Wikingowie

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Wikingowie – archaiczne plemię skandynawskich wojowników i łupieżców, obecnie pretekst do nacjonalistycznego black metalu w Danii, Finlandii, Norwegii i Szwecji.

Gdy robili się głodni, a w pobliżu nie było żadnych zwierzątek, wpierdalali korę drzewną. Uważa się, że Wikingowie łupili co najwyżej przybrzeżne porty morskie, lecz w rzeczywistości trzymali za mordę spory kawałek Wysp Brytyjskich, a nawet włości szkockich górali. Ich potomkowie, Normanowie, mieli bazy wypadowe na terenie dzisiejszej Turcji i Syrii.

Tradycją kultywowaną wśród wikingów było przyprawianie sobie rogów w wypadku udowodnionej zdrady małżeńskiej. Z czasem niewierność żon stała się tak powszechna, że wszyscy wikingowie wyruszali na wyprawy z przyprawionymi (profilaktycznie) rogami. Jednocześnie wstyd, który towarzyszył im podczas walki (wrogowie nie mogli powstrzymać się od śmiechu) potęgował dzikość, agresję, okrucieństwo, a także obnażał tragizm człowieka odtrąconego, zdradzonego, pozbawionego ogniska domowego, tułającego się po świecie.

Religia

Według większości historyków i prawdziwych znawców Wikingowie czcili bóstwa death metalu. Należeli do nich między innymi:

  • Odyn - Ten najwyższy. Uwielbiał gdy w jego świątyniach lała się krew niewiernych
  • Thor - Koleś od sprzętu i zasilania. Największy koks wśród wikingowych bożków. Miotał piorunami aby na boskich koncertach nie zabrakło prądu. Potrafił też nieźle natłuc swoim młotkiem.
  • Freja i Frejr - Bliźniaki. Dbali by na Ziemniaku dobrze się żyło ich kochanym siepaczom poddanym. W końcu ktoś musiał zarzynać niewiernych na ofiary.
  • Loki - Godfather wszystkich złych w metalowej rodzince. Najbardziej mhroczny.
  • Hel - No i wszystko jasne.

Wikingowie po śmierci mieli trafić do metalowego nieba zwanego Walhalla. Tam pod wodzą Odyna mieli toczyć wieczne pojedynki na solówki gitarowe pomiędzy tymi drugimi których bossem był Loki.

Raganrok

Wikingowie mieli swój oryginalny wymysł końca świata zwany właśnie Raganrokiem. Mniej więcej miał on objawić się epoką lodowcową, wielką rozpierduchą i walką pomiędzy Lokim a Odynem i ich zastępami metali na szwedzkiej scenie zwanej Asgard. Jednak Odyna zje jakiś lamer (zapewne punkowiec) o imieniu Fernir. W tym czasie sprzętowy Thor miał stoczyć walkę z ogromnym kablem od gitary zwanym Wężem Midgardu. Ujarzmi go jednak zostanie zabity jego jadowitym brzmieniem tegoż kabla. Potem będzie kolejna demolka gdyż Loki i jego metale będą ubijać wszystkich pozostałych którzy przeżyli. Po tym jak już Loki wygrzeje tyłek na tronie wszechświata, ma przybyć wielki bohater (w niektórych kręgach znany jako Slash a według wikipedii Surtr) by rozwalić ten niegodny, totalitarny porządek paląc wszystko przy pomocy napalmu pożyczonego od Wormsów. Z popiołów tego starego ma powstać nowy świat, w którym trawka rośnie, ptaszki srają śpiewają, a wszyscy inni żyją w spokoju. na co czekasz? Zostań Wikingiem!

Zobacz też

Szablon:Stubhist