Wnuk: Różnice pomiędzy wersjami
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Parzydełko (dyskusja • edycje) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{cytat|Wnusiuuu!|Okrzyk typowej [[babcia|babci]], który cieszy '''wnuków''' do dziesiątego roku życia, zaś potem tylko wkurza}} |
{{cytat|Wnusiuuu!|Okrzyk typowej [[babcia|babci]], który cieszy '''wnuków''' do dziesiątego roku życia, zaś potem tylko wkurza}} |
||
{{cytat|Babciu, nie jestem głodny|Zdaniem babć największe kłamstwo '''wnuka''', bo przecież rodzice (znienawidzony [[zięć]] lub okropna [[synowa]]) go nie karmią i tylko jej obiadki ratują go od śmierci głodowej}} |
{{cytat|Babciu, nie jestem głodny|Zdaniem babć największe kłamstwo '''wnuka''', bo przecież rodzice (znienawidzony [[zięć]] lub okropna [[synowa]]) go nie karmią i tylko jej obiadki ratują go od śmierci głodowej}} |
||
'''Wnuk''', '''wnusio''', '''wnuczek''', '''wnuczaczek''', '''wnuczoczek''' – istota ludzka posiadająca co najmniej jedną (chociaż zwykle dwie lub trzy) żywą [[babcia|babcię]] lub [[dziadek|dziadka]]. Najczęściej złośliwy i wredny [[przedszkolak]] / [[gimnazjalista]] / [[liceum|licealista]] / [[student]] (niepotrzebne skreślić), który nazywa swoich dziadków ''starymi [[ |
'''Wnuk''', '''wnusio''', '''wnuczek''', '''wnuczaczek''', '''wnuczoczek''' – istota ludzka posiadająca co najmniej jedną (chociaż zwykle dwie lub trzy) żywą [[babcia|babcię]] lub [[dziadek|dziadka]]. Najczęściej złośliwy i wredny [[przedszkolak]] / [[gimnazjalista]] / [[liceum|licealista]] / [[student]] (niepotrzebne skreślić), który nazywa swoich dziadków ''starymi [[moherowe berety|moherami]]'' i odwiedza ich najwyżej raz na pół roku, nawet jeżeli mieszka w tym samym bloku co oni (chyba, że są nadziani, wtedy wpada do nich kilka razy na dzień). Zdaniem wielu babć wnuk składa się z pokrytego skórą przewodu pokarmowego, w który należy nieustannie tłoczyć jedzenie. |
||
==Rodzaje wnuków== |
==Rodzaje wnuków== |
Wersja z 16:27, 28 gru 2012
Wnusiuuu!
- Okrzyk typowej babci, który cieszy wnuków do dziesiątego roku życia, zaś potem tylko wkurza
Babciu, nie jestem głodny
- Zdaniem babć największe kłamstwo wnuka, bo przecież rodzice (znienawidzony zięć lub okropna synowa) go nie karmią i tylko jej obiadki ratują go od śmierci głodowej
Wnuk, wnusio, wnuczek, wnuczaczek, wnuczoczek – istota ludzka posiadająca co najmniej jedną (chociaż zwykle dwie lub trzy) żywą babcię lub dziadka. Najczęściej złośliwy i wredny przedszkolak / gimnazjalista / licealista / student (niepotrzebne skreślić), który nazywa swoich dziadków starymi moherami i odwiedza ich najwyżej raz na pół roku, nawet jeżeli mieszka w tym samym bloku co oni (chyba, że są nadziani, wtedy wpada do nich kilka razy na dzień). Zdaniem wielu babć wnuk składa się z pokrytego skórą przewodu pokarmowego, w który należy nieustannie tłoczyć jedzenie.
Rodzaje wnuków
- Sympatyczny maluch – charakteryzuje się podobieństwem do niemowlaka i podatnością na tłoczenie jedzenia oraz napuszczaniem na jednego z rodziców, zwykle jest taki tylko do trzeciego roku życia.
- Upidliwy kurdupel – następna forma rozwoju malucha. W tej fazie przedszkolak zaczyna myśleć i dręczyć babcię trudnymi pytaniami, na przykład Babciu, dlaczego dziadzio wczoraj śpiewał, a dziś mówi, że boli go głowa?.
- Uczeń podstawówki – najdłużej trwająca forma rozwoju wnuka, w której to jest coraz mniej chętny do karmienia, ale toleruje jeszcze nazywanie go słodkim maleństwem i różne idiotyczne zdrobnienia.
- Gimnazjalny kujon – jako kujon stara się być w miarę kulturalny wobec dziadków, ale po nazwaniu go cudownym kurczaczkiem wpada w szał i zaprzestaje odwiedzin.
- Gimnazjalny dres – jeszcze gorszy od kujona. W razie jakiejś sprzeczki chwyta za bejsbol i wygarbowuje dziadkom na skórze swoją opinię, zaś gdy potrzebuje pieniędzy na szlugi lub trawkę (których używaniem także szokuje nieszczęsnych staruszków) juchci im pieniądze i wyprzedaje ich rzeczy na Allegro.
- Licealny-Nieobecny – wnuk chodzący do liceum, najczęściej w ogóle nie kontaktuje się z dziadkami i jest dla nich prawie jak obcy człowiek.
- „Wspomóż Wnuka” (student) – na studiach wnuki często czują nagły przypływ uczuć do babci i dziadka, z powodu braku pieniędzy na tanie wino.