Forum:To już jest chamskie

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Ja wiele zrozumiem. Wiem, że teraz są przewroty (bla bla bla), no ale tu się robi już niefajnie. Userzy nam odchodzą, a biurokraci (Em, to było chamskie!) robią po cichu jakieś przewroty w OUA. OUA Miśka jest tego najlepszym przykładem. Em, to do Ciebie: gdzie są Twoje marzenia, w którym mój głos liczy się tyle co Twój? OUA było dla adminów i było dobrze. A już udupianie Miśka, nad którym można było sprawować jakąś kontrolę i zapewne pokrętne zmienianie zasad OUA już mnie całkiem zasmuciło. Sorry koledzy, ale kicior miał rację mówiąc, że Misiek dostał w chwili mianowania na admina czystą kartę. Ale Wy nie, wycinacie jakieś numery po nocach. Jest mi z tego powodu bardzo przykro. Jeżeli tak ma wyglądać ta równość, zdaję funkcję admina. No mercy dla takich ustawek. Nie dziś. HollyBlue (dyskusja) 16:04, cze 3, 2010 (UTC)

Pff, z mojego pomysłu PUA i OU trwającego 2 tygodnie zrobiło się dwugodzinne :P Wracając do tematu, kończysz działalność całkowicie czy tylko funkcja admina? DelPacinoSzablon.gif ♥♦ 16:53, cze 3, 2010 (UTC)

Najpierw żądam wyjaśnienia OUA, jeżeli będzie miało sens, może zostanę. Jeśli zaś miałabym odejść (nie cierpię trybu gdybania, ale cóż) to odeszłabym całkowicie. HollyBlue (dyskusja) 17:55, cze 3, 2010

(UTC)


Holly, Del. Tak, to głosowanie było niesprawiedliwe i było błędem. Uważam także, że głosowanie Artura oraz wcześniejsze głosowania Miśka były przeprowadzone źle, być może niektóre przydziały kandydackie także, ale proszę nie obwiniać mnie o wszystko, bo nie miałem na to wpływu. Jednak faktem jest, że obawy przed Miśkiem pozostają i nie ja jedyny je podzielam. Alchemik przez to wczoraj złożył pochonie uprawnienia. Jest więc po drugiej stronie barykady, Holly i jego stanowisko podobnie jak Twoje należy uszanować. Administracja nie może sobie pozwolić na dominację jednej osoby z ogromną ambicją, dla której przywództwo to cel sam w sobie, a nie możliwość pożytecznego działania na zasadzie kooperacji. Potrafię się przyznać do błędu, jednak w niczym nie zmienia to faktu, że z prywatnych rozmów z Miśkiem, kiedy moja kandydatura jako admina w ogóle nie była brana przez nikogo pod uwagę, widać olbrzymie, ambicjonalne ciśnienie rozpierające tego bardzo zdolnego człowieka, który odszedł stąd, aby powrócić już jako głównodowodzący trzymający władzę twardą ręką i niechcący się nią dzielić z nikim. Nie chcę takiego profilu administracji, bo ja władzą jak najbardziej dzielić się chcę. Administracja ma być zgrana i zintegrowana, otwarta na społeczność, ale lojalna wobec siebie. To nie jest miejsce na zaspokajanie swoich ambicji życiowych, tylko wirtualna rzeczywistość, w której obok odpowiedzialności mamy także dobrą zabawę. Oczywiście niesprawiedliwe regulaminy zmienię, masz moje słowo honoru będą one w najbliższym czasie zmianom ulegać pewnie korektom, bo części z Was nie można spotkać na IRCu – po prostu.
Jedno z głosowań nad nadaniem uprawnień sysopa na pewno zostanie powtórzone. Ale tylko jednego z dwóch kandydatów. Nie mogę sobie pozwolić na to, by ktoś toczył wojny podjazdowe w imię własnego ego. Kwestię tę zechcę przedyskutować. Każdy administrator ma być integralną częścią zespołu. Powtarzam, w mojej wizji nie ma rządzących, są tylko współrządzący. Zamierzałem zresztą społecznie zrównać biurokratów z administratorami, ale na razie poczyniłem te najważniejsze korekty i nie na wszystko miałem leżąc w szpitalu czas, zrozumie: nie będzie Uncy na ANM, personalne nominacje będą karane. Dość sekowania i prześladowania innych. Na żadne wybryki i prześladowania personalne także nie pozwolę i tutaj będę surowy.
Co się tyczy Dela, waham się. Z jednej strony owszem, 2 tygodnie to dobry czas na zebranie wystarczającego kworum, tak aby decyzja zapadła przy należytej frekwencji. Z drugiej strony nie, gdyż jak wiadomo Nonsensopedyści mają swoje sympatie i antypatie, a wolałbym uniknąć gwałtownych przerzutów głosów czy zmów, bo jest do dość długi okres czasu.
Kolejna kwestia – Kracok. Nie może on zostać przywrócony, ponieważ został zdjęty przez staffa, na razie zaś nie kontaktuje się z nami, choć ja bardzo chciałbym skontaktować się z nim. Jeżeli w istocie był bardzo dobrym administratorem i zdecyduje się powrócić, nie widzę przeszkód w tym, żeby swoje uprawnienia odzyskał.
Ełek i AVF – wznowiłem niesłusznie anulowany okres próbny Ełka. Ostateczna decyzja zapadnie 17 lub 18 czerwca. W przypadku obydwu kontrowersyjnych administratorów zostanie dokonany przegląd edycji, ich częstotliwość, ilość, a przede wszystkim sekwencja dni, na jakie się rozkładały. Wszelkie decyzje zostaną podjęte przez wszystkie osoby należące do administracji. Jako że preferuję ożywiony kontakt ze społecznością, dyskusja w wypadku obydwu administratorów z okresem próbnym będzie toczona via Porum, gdzie każdy indywidualnie będzie mógł zabrać głos. Zasady dotyczące głosowania nad okresem próbnym, będę chciał ustalić z Wami. To wszystko z mojej strony, proszę o nie wykonywanie pochopnych kroków, gdyż cały czas jesteśmy w fazie transformacji. Tak Holly, Twój głos znaczy tyle co mój. Empodpis2.png Empodpis.png 18:07, cze 3, 2010 (UTC)
Kracok nie został odwołany przez staffa, tylko przez helpera. To różnica jak między admińskim rewertem a sysopem. De facto helperzy, tym bardziej zagraniczni, nie powinni zajmować się sprawami wewnętrznymi danej wikii, więc na pewno ten człowiek ma lub będzie mieć totalnie przewalone u cioci Sannse (naszej dobrej znajomej od CheckUsera). A nawet jeśli nie, to bądźcie pewni, że tę lukę prawno-sytuacyjną wykorzysta pewien VSTF, który zrobi wam tu istną jesień średniowiecza. Amoniak 18:26, cze 3, 2010 (UTC)
Nie. Kracok był nieaktywny od marca. Czyli ponad 30 dni. Na nonsie administrator nieaktywny ponad 30 dni może być odwołany. Także biurokrata. Wszystko "per community guidelines". helper może go wtedy odwołać. A Kracok i tak siię nie pojawia i pewnie nie tylko nie wie, że jest odwołany, ale guzik go to obchodzi. A jeśli nie może się dorwać do kompa z powodu rodziców, to trudn. Nie zatrudniamy kierowców bez prawa jazdy. Brak Użytkownika 20:21, cze 3, 2010 (UTC)