Jedzenie: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M |
|||
Linia 23: | Linia 23: | ||
*Zupy chińskie - temat skeczu kabaretu [[Ani mru-mru]]. Nadają się do zjedzenia w praktycznie każdej postaci. Nic się po nich nie dzieje, smakują ok, maleje rasizm do żółtków i to jest prawdziwa kuchnia. |
*Zupy chińskie - temat skeczu kabaretu [[Ani mru-mru]]. Nadają się do zjedzenia w praktycznie każdej postaci. Nic się po nich nie dzieje, smakują ok, maleje rasizm do żółtków i to jest prawdziwa kuchnia. |
||
==Paskudne== |
==Paskudne== |
||
Do jedzenia paskudnego zaliczamy wszystko co zdrowe (błagam, prawie wszystko!), chociaż sądząc po smaku trudno się tego domyślić. I tutaj mamy kolejną masę rzeczy: |
|||
*Grochówki, zupy fasolowe i barszczyki = BŁEEE! |
*Grochówki, zupy fasolowe i barszczyki = BŁEEE! |
||
*Lekarstwa - okropne, ale mają tę jedną zaletę: kiedy [[lekarz]] ci przepisuje lek, masz pewność, że jesteś chory, więc musisz zostać w domu (laba). |
*Lekarstwa - okropne, ale mają tę jedną zaletę: kiedy [[lekarz]] ci przepisuje lek, masz pewność, że jesteś chory, więc musisz zostać w domu (laba). |
||
Linia 34: | Linia 34: | ||
==Zobacz też:== |
==Zobacz też:== |
||
*[[Napoje]] |
*[[Napoje]] |
||
[[ |
[[Kategoria:Czynności|Jedzenie]] |
||
[[ |
[[Kategoria:Sztuka kulinarna|Jedzenie]] |
||
[[ |
[[Kategoria:Przemysł spożywczy|Jedzenie]] |
Wersja z 09:51, 13 paź 2007
My jemy, żeby żyć - oni żyją, żeby jeść!
Wiewióra o jedzeniu
Jedzenie - produkt, który trzeba zjeść, żeby po około trzech godzinach go... Pomińmy to.
Podział Jedzenie dzielimy na dobre, paskudne i poprawiające nastrój.
Dobre
Do dobrego jedzenia zaliczamy:
Słodycze
- Snickersy i Marsy, Kitkaty oraz całą masę batoników.
- Żelki - gumowe gluty, które się ciągną i ciągną. Są musujące, colowe i najpopularniejsze w tym sezonie: o smaku fasolki po bretońsku (zbiły kokosy).
- Gumy do żucia - rozpuszczalne cukierki, którymi się robi balony. Ciekawostka: Koledzy Romana Giertycha nabrali byłego ministra edukacji i dopiero w wieku dwudziestu lat mu powiedzieli, że prezerwatywy to nie to samo, co guma do żucia. Do dziś "Donaldów" nie lubi.
- Cukierki - niszczą zęby, ale są dobrą motywacją dla kilkuletnich dzieci.
- Czekolady - podobno wprawiają w lepszy humor, dlatego niektórzy dobrze zarabiają na emo, oczywiście po 1,50 zł, żeby klienta nie stracić.
Fast foody
- Kanapki - Hamburgery i podobne są dobrym posiłkiem dla kierowców.
- Frytki - Plasterki ziemniaczane (Ziemniaki to warzywa! Zdrowe!)
Inne
- Chipsy - znowu ziemniaki, ale tym razem jako sushi. Ostatnio pojawiają się coraz dziwniejsze smaki: ziemniak z grilla, ziemniak wędzony, a także: ser pleśniowy i zielsko.
- Zupy chińskie - temat skeczu kabaretu Ani mru-mru. Nadają się do zjedzenia w praktycznie każdej postaci. Nic się po nich nie dzieje, smakują ok, maleje rasizm do żółtków i to jest prawdziwa kuchnia.
Paskudne
Do jedzenia paskudnego zaliczamy wszystko co zdrowe (błagam, prawie wszystko!), chociaż sądząc po smaku trudno się tego domyślić. I tutaj mamy kolejną masę rzeczy:
- Grochówki, zupy fasolowe i barszczyki = BŁEEE!
- Lekarstwa - okropne, ale mają tę jedną zaletę: kiedy lekarz ci przepisuje lek, masz pewność, że jesteś chory, więc musisz zostać w domu (laba).
Poprawa nastroju
Uwaga! Zakaz handlu w tej kategorii poniżej 18 lat!
Art. spożywcze do poprawy nastroju, znane także jako napoje wyskokowe albo alkohole. Najlepszy przyjaciel Ferdynanda Kiepskiego i niezapomniana pomoc fortuny pijaka.
Rodzaje alkoholu
- Piwo - alkoholowy odpowiednik coli, dla początkujących. Dla fanów Kiepskich: Mocny Full.
- Wino - używany do łapania much, stosowany przez Czesia.
- Wódka - wyższa szkoła jazdy, tylko dla wprawionych.