd odsyła nas do góry, do samego premiera.


– ''[[Premier RP|Premier]] powiedział, że nie musimy budować żadnej drogi, bo oni zaraz pier{{cenzura3}}ną nam w tym miejscu autostradę i problem dojazdu będzie załatwiony.'' – stwierdza spotkany przypadkowo w starostwie [[urzędnik]].
– ''[[Premier RP|Premier]] powiedział, że nie musimy budować żadnej drogi, bo oni zaraz pier{{cenzura3}}ną nam w tym miejscu autostradę i problem dojazdu będzie załatwiony'' – stwierdza spotkany przypadkowo w starostwie [[urzędnik]].

– ''Rzeczywiście, przy budowie [[autostrada|autostrad]] A563 Olsztyn–Grunwald, A785 Warszawa–Grunwald oraz A1546 Police–Grunwald mamy opóźnienie szacowane na 5000 lat, ale jest to wyłącznie wina opozycji'' – twierdzi rzecznik rządu, na co lider opozycji odpowiada dosadnie:


– ''Spieprzaj, dziadu''.
– ''Rzeczywiście, przy budowie [[autostrada|autostrad]] A563 Olsztyn–Grunwald, A785 Warszawa–Grunwald oraz A1546 Police–Grunwald mamy opóźnienie szacowane na 5000 lat, ale jest to wyłącznie wina opozycji.'' – twierdzi rzecznik rządu, na co lider opozycji odpowiada dosadnie: – ''Spieprzaj, dziadu''.


Jaki jest morał z tego wszystkiego? Jeśli chcesz zorganizować imprezę na kilka tysięcy widzów, lepiej zrób to w [[RPA]]. A wielkich zwycięstw w naszym kraju lepiej nie odtwarzać, bo mogą zmienić się w spektakularne porażki.
Jaki jest morał z tego wszystkiego? Jeśli chcesz zorganizować imprezę na kilka tysięcy widzów, lepiej zrób to w [[RPA]]. A wielkich zwycięstw w naszym kraju lepiej nie odtwarzać, bo mogą zmienić się w spektakularne porażki.

Wersja z 23:32, 24 mar 2013

Takiego widoku nie odnotowano 18 lipca 2010 pod Grunwaldem

19 lipca 2010

Wczorajsza inscenizacja bitwy pod Grunwaldem była zapowiadana od wielu miesięcy. Zjechały tysiące turystów i rycerzy z Polski oraz całego świata. Miało być wielkie zwycięstwo – takie, jak przed 600 laty – była wielka klapa. Nie ma co ukrywać – pod względem organizacyjnym polegliśmy pod Grunwaldem.

Oczywiście sami organizatorzy twierdzą, że wszystko było dopięte na ostatni guzik, a nawalili turyści.

Przygotowaliśmy ponad 4,5 tysiąca miejsc parkingowych dla koni, ale goście zawiedli nas i przyjechali samochodami. – mówi zastępca kierownika imprezy – Przecież zapowiadaliśmy, że wszystko będzie tak, jak 600 lat temu, a te tumany wsiadły w samochody i jeszcze myśleli, że będą mogli zaparkować koło pola bitwy.

W podobnym tonie zbywane są zarzuty o braku trybun:

Myśleliście, że w 1410 były trybuny albo telebimy? – pyta retorycznie. – Wtedy było gówno widać i teraz też gówno widać. To się nazywa klimat epoki.

Pan zastępca odmawia odpowiedzi na pytanie, czy muzyka disco-polo pod Grunwaldem była częścią klimatu epoki.

Również policja twierdzi, że ze swojej strony zrobiła, co mogła.

Zapewniliśmy bezpieczeństwo i płynność dojazdu na tyle, na ile mogliśmy. – mówi rzecznik miejscowej policji. – Zgodnie z zapowiedzią, na drogach dojazdowych ustawiliśmy 67 fotoradarów. Nad bezpieczeństwem dojeżdżających czuwało 14 patroli z „suszarkami”. Nawalił samorząd, który miał zbudować drogę dojazdową, ale jak zwykle nic nie zrobił. Skargi w sprawie korków proszę kierować właśnie do nich.

Samorząd odsyła nas do góry, do samego premiera.

Premier powiedział, że nie musimy budować żadnej drogi, bo oni zaraz pierCenzura2.svgną nam w tym miejscu autostradę i problem dojazdu będzie załatwiony – stwierdza spotkany przypadkowo w starostwie urzędnik.

Rzeczywiście, przy budowie autostrad A563 Olsztyn–Grunwald, A785 Warszawa–Grunwald oraz A1546 Police–Grunwald mamy opóźnienie szacowane na 5000 lat, ale jest to wyłącznie wina opozycji – twierdzi rzecznik rządu, na co lider opozycji odpowiada dosadnie:

Spieprzaj, dziadu.

Jaki jest morał z tego wszystkiego? Jeśli chcesz zorganizować imprezę na kilka tysięcy widzów, lepiej zrób to w RPA. A wielkich zwycięstw w naszym kraju lepiej nie odtwarzać, bo mogą zmienić się w spektakularne porażki.

Źródło

  • Wycieczka pod Grunwald, lipiec 2010.