Lokomotywa: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(→‎Pasażerskie: aktualizacja eu07a)
(→‎Towarowe: lokomotywa 2E53)
Linia 50: Linia 50:


=== Towarowe ===
=== Towarowe ===
* {{t|[[2E]]}}Wynalazek lat pięcdziesiątych. Kolejna samobieżna szafa, tym razem na wózkach sześcioosiowych. Zostały przerobione z szaf na ubrania we Wrocławiu w liczbie 9 sztuk. Czasem były oznaczane jako 2E53, od roku produkcji. Jedyne pojazdy pkp, które miały dodatkowe pantografy po bokach pudła. Pracowały w kopalniach piasku, po czym zostały zezłomowane Bóg jeden wie gdzie i przetopione na widelce. I dobrze;
* {{t|[[ET21]]}}duży, zielony, buczący obiekt niewiadomego pochodzenia. Badania amerykańskich naukowców dowodzą, że były to radzieckie satelity, które po zestrzeleniu znalazły się na terytorium Polski, gdzie zaadaptowano je do potrzeb kolejowego ruchu towarowego. Obecnie wycofywane z PKP, służą do straszenia dzieci;
* {{t|[[ET21]]}}duży, zielony, buczący obiekt niewiadomego pochodzenia. Badania amerykańskich naukowców dowodzą, że były to radzieckie satelity, które po zestrzeleniu znalazły się na terytorium Polski, gdzie zaadaptowano je do potrzeb kolejowego ruchu towarowego. Obecnie wycofywane z PKP, służą do straszenia dzieci;
* {{t|[[ET22]]}}wyrób lokomotywopodobny szalonych lat siedemdziesiątych. Niemal bliźniaczy do EU07, ma jednak trochę brzydszą kabinę, a na dodatek jest dłuższy i teoretycznie silniejszy. Produkt ten zalega w niemal każdej lokomotywowni. Przez mikoli nazywany ''bykiem'';
* {{t|[[ET22]]}}wyrób lokomotywopodobny szalonych lat siedemdziesiątych. Niemal bliźniaczy do EU07, ma jednak trochę brzydszą kabinę, a na dodatek jest dłuższy i teoretycznie silniejszy. Produkt ten zalega w niemal każdej lokomotywowni. Przez mikoli nazywany ''bykiem'';

Wersja z 22:02, 15 sie 2014

Supernowoczesna lokomotywa PKP

Stoi na stacji lokomotywa...

Cytat opisujący podstawową formę ruchu rzeczonej.

Szablon:Turządzenie zaprojektowane do ciągnięcia lub pchania wagonów kolejowych. Prawidłowo zbudowana lokomotywa składa się z kół, sprzęgów (czyli tego, czym pijani manewrowi zaczepiają wagony) oraz maszynisty. Lokomotywy zwykle stacjonują w krzakach przy lokomotywowni (zwanej szopą). Lokomotywy dzielimy na parowozy, spalinowozy i elektrowozy.

  • Szablon:Trok po wyprodukowaniu lokomotywa zaczyna przeciekać i jest złomowana.
  • Szablon:Tzwykle miesiąc po wyprodukowaniu psuje się agregat spalinowy i lokomotywa idzie do kasacji. Lokomotywy spalinowe napędzane są silnikami elektrycznymi. Lokomotywy te pełnią także dodatkową funkcję- są obwoźnymi elektrowniami wykorzystującymi jako paliwo ropę. Głównym przeznaczeniem tychże elektrowni jest ogrzewanie i oświetlanie wagonów, a także napędzanie silników elektrycznych odpowiedzialnych za jazdę pociągu.
  • Szablon:Tzłomowane są od razu po wyprodukowaniu.

Wyróżniamy następujący podział lokomotyw:

  • Szablon:Tjak sama nazwa wskazuje, nie nadają się do niczego i stoją w krzakach.
  • Szablon:Tza słabe, aby ciągnąc pociągi towarowe. Większość tych lokomotyw i tak stoi w krzakach.
  • Szablon:Tzgodnie ze swoją nazwą prowadzą pociągi pasażerskie, zwłaszcza w zimie, ponieważ nie mają możliwości ogrzewania wagonów.
  • Szablon:Tza słabe, by przesunąć choć jeden wagon, lecz z racji braku innych lokomotyw ciągną nawet expres SzczecinPekin. Charakteryzują się beznadziejną widocznością z kabiny.

