ColdWorld: Różnice pomiędzy wersjami
Del Pacino (dyskusja • edycje) M |
M (+ pix) |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{t|ColdWorld}}[[Niemcy|niemiecki]], jednoosobowy projekt muzyczny wykonujący <s>depresyjno samobójczy</s> [[atmosferyczny black metal]]. Kto twierdzi, że to [[depressive black metal|dsbm]] ten jest {{cenzura3}} i się nie zna. Założycielem projektu jest Georg Börner, który z niewiadomych jak dotąd przyczyn ukrywa się pod pseudonimem G.B. |
|||
== Spekulacje na temat gatunku == |
== Spekulacje na temat gatunku == |
||
[[Plik:ColdWorld.jpg|thumb|right|200px|G.B. rozpacza nad skutkami nadinterpretacji jego twórczości]] |
|||
O ile każdy, kto odnalazł ten projekt w bezkresach [[internet]]u, kieruje się sugestywnie plotką, jakoby ColdWorld grał [[depressive black metal]], tak sam autor wyraźnie temu zaprzecza. W jedynym jak dotąd wywiadzie podkreślił, że jego muzyka ma być lekarstwem dla duszy i tym bardziej nie ma na celu doprowadzić nikogo do samobójstwa. Pomimo tego, nieświadomi fani dalej tną się, płaczą w ciemnościach i [[szubienica|wiążą pętelki]] przy poetyckich klimatach ColdWorld'a.<ref>No i ma chłop teraz ludzi na sumieniu...</ref> |
O ile każdy, kto odnalazł ten projekt w bezkresach [[internet]]u, kieruje się sugestywnie plotką, jakoby ColdWorld grał [[depressive black metal]], tak sam autor wyraźnie temu zaprzecza. W jedynym jak dotąd wywiadzie podkreślił, że jego muzyka ma być lekarstwem dla duszy i tym bardziej nie ma na celu doprowadzić nikogo do samobójstwa. Pomimo tego, nieświadomi fani dalej tną się, płaczą w ciemnościach i [[szubienica|wiążą pętelki]] przy poetyckich klimatach ColdWorld'a.<ref>No i ma chłop teraz ludzi na sumieniu...</ref> |
||
Wersja z 16:50, 8 kwi 2011
Szablon:Tniemiecki, jednoosobowy projekt muzyczny wykonujący depresyjno samobójczy atmosferyczny black metal. Kto twierdzi, że to dsbm ten jest i się nie zna. Założycielem projektu jest Georg Börner, który z niewiadomych jak dotąd przyczyn ukrywa się pod pseudonimem G.B.
Spekulacje na temat gatunku
O ile każdy, kto odnalazł ten projekt w bezkresach internetu, kieruje się sugestywnie plotką, jakoby ColdWorld grał depressive black metal, tak sam autor wyraźnie temu zaprzecza. W jedynym jak dotąd wywiadzie podkreślił, że jego muzyka ma być lekarstwem dla duszy i tym bardziej nie ma na celu doprowadzić nikogo do samobójstwa. Pomimo tego, nieświadomi fani dalej tną się, płaczą w ciemnościach i wiążą pętelki przy poetyckich klimatach ColdWorld'a.[1]
Tematyka utworów
Projekt ma na koncie demo GwiazdySąJużMartwe oraz album Melancholie[2]. O ile pierwsze wydawnictwo traktuje o dziwo o bezsensowności życia, samobójstwie, nienawiści i końcu świata[3], co znajduje uznanie u większości fanów black metalu, tak drugi skupia się na tematyce zimowej, krajobrazach, adoracji piękna i pacyfizmie[4], co znajduje uznanie u mniejszości fanów black metalu. Stawia to G.B. jako zupełnego odszczepieńca na tle całego gatunku i de facto prekursora nowej odmiany blacku. Gdyby żył 20 lat wcześniej w Norwegii, zapewne jego pseudonimem było by teraz Ś.P.G.B., a w najlepszym przypadku podzieliłby los Varga Vikernesa.