Forum:Veto

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Składam na ręce Komisji obradującej przy konkursie administratorskim oficjalny protest w sprawie jego wyników. Moja apelacja odnosi się do wyników konkursu i sposobu przeprowadzenia wyników. Ja rozumiem, że to moja wina, że się nie stawiłem o określonej porze, a na prywatnego maila (z którego dla potrzeb Nonsensopedii korzystam) nie zajrzałem, bo nie miałem potrzeby – ale no way! Ktoś przejrzał mój wkład z ostatnich 4-5 miesięcy? Nie? No to nie dziwne, że nie wiecie, że w godzinach 20-21 po prostu NIE MAM JAK skorzystać z komputera. Mogłem wcześniej, to prawda, napisano mi o tym – ale no c'mon, może w odróżnieniu od beztroskich innych użytkowników mam milion spraw na głowie. A jak wiadomo, bo sam to obwieszczałem, chociaż miałbym nie srać i eksplodować, przynajmniej raz dziennie zaloguję się na Nonsensopedię i ogarnę co trzeba. Ale nikt tego nie miał na uwadze, żeby jeden dzień poczekać na moje zdanie, do którego naprawdę się przygotowywałem i cały weekend przeglądałem wkłady kandydatów, aby mieć ważny głos na zgromadzeniu. Nie, moje poglądy jak zawsze zostały skreślone. Dobra, też mogę nie czekać na nikogo, ale do rzeczy.

Uważam, że wynik konkursu jest jawnie niesprawiedliwy. W moim odczuciu wygraliby Parry1993 przed ZentroXenonem. I z tego, co usłyszałem (bo oczywiście też nikt mi nie powiedział o wynikach i jak to przebiegało) wcale to nie było takie bezwzględne głosowanie, jak mi pisano na dyskusji, bowiem w opinii innego użytkownika głęboko zastanawialiście się nad Parrym. Więc co poszło nie tak, aby nie przyznać trzech miejsc? Nie ujmując bowiem żadnemu z kandydatów, moim zdaniem to Parry1993 jest perfekcyjnym kandydatem na administratora. Z tego, co spojrzałem, jeden tylko on w całości wywiązał się z powierzonych mu zadań. I to jak. W mojej ocenie zadania te były dużo trudniejsze niż dla pozostałych – Parry zredagował Alimenciarę, artykuł, który dla mnie, doświadczonego redaktora był stertą nie do ruszenia, a do mocnego cięcia co najwyżej. Dodatkowo wykonywał na bieżąco redakcje artykułów z poprem, o co został proszony. List do staffów wyszedł świetny, fajne konstrukcje, a wykazał się również umiejętnością stworzenia dobrego szablonu (z tego, co wiem, również i html nie stanowi dla niego problemu, i potrafiłby się też MediaWiki obsłużyć). Nie ujmując, ale jak proste są przy tym zadania innych uczestników jak zmiana ANM czy ankiety na głównej!

Przyrost edycji? To prawda, że był mniejszy niż u dwójki zwycięzców, lecz zwrócił ktoś uwagę na to, że wiele z tego to nie rewerty, ale drobne poprawki? Rewertem może się każdy bałwanek cieszyć, ale wędrowanie artykuł po artykule i drobne poprawki, drobne zmiany są dla mnie wartościowsze. Poza tym, nie wiem, jak z innymi uczestnikami, bowiem z nimi nie rozmawiałem, a z Parrym mi się niedawno przytrafiło – ale Parry akurat to człowiek pełen ambicji i zapału, bo obok konkursu administratorskiego pisał prace konkursowe, przygotowywał się do olimpiady, zdawał parę rzeczy, a tu matura na karku. No kaman – jeśli admin ma być bezdusznym botem, to to się wszystko mija z celem. Poza tym, i tak Parry zrobił przez ten okres więcej edycji niż ja, Trojanin czy jeszcze kilku administratorów na etacie. Na dodatek Parry się okazał jako człowiek, który ma własne zdanie, potrafi je obronić, ale co najważniejsze – nie brnie na ślepo, ale nie zawaha się naradzić czy spytać o poprawność działania, potrafi się przyznać do błędu, a i jeszcze zwrócić honor, mimo że był nawet zwymyślany przez userów, którzy mogliby co najwyżej koszulę uprać, no będących zasługami, opanowaniem i doświadczeniem jak Jason Poimnville przy Siergieju Gonczarze. Potrafił utrzymać powagę, spokój i godność, chociaż i ja bym wtedy napluł w twarz i podziękował za taką odpowiedź na dobre serce i czas, jaki nam poświęcił. I zapewne nie tylko ja, ale tutaj lizanie dupy zawsze było ważniejsze niż umiejętność postawienia się kiedy trzeba i poszanowania cudzego zdania, jednocześnie mając swoje i, jak widzę, dalej jest.