Lokomotywy spalinowe PKP

Manewrowe

  • Szablon:Tmałe, brzydkie, słabe; zachował się jeden egzemplarz, z którego podobnie jak w reklamie Peugeota wyklepano SM03;
  • Szablon:Tcoś jak SM01, tylko brzydsze i zachowało się tego więcej;
  • Szablon:Twiększe niż SM02, ładniejsze i nawet z mocniejszym silnikiem, ale i tak przestarzałe;
  • SM04 – takie SM03 po tuningu, bo z silnikiem mocniejszym o parę KM. PKP zdefraudowało dwa egzemplarze;
  • Szablon:Tczteroosiowe dziadostwo, które w liczbie 27 sztuk straszyło w lokomotywowni Kraków Płaszów, aż w końcu ktoś się zlitował i zezłomował cały ten chłam;
  • Szablon:Tpodobne do SM03, tylko z trzema osiami i fajniejszymi bebechami. Mimo tego nikt nie był na tyle odważny, aby podjąć produkcję...;
  • Szablon:Tcoś na kształt SM25, lecz już z czterema osiami i z przekładnią elektryczną, aby maszyniści mogli wreszcie spalić trochę kabli;
  • Szablon:Tjeśli zobaczysz kiedyś na polskich torach wielki prostopadłościan na dwóch trójosiowych wózkach, to miej pewność, że to właśnie nasza rodzima SM31, pseudonim Trumna;
  • Szablon:Tnie było innych lokomotyw, to kupiono takie czteroosiowe coś u Węgrów;
  • Szablon:Tnie różni się niczym od SM40, ale z niejasnych przyczyn ma inne oznaczenie. Spotykana tylko w muzeach. Ma duży nochal i kabinę na samym końcu;
  • Szablon:Tnajliczniejsza lokomotywa polskich torów. Z przodu duży nochal, z tyłu mniejszy, pośrodku kabinka. Niby nic takiego, ale w gruncie rzeczy jest nawet fajna. Ulubiona maszyna PKP-owskich alkoholików;
  • Szablon:Twynalazek naszego bratniego ZSRR, podobny do naszego SM31, ale o nieco łagodniejszych kształtach (tzn. nie był ciosany młotkiem). Produkt uboczny przy czołgach T-72.

Towarowe

  • Szablon:Ttakie tam pudło produkcji rumuńskiej. Już patrząc na czoło tej lokomotywy widać, że jest rumuńska. W przeciwieństwie do pojazdów Dacii jest mało awaryjna, co najwyżej płonie w najmniej oczekiwanym momencie;
  • Szablon:Twielkie, cuchnące i paliwożerne bydlę z ZSRR. Potocznie Gagarin. Psuje tory, samochody marki FSO i pali tyle oleju napędowego, ile średniej klasy kontenerowiec, posiada funkcję smarowania torów olejem. W ramach akcji dekomunizacyjnej zezłomowano już 4828591760 lokomotyw, ale końca wciąż nie widać...;
  • Szablon:Tprzeróbka SU45, która była przeróbką SP45. Stworzona po to, żeby stała w krzakach razem z Rumunami i Gagarinami. Warto dodać, że lokomotywę przerabia producent tramwajów, SZT i EZT PESA Bydgoszcz.

Pasażerskie

  • Szablon:Tnic innego, jak SM30 z wyprowadzonym kablem do grzania herbaty przez kierownika pociągu w zmrożonych zimą wagonach. Początkowo gniazdo miało służyć do ogrzewania wagonów, jednakże lokomotywa nie była w stanie wówczas ruszyć;
  • Szablon:Tpotocznie zemsta tego tam władcy Rumunii, którego nazwiska nikt nie umie wymówić. Więcej toto stało niż jeździło. Obecnie komornik zajął 99% tych lokomotyw i sprzedaje je po 4,99 pln w dyskontach Biedronka;
  • Szablon:Tprzeróbka SM42. Na krótszym nochalu dorobiono taki sobie garb, będący pokrywą (czy coś) kotła parowego do ogrzewania składów pasażerskich. Jako że para jest niemodna, to skasowano wszystkie te lokomotywy;
  • Szablon:Twbrew pozorom nie jest to lokomotywa, a torowa samobieżna wyrzutnia radzieckich sputników. Mimo tego i tak znalazło się miejsce na kocioł parowy;
  • Szablon:Tduże, klockowate i kanciaste. Z zastosowania podobne do lokówki, tyle, że zamiast włosów ukręcało wały korbowe silnika. Zbudowano 2 egzemplarze, z czego jednym możemy się golić, a drugi rdzewieje w Kancelarii Prezydenta RP.

Uniwersalne

  • Szablon:Tkolejny klon SM42, a właściwie to przeróbka SP42 pozbawiona kotła parowego i wymalowana w śliczne, żółto-niebieskie wzorki przywodzące na myśl barwy narodowe Ukrainy. Cóż, pewnie to te lokomotywy (całe 40 sztuk!) będą wozić kibiców na EURO 2012;
  • Szablon:Tprzeróbka SP45, z których wyrzucono kocioł parowy. Dalej mogą transportować sputniki, ale tym razem nie radzieckie, a amerykańskie;
  • Szablon:Ttakie SU45, tylko z kanciastym nadwoziem. Coś jak SM31 wśród lokomotyw manewrowych. Konstrukcyjnie są identyczne do SU45, za to płoną dwa razy częściej.

