Fotografia artystyczna
Fotografia artystyczna – wyższy poziom fotografii. Musi być czarno-biała lub w kolorach sepii, dobrze jeśli analogowa (cyfrowa jest „a fuj”) inaczej nie ma duszy. Przedstawia twarz starej kobiety (nurt klasyczny) lub dupę młodej (nurt neoklasyczny).
Artysta fotografik reprezentujący nurt klasyczny jest z Krakowa, brzydzi się komercją i żywi się zupą z pietruszki hodowanej na balkonie. Artyści fotograficy są nierozumiani przez otoczenie z wyjątkiem serwisów tematycznych, gdzie ich czarno–białe prace z twarzą starej kobiety zajmują czołowe miejsca w rankingach. Jednakże śladem artystów szeroko pojętych artyści fotograficy nie tylko są nierozumiani przez otoczenie, ale nie rozumieją także samych siebie, stąd konflikt wewnętrzny, uzewnętrzniany poprzez czarno-białą fotografię starej kobiety.
Artyście fotografikowi z nurtu neoklasycznego żona już nie daje od tyłu, ale że był niegdyś fotografem, gdy był harcerzem i zna temat, to znajduje młode dupy, które nie rozebrałyby się za pieniądze, ale w imię sztuki – chętnie.
Artysta fotografik zazwyczaj zaczynał jako niezrozumiany pedał człowiek pełen wrażliwości na stronach takich jak photoblożek czy digarcik. Inni go nie rozumieją, jest samotny i utalentowany. Gdy nie ma co robić, fotografuje białą ścianę/paprotkę w oknie, ewentualnie robi artystyczne samojebki, które później wstawia na blożka w celu poszpanowania ścianą w tle. Czasami przebiera się za Indianina i znowu robi samojebkę, ewentualnie, jak to nazywa, selfa. I tak w kółko. No, chyba że już skończył gimnazjum/liceum. Wtedy woli fotografować gołe baby.
W fotografii artystycznej nie znajdujemy podziału ze względu na tematykę. Wszystkie znamienite czarno-białe dzieła reprezentują typ: horror i makabra.