Parry podczas konkursu dostał dwa medale. Jaki z kandydatów może się czymś takim pochwalić? Co prawda artykuł nie był pisany podczas konkursu, ale spodobał się użytkownikom i lurkerom i można śmiało stwierdzić, że jeżeli admin ma być wzorem, ma być wszechstronny i kreatywny, to właśnie Parry spośród tych kandydatów zachował się najlepiej.

Zwracam się zatem do Was, szanowna komisjo, i bracio Nonsensopedyczna! Trapiło mnie to wczoraj i nie dawało spać, zetem nie mogąc wypowiedzieć Komisji swojego zdania, mówię je tu! Nie ujmuję nic pozostałym kandydatom, bowiem skoro są nobilitowani, zasługi ich są potwierdzone przez tutejsze osobistości prawami i wiemy o nich wszyscy. Zatem wnoszę o to, aby i Parry1993 mógł dołączyć do grona zwycięzców. Tym bardziej, że już się tu i ówdzie RFC podnosi, co dodatkowe kłopoty nam już zwiastuje, a solidna osoba, jaką jest Parry i się mogłem przez tę jego działalność przekonać nam pomoże je przezwyciężyć. Zauważalnie bowiem JohnAvery i Exe odstali od reszty in minus. Lecz różnice między zwycięzcami a Parrym są tak minimalne, iż przyjęcie tylko dwójki nowych administratorów jest wyborną niesprawiedliwością. Gratuluję zwycięzcom i witam ich z radością w gronie administratorów, oby was Holly ładnie sportretowała. Powitam jednak chętnie i Parry'ego. To się należy, za umiejętności, poczucie humoru, dyscyplinę, ale też prostą ambicję, zamiast parcia na szkło, on naprawdę wygląda na ostatniego, który by sam swoje PUA zakładał. Przecież liczby adminów nie mamy ograniczonej wakatami, nie musimy z bólem serca odrzucać. Mamy osobę, która się sprawdziła, a teraz wygląda to wysoce niesprawiedliwie i jakby ktoś swoje prywaty załatwiał, zatem wnoszę, dla nas, dla Nonsensopedii, aby Komisja raczyła przydzielić pozycję trzeciego zwycięzcy Parry'emu. DelPacinoSzablon.gif ♥♦ 15:10, lis 23, 2011 (UTC)

Ja, jako zwykły sysop, który nie brał żadnego udziału w konkursie jako juror, ale od czasu do czasu zajrzał na OZ, muszę przyznać, że Del ma w dużej części (albo i w całości) rację. Parry jest również najbardziej obyty z Nonsensopedią spośród startujących, nie mam nic przeciw jego administrowaniu. Trojanin 15:27, lis 23, 2011 (UTC)
Racja, Parry tyle robił i nie dostał sysopa. Dostał trudne zadania i wykonał je. Gdzie tu sprawiedliwość? wowJurekedycji tak dużo 15:29, lis 23, 2011 (UTC)

Z łaski swojej, odarchiwujcie to. Proszę was, tutaj akurat wspomniana brać nonsensopedyczna powinna się wypowiedzieć. Nie było mnie podczas trwania konkursu i nie wiem dokładnie, jak sprawa wygląda jednak - z tego co czytam - należy przeprowadzić w takim razie PUA dla Parry'ego, co? To zapobiegnie możliwym konfliktom, które czuję swoim zakatarzonym kinolem ;) Jasnowidzka 15:33, lis 23, 2011 (UTC)

To jakiś byk w skrypcie raczej ;>. Trojanin 15:40, lis 23, 2011 (UTC)
Mhm, nie jest zabezpieczone, mnie też blokuje „edytuj”. Niemiej, PUA jest założone i opinia społeczności wyrazi więcej niż moje słowa, które dość porywcze są, widać (ale jakie mogłyby być, skoro dobre godziny spędziłem śledząc poczynania kandydatów, a gdy terminy mnie nagliły, moje zdanie nie miało już znaczenia). I dobrze, lepsze PUA, niż tona tekstu, która może być nieopatrznie rozumiana. DelPacinoSzablon.gif ♥♦ 17:16, lis 23, 2011 (UTC)

