Wincenty (imię): Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(błąd literowy) |
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to ArturVonFornal. Autor wycofanej wersji to 83.22.212.12.) |
||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Wincenty''' (z [[język łaciński|łac.]] – „setka [[wino|wina]]”) – imię największego opoja i amatora tanich win |
'''Wincenty''' (z [[język łaciński|łac.]] – „setka [[wino|wina]]”) – imię największego opoja i amatora tanich win. |
||
Wincenty znany jest z tego, że wystarcza mu setka byle [[Tanie wino|jabol]]a, żeby się schlać na amen. W stanie upojenia alkoholowego często dokonuje [[samookaleczenie|samookaleczenia]]. Potrafi wtedy pozbawić się [[ucho|ucha]] ([[Vincent Van Gogh]]), a nawet wszystkich kończyn ([[Wincenty Kadłubek]]). |
Wincenty znany jest z tego, że wystarcza mu setka byle [[Tanie wino|jabol]]a, żeby się schlać na amen. W stanie upojenia alkoholowego często dokonuje [[samookaleczenie|samookaleczenia]]. Potrafi wtedy pozbawić się [[ucho|ucha]] ([[Vincent Van Gogh]]), a nawet wszystkich kończyn ([[Wincenty Kadłubek]]). |
||
Wersja z 12:40, 16 paź 2009
Wincenty (z łac. – „setka wina”) – imię największego opoja i amatora tanich win.
Wincenty znany jest z tego, że wystarcza mu setka byle jabola, żeby się schlać na amen. W stanie upojenia alkoholowego często dokonuje samookaleczenia. Potrafi wtedy pozbawić się ucha (Vincent Van Gogh), a nawet wszystkich kończyn (Wincenty Kadłubek).
W Kościele Katolickim nieprzypadkowo Wincenty jest patronem winnic, winiarzy i sprzedawców win.
Znane osoby o tym imieniu
- Wincenty Pstrowski – przodownik pracy z czasów PRL, upamiętniony całym statkiem
- Wincenty Kadłubek – kronikarz, okaleczony przez krzyżacki czołg
- Wincenty Pol – poeta
- Wincenty Witos – polityk, rolnik
- Vincent van Gogh – malarz
- Wincenty z Kielc – pierwszy polski kompozytor znany z imienia, twórca Gaude Mater Polonia
- Wincenty Lutosławski – filozof, wuj Witolda
Imieniny
1 stycznia, 22 stycznia, 23 stycznia, 8 marca, 20 marca, 5 kwietnia, 19 kwietnia, 24 maja, 19 lipca, 7 sierpnia, 25 sierpnia, 11 września, 25 września, 27 września, 9 października i 27 października.
Więcej o Wincentym nie ma co pisać, bo i tak wszystko przepije.
