NonNews:Holandia vs. Włochy (EURO 2008): Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (nowa strona) |
M |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{cytat|Nawiązaliśmy do złotych tradycji „squadra azurra”. Graliśmy jak zawsze; brzydko, bez stylu, szarpaliśmy za koszulki, faulowaliśmy i nawet wymuszaliśmy karne. Dlaczego tym razem było to za mało?|[[Roberto Donadoni]], selekcjoner reprezentacji Włoch, przygotowując mowę, którą wygłosi po końcowym gwizdku}} |
{{cytat|Nawiązaliśmy do złotych tradycji „squadra azurra”. Graliśmy jak zawsze; brzydko, bez stylu, szarpaliśmy za koszulki, faulowaliśmy i nawet wymuszaliśmy karne. Dlaczego tym razem było to za mało?|[[Roberto Donadoni]], selekcjoner reprezentacji Włoch, przygotowując mowę, którą wygłosi po końcowym gwizdku}} |
||
'''Mecz Holandia vs. Włochy ([[Mistrzostwa Europy w piłce nożnej 2008|EURO 2008]])''' |
'''Mecz Holandia vs. Włochy ([[Mistrzostwa Europy w piłce nożnej 2008|EURO 2008]])''' – drugie spotkanie w grupie C, to w lepszej godzinie i z większą widownią przed TV. |
||
{{euro mecze}} |
{{euro mecze}} |
Wersja z 15:30, 9 cze 2008
Nawiązaliśmy do złotych tradycji „squadra azurra”. Graliśmy jak zawsze; brzydko, bez stylu, szarpaliśmy za koszulki, faulowaliśmy i nawet wymuszaliśmy karne. Dlaczego tym razem było to za mało?
- Roberto Donadoni, selekcjoner reprezentacji Włoch, przygotowując mowę, którą wygłosi po końcowym gwizdku
Mecz Holandia vs. Włochy (EURO 2008) – drugie spotkanie w grupie C, to w lepszej godzinie i z większą widownią przed TV.