Może ja zabiorę głos. Nie czuję się jakoś oszukany, że nie otrzymałem uprawnienia sysopa. Cóż, to był konkurs, ja dałem z siebie ile mogłem zaoferować. Gratuluję zwycięzcom. A jak się sprawa dalej potoczy będę śledził. A jeszcze w sprawie wyników, mimo wszystko chciałbym je zobaczyć. Pozdrawiam Party1993 18:06, lis 23, 2011 (UTC)

Wyniki konkursu z zebrania komisji (21 listopada 2011):

  • uprawnionych do głosowania – 5;
  • stawiło się – 4;
  • frekwencja – 80%;
  • ilość głosów na członka komisji – dwa;
  • głosów oddanych ważnych – 8;
  • głosów oddanych nieważnych – 0;
  • wstrzymujących się – 0;
  • Metallhead – głosów: 4;
  • ZentroXenon – głosów: 3;
  • Parry1993 – głosów: 1;
  • Exe19 – głosów: 0.

Raport końcowy z pracy komisji by: Artur21 20:47, lis 23, 2011 (UTC)


Delu!
Ja rozumiem, że to moja wina, że się nie stawiłem o określonej porze.

Jeśli miałeś nawał obowiązków, to nie. Ale nasza bezwzględnie też nie. Wpis był o 15:27, dyskusja od 21 (bo czekaliśmy przecież).

Ktoś przejrzał mój wkład z ostatnich 4-5 miesięcy? Nie? No to nie dziwne, że nie wiecie, że w godzinach 20-21 po prostu NIE MAM JAK skorzystać z komputera.

Nie ma potrzeby przeglądania wkładu żadnego administratora, jeśli jest on regularnie. Rozumiem Twoje rozżalenie, ale to naprawdę nie jest niczyja powinność, a już na pewno nie przeglądanie wkładu pod kątem godzin.

Mogłem wcześniej, to prawda, napisano mi o tym – ale no c'mon, może w odróżnieniu od beztroskich innych użytkowników mam milion spraw na głowie.

Przy całym Twoim rozzłoszczeniu, mniej lub bardziej słusznym – zapędziłeś się.

(...)teraz wygląda to wysoce niesprawiedliwie i jakby ktoś swoje prywaty załatwiał.

Tu też, proszę nie mieszać w decyzję niczyich potrzeb fizjologicznych.

Ale nikt tego nie miał na uwadze, żeby jeden dzień poczekać na moje zdanie.

Zdziwisz się, ale braliśmy pod uwagę, że Twój głos następnego dnia będzie decydujący. Jednak summa summarum nie zmieniłby rozdania nominacji.

(...) wcale to nie było takie bezwzględne głosowanie, jak mi pisano na dyskusji, bowiem w opinii innego użytkownika >>głęboko zastanawialiście się nad Parrym<<

Napisane Ci zostało bezwzględną większością głosów. Co nie wyklucza konkluzji o wyrównanym poziomie obydwu kandydatów w oczach innych członków komisji.

Zauważalnie bowiem JohnAvery i Exe odstali od reszty in minus. Lecz różnice między zwycięzcami a Parrym są tak minimalne (...).

Zgadzam się. Patrz wyżej.

Emdeggergadajka 23:34, lis 23, 2011 (UTC)

No, dużo racji, i za mój brak powściągliwości otwarcie przepraszam. Rzeczywiście nie uniknąłem od sformułowań, które pisałem w gniewie, a gniew, grzech główny i już się zaczęło odbijać zapewne; i zamieszania, które – jak widzę – z tych słów nie dają się uniknąć. Widzę jednakoż, że jakoś po kościach, nie tych może, co trzeba, ale się słowa rozchodzą. Co do ustosunkowania się do własnej wypowiedzi, Emdeggerze – dzień po wpisie widzę sam, że duża część z tego to jednak butna nuta, jeśli ktokolwiek poczuł się urażony – proszę o wybaczenie. Grunt, że gniew nie odbił się na tych, co nie trzeba, a sprawa poszła w lepszym kierunku, niżby to wynikało.

Hm... Artur napisał, że uprawnionych do głosowania było 5 osób, stawiło się 4... Rozumiem, że ja, ale w Forum o konkursie administratoskim jest wpisanych z początku sześć osób, czyli wypadł ktoś jeszcze? DelPacinoSzablon.gif ♥♦ 16:29, lis 24, 2011 (UTC)

Holly wyofała się na własną prośbę ze względu na brak możliwości rzetelnego przeglądu kandydatów i sprawiedliwej oceny.
Przy okazji załączam link do edycji wątku, gdyby ktoś jeszcze chciał się wypowiedzieć, a miał problemy. Emdeggergadajka 17:31, lis 24, 2011 (UTC)