NonNews:Grecja vs. Hiszpania (EURO 2008): Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M |
M |
||
Linia 3: | Linia 3: | ||
'''Mecz Grecja vs. Hiszpania ([[Mistrzostwa Europy w piłce nożnej 2008|EURO 2008]])''' to mecz pocieszenia dla ciągle jeszcze obecnych mistrzów Europy, Greków. Hiszpanie, pewni awansu, jak każda najlepsza po pierwszych dwóch meczach grupowych ekipa, wystawią do meczu rezerwowy skład, więc Grecy mają nikłą szansę na zwycięstwo. Jednak ich wspaniała gra cztery lata temu wciąż będzie wzbudzała wzruszenie i rozrzewnienie u wszystkich Greków... Pomijając to, że udało im się wtedy fartem. |
'''Mecz Grecja vs. Hiszpania ([[Mistrzostwa Europy w piłce nożnej 2008|EURO 2008]])''' to mecz pocieszenia dla ciągle jeszcze obecnych mistrzów Europy, Greków. Hiszpanie, pewni awansu, jak każda najlepsza po pierwszych dwóch meczach grupowych ekipa, wystawią do meczu rezerwowy skład, więc Grecy mają nikłą szansę na zwycięstwo. Jednak ich wspaniała gra cztery lata temu wciąż będzie wzbudzała wzruszenie i rozrzewnienie u wszystkich Greków... Pomijając to, że udało im się wtedy fartem. |
||
Pierwsza połowa. Emocje sięgają zenitu... [[Zetnit Sankt Petersburg|Sankt Petersburg]]. Gra sprawia obu zespołom sporo kłopotów... ciągle 0:0 i nie zapowiada się na zmianę wyniku. |
Pierwsza połowa. Emocje sięgają zenitu... [[Zetnit Sankt Petersburg|Sankt Petersburg]]. Gra sprawia obu zespołom sporo kłopotów, grają schematami, jak w [[FIFA (gra)|FIFĘ]]... ciągle 0:0 i nie zapowiada się na zmianę wyniku. |
||
{{euro mecze}} |
{{euro mecze}} |
Wersja z 20:19, 18 cze 2008
Jakbym ja był trenerem Polski, to na pewno nie ustawiłbym składu tak, by między zawodnikami była 30-metrowa luka...
- Otto Rehhagel, trener Greków, dzień przed meczem, w którym luka między zawodnikami wynosiła 70 metrów
Mecz Grecja vs. Hiszpania (EURO 2008) to mecz pocieszenia dla ciągle jeszcze obecnych mistrzów Europy, Greków. Hiszpanie, pewni awansu, jak każda najlepsza po pierwszych dwóch meczach grupowych ekipa, wystawią do meczu rezerwowy skład, więc Grecy mają nikłą szansę na zwycięstwo. Jednak ich wspaniała gra cztery lata temu wciąż będzie wzbudzała wzruszenie i rozrzewnienie u wszystkich Greków... Pomijając to, że udało im się wtedy fartem.
Pierwsza połowa. Emocje sięgają zenitu... Sankt Petersburg. Gra sprawia obu zespołom sporo kłopotów, grają schematami, jak w FIFĘ... ciągle 0:0 i nie zapowiada się na zmianę wyniku.