Sven Hannawald: Różnice pomiędzy wersjami
| Linia 3: | Linia 3: | ||
Kilka lat temu Sven dobrowolnie (bądź z przymusu) zrezygnował z bycia skoczkiem narciarskim. Bardzo możliwe, że był już tak chudy, że nie było widać, gdzie ląduje... Jak na razie nie jest to wiadome. Wiadome jest jednak to, że Sven jest kochany i uwielbiany przez tysiące zwariowanych nastolatek z całego świata, a w szczególności z [[Polska|Polski]] i [[Niemcy|Niemiec]]. Sven umie gotować bardzo dobre [[ciastko|ciasta]], na które niestety nie chce nikomu zdradzić [[przepis]]u. |
Kilka lat temu Sven dobrowolnie (bądź z przymusu) zrezygnował z bycia skoczkiem narciarskim. Bardzo możliwe, że był już tak chudy, że nie było widać, gdzie ląduje... Jak na razie nie jest to wiadome. Wiadome jest jednak to, że Sven jest kochany i uwielbiany przez tysiące zwariowanych nastolatek z całego świata, a w szczególności z [[Polska|Polski]] i [[Niemcy|Niemiec]]. Sven umie gotować bardzo dobre [[ciastko|ciasta]], na które niestety nie chce nikomu zdradzić [[przepis]]u. |
||
Obecnie Sven Hannawald jest trenerem "najwyższej rangi" skoczków estońskich. |
|||
Wersja z 21:04, 20 paź 2009
Sven Hannawald (ur. 9 listopada 1974) – niemiecki skoczek narciarski, który jako pierwszy był na tyle śmiały, by być lepszym od Adama Małysza. Sven Hannawald wygrywał zawody tylko dlatego, że był chudy i chorował na anoreksję, co pozwalało mu uzyskać dobre noszenie w powietrzu i skakać dalej niż nasz Małysz. Pewnego razu, gdy nadgorliwi polscy kibice nie wytrzymali, Sven został obrzucony jajkami, zwane również śnieżkami, podczas gdy jechał na wyciągu narciarskim efektownie zainstalowanym nad publiką.
Kilka lat temu Sven dobrowolnie (bądź z przymusu) zrezygnował z bycia skoczkiem narciarskim. Bardzo możliwe, że był już tak chudy, że nie było widać, gdzie ląduje... Jak na razie nie jest to wiadome. Wiadome jest jednak to, że Sven jest kochany i uwielbiany przez tysiące zwariowanych nastolatek z całego świata, a w szczególności z Polski i Niemiec. Sven umie gotować bardzo dobre ciasta, na które niestety nie chce nikomu zdradzić przepisu.
