Basista: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 4: | Linia 4: | ||
{{cytat|Baśka miała fajny biust.|[[Wilki]] o '''gitarze basowej'''}} |
{{cytat|Baśka miała fajny biust.|[[Wilki]] o '''gitarze basowej'''}} |
||
'''Basista''' – brakujące ogniwo pomiędzy [[gitarzysta|gitarzystą]] i [[perkusista|perkusistą]]. Ma fajnie, bo gra w „[[sekcja rytmiczna|sekcji]]” z perkusistą, ale obejmują go też „gitary”. Dobrze słyszy w zakresie 41,2–196 Hz. |
'''Basista''' – brakujące ogniwo pomiędzy [[gitarzysta|gitarzystą]] i [[perkusista|perkusistą]]. Prawdopodobnie najbardziej seksowny muzyk na świecie, często niesłusznie niedoceniany, gdyż jego geniusz nie zna granic, a umiejętności są nieodłącznym elementem każdego dobrego kawałka. Ma fajnie, bo gra w „[[sekcja rytmiczna|sekcji]]” z perkusistą, ale obejmują go też „gitary”. Dobrze słyszy w zakresie 41,2–196 Hz. Ma długi gryf i grube struny, a nie są to jedyne dorodne instrumenty, którymi dysponuje. |
||
== Rozpoznanie == |
== Rozpoznanie == |
||
* Jego wygląd jest |
* Jego wygląd jest wybijający się i powalający z nóg urodą, choć bywają również fanatycy 'Pi', którzy chcą dogonić szerokość jego łapy |
||
* Ma proporcjonalne, seksowne umięśnione ręce. |
|||
* Ma nieproporcjonalnie wielkie łapska w stosunku do reszty ciała. |
|||
* |
* Na scenie słychać tylko jego genialną grę. |
||
* Gra |
* Gra równo i czysto. |
||
* Jeśli cała publiczność gremialnie wychodzi do bufetu, oznacza to, że basista |
* Jeśli cała publiczność gremialnie wychodzi do bufetu, oznacza to, że basista zszedł ze sceny. |
||
* Nigdy się nie myli. |
|||
* Mimo tego że nikt go nie słyszy, jeśli się pomyli, to wszyscy to wyłapią. |
|||
* Adresem korespondencyjnym basisty jest miejsce zamieszkania jego dziewczyny. |
* Adresem korespondencyjnym basisty jest miejsce zamieszkania jego dziewczyny, której to nie powstydziłby się najwybredniejszy facet na świecie. |
||
== Rola w zespole == |
== Rola w zespole == |
||
Lata po scenie i |
Lata po scenie i gra na swojej gitarze basowej niczym wirtuoz, Ma radochę, bo dziewczyny z publiczności często rzucają w jego kierunku staniki. Podstawowymi powodami, dla których większość tzw. zespołów młodzieżowych zatrudnia basistę, jest potrzeba pławienia się w blasku jego sławy oraz niecna chęć wykorzystania jego nieznającego granic geniuszu do własnych celów. |
||
== Gatunki == |
== Gatunki == |
Wersja z 22:55, 4 lip 2012
Dziesięć godzin dziennie przez dziesięć lat i jesteś dobrym basistą.
- Wojtek Pilichowski o grze na basie
Idzie dwóch gości ulicą – jeden basista, a drugi też debil.
- Przysłowie o basiście
Baśka miała fajny biust.
- Wilki o gitarze basowej
Basista – brakujące ogniwo pomiędzy gitarzystą i perkusistą. Prawdopodobnie najbardziej seksowny muzyk na świecie, często niesłusznie niedoceniany, gdyż jego geniusz nie zna granic, a umiejętności są nieodłącznym elementem każdego dobrego kawałka. Ma fajnie, bo gra w „sekcji” z perkusistą, ale obejmują go też „gitary”. Dobrze słyszy w zakresie 41,2–196 Hz. Ma długi gryf i grube struny, a nie są to jedyne dorodne instrumenty, którymi dysponuje.
Rozpoznanie
- Jego wygląd jest wybijający się i powalający z nóg urodą, choć bywają również fanatycy 'Pi', którzy chcą dogonić szerokość jego łapy
- Ma proporcjonalne, seksowne umięśnione ręce.
- Na scenie słychać tylko jego genialną grę.
- Gra równo i czysto.
- Jeśli cała publiczność gremialnie wychodzi do bufetu, oznacza to, że basista zszedł ze sceny.
- Nigdy się nie myli.
- Adresem korespondencyjnym basisty jest miejsce zamieszkania jego dziewczyny, której to nie powstydziłby się najwybredniejszy facet na świecie.
Rola w zespole
Lata po scenie i gra na swojej gitarze basowej niczym wirtuoz, Ma radochę, bo dziewczyny z publiczności często rzucają w jego kierunku staniki. Podstawowymi powodami, dla których większość tzw. zespołów młodzieżowych zatrudnia basistę, jest potrzeba pławienia się w blasku jego sławy oraz niecna chęć wykorzystania jego nieznającego granic geniuszu do własnych celów.
Gatunki
- Jazz i swing – gruby Murzyn z instrumentem pod szyją.
- Rock i blues – chudy, nie może się zdecydować, jakiej długości chce mieć włosy. Czasem nawet w lato nosi zimową czapkę. Za punkt honoru stawia sobie prowadzenie linii basu dokładnie odwrotnie od tego, co gra zespół. Może być Flea.
- Punk rock – koleś w typie Młodego z Sedesu albo Jeża z Włochatego. Niechlujny, ale skuteczny.
- Metal – może być narkoman Kilmister, pijak Titus, albo zabójca Vikernes, biegającej małpy też nie brakuje. Mocno dociska struny, bo jak mu się omsknie, to cały show się rozjeżdża. Odwrotność basisty jazzowego - trzyma gitarę na wysokości kolan albo jeszcze niżej.
- Pop – coraz lepiej słyszalny w tym dziesięcioleciu, ale zawsze sesyjny.
- Reggae i dub – „pulsujący” rastaman, zepchnięty na bok sceny.
- Industrial – koleś o wyszukanej ksywie Pig Benis i równie wyszukanej świńskiej masce, slapujący jedną ręką, a drugą bijący bęben wodny/samego bębniarza. Wszystkie pozy dozwolone.