Imperatyw kategoryczny
Imperatyw kategoryczny – trudne słowo na wewnętrzny przymus postępowania, określony prostą ludową sentencję, jaką jest nie rób drugiemu, co tobie nie miłe. Niestety Kant go nie znał i teraz miliony studentów kierunków humanistycznych cierpią przez to na sesji.
Implikacje[edytuj • edytuj kod]
Ta prosta reguła niesie za sobą szereg nieprzyjemnych konsekwencji. Wbrew pozorom bowiem postulat Kanta, tak jak wszystko w filozofii, pomimo ciągłego poszukiwania przez filozofów definicji ogólnej, jest relatywne. A nuż na przykład człowiek jest masochistą i lubi być bity porem w pięty i zechce zafundować taką wątpliwą przyjemność reszcie ludzkości? Albo co gorsza lubi oglądać Modę na Sukces?
Wreszcie daleko posunięte stosowanie imperatywu kategorycznego prowadzi do negacji możliwości zastosowania jakiejkolwiek kary wobec winowajcy – chyba że jednak znajdziemy kogoś kto lubi tę Modę na Sukces i czynimy go katem. Ewentualnie można też zatrudnić ludzi o skłonnościach samobójczych do wymierzania kary śmierci, niemniej ta jest wycofywana w wielu tzw. „rozwiniętych” krajach. To zaś jest jawnym pogwałceniem prawa samobójców do niesienia tego, co jest im miłe, reszcie ludzkości. Barbarzyństwo, a nie cywilizacja.
Walka z imperatywem kategorycznym[edytuj • edytuj kod]
Jak już ustaliliśmy, istnieje wiele sił dążących do zapobieżenia niepohamowanej żądzy realizacji imperatywu kategorycznego. Są to między innymi:
- WHO
- Unia Europejska
- Polska Zjednoczona Partia Robotnicza
- Twoja stara
- zmasowany atak pedalskiej żydokomuny.
Imperatyw opkowy[edytuj • edytuj kod]
Specjalną odmianą imperatywu kategorycznego jest imperatyw opkowy występujący w niskiej klasy opowiadaniach. Określa on przymus postępowania bohaterów opka nienarzucony przez logikę tudzież charakter postaci, a jedynie widzimisię aŁtora narzucone za pomocą narracji.