Toast
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Toast – choć trudno w to uwierzyć, przemowa zaliczana do gatunków literackich. Wznoszona podczas libacji na cześć sponsorującego lub jubilata. Poniżej kilka rodzajów wraz z przykładami:
Osobowe[edytuj • edytuj kod]
- Zdrowie pięknych pań/panów, może jeszcze przyjdą!
- Żeby nasze dzieci miały piękne matki... bo ojców już mają!
- Pijmy za mamy! Bo jak mamy, to pijemy!
- Wypijmy za dzieci, które wsiąkły w pościel!
- Za nasze żony i kochanki, oby się nigdy nie spotkały!
- Oby nasze dzieci bogatych rodziców miały!
Zwierzęco-osobowe[edytuj • edytuj kod]
- Za kobiety, za konie i za tych, którzy je dosiadają!
- Człowiek nie wielbłąd – pić musi!
Techniczno-chemiczne[edytuj • edytuj kod]
- „No to cyk”, jak powiedział budzik do zegarka!
- Anoda, katoda, uziemienie, faza!
- Jak mawiają genetycy: do DNA!
Literacko-historyczne[edytuj • edytuj kod]
- Nieważne by smakowało, ważne by sponiewierało!
- „No to po maluchu”, jak powiedział rolnik wyciągając jaja z kosiarki!
- Kieliszeczku mój kochany, obalałeś wuje, pany, obaliłeś i mnie nie raz, więc obalam ja cię wraz!
- Każdy kieliszek to gwóźdź do trumny – więc pijmy co by nam się trumna nie rozleciała!
- Wypijmy za te drzewa, co z nich będą nasze trumny, żeby jak najdłużej rosły!
- Jan Sebastian Bach!
Geograficzne[edytuj • edytuj kod]
- Za nas, za was, za Kaukaz!
- Jak mawiają Francuzi: To co stoi, to do buzi!
- Za ruską flotę: do dna!
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny sztuki kulinarnej. Jeśli wiesz co jesz – rozbuduj go.