Nudy
Nuuuuuudno mi
- Leniwy człowiek o sobie
Nudy – negatywny stan emocjonalny, charakteryzujący się słowami nic do roboty, zaraz mnie ku…ca strzeli!. Nudy pragnie się tym bardziej, im więcej rzeczy na głowie mamy i im bardziej jesteśmy niewyspani. Czasem może wystąpić nadmierne zmęczenie światem zewnętrznym, w takim przypadku zaleca się kontakt wzrokowy lub telepatyczny z najbliższym przedmiotem lub osobą, lub innym materialnym, bądź niematerialnym, bytem z tego świata, na przykład pralką. Można się na nią natknąć w przeróżnych miejscach – u lekarza, czekając w kolejce, w szkole, w pracy lub innych instytucjach, mających nam zapewnić względną satysfakcję i być dla nas dobrem koniecznym. Uwaga – wirus nudy szerzy się niezwykle szybko, a zetknięcie z nim może powodować natychmiastowe wystąpienie objawów niepożądanych. Mówi się, że występują osobniki wolne od tej dolegliwości.
Objawy[edytuj • edytuj kod]
Nudy mogą być chorobą. Oto objawy:
- wpisywanie w Google, Nonsensopedię, Youtube itd. słowa „nudy”;
- senność;
- szukanie jakiegoś zajęcia;
- drapanie dupy;
- stukanie palcem w ławkę, biurko lub inny przedmiot;
- chęć pracy;
- układanie pasjansa;
- przeglądanie niepotrzebnych rzeczy na Allegro;
- dłubanie w nosie i szukanie niewidzialnych much;
- słuchanie płyty „Słoń Bombik” na dobranoc;
- tańczenie po całym pokoju;
- czytanie tego, co wpadnie w ręce;
- zaglądanie do książek;
- nagła chęć zdobycia wiedzy;
- oglądanie „Mody na sukces”;
- oglądanie reklam na Polsacie;
- zamulanie;
- walenie głową w mur;
- czytanie demotów, komixxów, mistrzów;
- zmywanie naczyń;
- mycie kibla[1]
- chapanie czipsów po omacku;
- oglądanie Mini-Mini;
- robienie wszystkiego, czego nie powinno się robić;
- (rozdziawianie buzi do granic możliwości) pozowanie z głową podpartą na ręku bądź na biurku czy ławce;
- dzwonienie do nieznajomych, bądź znajomych i wydawanie dziwnych odgłosów;
- wysyłanie dziwacznych esemesów (np. „jashdfyigsd” lub „co ty być?”) do nieznajomych, bądź znajomych;
- częste zamyślenia (nad niczym);
- pisanie kolejnego punktu;
- oglądanie starych albumów ze zdjęciami;
- przeglądanie internetu, poprzez pisanie w wyszukiwarce Google rzeczy, takich jak „vbabrfeaB fdbregrabfdB dfz qf”;
- czytanie SMS-ów (rodziców);
- przeprowadzenie bitwy na wzrok z drugą znudzoną osobą;
- kręcenie się na krześle;
- zawodowe zgaszanie i/lub zapalanie lampy;
- wbijanie serwetką gwoździ do pomarańczy;
- przyklejanie zszywaczami i taśmą wody do drzewa;
- obojętne pojmowanie świata;
- chęć zmienienia świata na lepsze (niekoniecznie działania dyplomatyczne);
- gryzienie orzechów;
- niekontrolowanie ruchy różnymi częściami ciała (tiki);
- nadmierna masturbacja (u każdej płci);
- łażenie po całym domu bez sensu;
- pierdzenie w stołek;
- rozbieranie się i pilnowanie swoich ubrań;
- myślenie „co by było gdyby…”;
- słuchanie nauczycieli podczas lekcji;
- kłócenie się z półgłówkami;
- bezsensowne wpisywanie „czegoś” na komputerze;
- bawienie się w Paincie;
- mówienie do siebie;
- gapienie się w telewizor cały dzień, bez względu na programy;
- czytanie różnych nieciekawych artykułów i zapominanie ich zaraz po przeczytaniu;
- szukanie jedzenia w lodówce mimo braku głodu;
- odmierzanie liczby kroków w drodze do sklepu;
- przede wszystkim czytanie Nonsensopedii;
- siedzenie na kiblu i czytanie składu Domestosa;
- ułożenie się w pozycji embrionalnej i ssanie kciuka;
- granie w gierki komputerowe dla dzieci;
- pisanie krzyżówek, wykreślanek, sudoku na zajęciach;
- wymyślanie co jeszcze można dopisać do tej listy;
- odkrywanie swoich ukrytych talentów;
- bycie produktywnym (cokolwiek to słowo znaczy);
- wrzeszczenie w niebo-głosy ,,Nudziiiiiiiiiiii miiiiiiiiiiiiiiiii sieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeę!!!!!!!!!";
- trollowanie;
- ćwiczenie;
- szukanie końca internetu;
- nic.
Przypisy
- ↑ W skrajnych przypadkach.