Lokomotywy elektryczne PKP

Manewrowe

  • Szablon:Tjedyna elektryczna lokomotywa manewrowa na ziemiach IV Rzeczypospolitej. Wyprodukowana w rekordowej i absolutnie oszałamiającej liczbie czterech egzemplarzy grzała krzaki najpierw w Krakowie i w Katowicach, a po remoncie, przebudowie i wymianie kół na plastikowe rdzewiały w Nowym Sączu. Na początku 2009 roku zmieniły miejsce rdzewienia na Poznań Franowo, gdzie prawdopodobnie rozkładają się do dziś.

Towarowe

  • Szablon:TWynalazek lat pięcdziesiątych. Kolejna samobieżna szafa, tym razem na wózkach sześcioosiowych. Zostały przerobione z szaf na ubrania we Wrocławiu w liczbie 9 sztuk. Czasem były oznaczane jako 2E53, od roku produkcji. Jedyne pojazdy pkp, które miały dodatkowe pantografy po bokach pudła. Pracowały w kopalniach piasku, po czym zostały zezłomowane Bóg jeden wie gdzie i przetopione na widelce. I dobrze;
  • Szablon:Tduży, zielony, buczący obiekt niewiadomego pochodzenia. Badania amerykańskich naukowców dowodzą, że były to radzieckie satelity, które po zestrzeleniu znalazły się na terytorium Polski, gdzie zaadaptowano je do potrzeb kolejowego ruchu towarowego. Obecnie wycofywane z PKP, służą do straszenia dzieci;
  • Szablon:Twyrób lokomotywopodobny szalonych lat siedemdziesiątych. Niemal bliźniaczy do EU07, ma jednak trochę brzydszą kabinę, a na dodatek jest dłuższy i teoretycznie silniejszy. Produkt ten zalega w niemal każdej lokomotywowni. Przez mikoli nazywany bykiem;
  • Szablon:Tlokomotywa pochodzenia czeskiego, powstała poprzez połączenie dwóch lokomotyw EU05 za pomocą knedliczków. Dzięki temu ma większą moc, a co za tym idzie pożary, jakie wybuchają w przedziale maszynowym, są dwa razy groźniejsze. Obecnie serii grozi wymarcie;
  • Szablon:Tpodobnie do serii ET40, ta lokomotywa powstała poprzez sklejenie dwóch EU07 w zakładach HCP. Dzięki temu powierzchnia do bazgrania przez graficiarzy jest dwa razy większa. Lokomotywa wyposażona jest w 4 pantografy (dzięki czemu jest dwa razy więcej łamania), a także w więcej kabelków (więcej okazji do pożaru). Niestety podczas projektowania tego modelu nie udało się rozwiązać problemów synchronizacji pracy obu członów, dlatego też jeden z nich jest tylko niesprawną atrapą;
  • Szablon:Twehikuł również dwuczłonowy, lecz pochodzi z ZSRR i nikt tak naprawdę nie zna szczegółów jego konstrukcji. Pojazd absolutnie niezniszczalny. Istnieją pogłoski, że we wnętrzu każdej lokomotywy ukryte są radzieckie rakiety dalekiego zasięgu. Przyszłość serii jest niepewna, gdyż w ramach dekomunizacji planowana jest jej likwidacja (oczywiście decyzja ta tłumaczona jest kryzysem);
  • Szablon:Tnowoczesna, łatwopalna, niemiecka (!!!) lokomotywa służąca w PKP do ciągnięcia składów pasażerskich (także zimą). Podróbka TRAXX-ów, różniąca się od nich wyłącznie nazwą.

Pasażerskie

  • Szablon:Tpo prostu szafa na dwóch czteroosiowych wózkach. Jedyny ocalały egzemplarz zezłomowano w roku 1964. Nawet nie myśl o tej lokomotywie, bo przyjdzie w nocy i cię zje;
  • Szablon:Twynalazek lat pięćdziesiątych. Gdy ujawniły się mankamenty tej serii (co nastąpiło w drugim dniu służby), lokomotywy wystrzelono na orbitę okołoziemską, skąd powróciły pod postacią ET21;
  • Szablon:Tkolejna szafa na szynach. Pomimo skasowania całej serii za czasów, gdy na tronie Polski siedział Władysław Jagiełło, to dziwnym trafem jedną z lokomotyw udało się odbudować i doprowadzić to użytku;
  • Szablon:Tpo prostu EU05, tylko w ognistym pomarańczowym kolorze i z pewnymi zmianami w mechanice sprzyjającymi pożarom ;
  • Szablon:Tto samo co EU07, tylko zastosowano tzw. badge engineering;
  • Szablon:Tprzeróbki EU07 z halogenami i silnikami z TRAXX'a/EU44 (Mają zajefajny dźwięk). Jest tylko jeden egzemplarz. Istnieją już trzy takie lokomotywki. O dziwo, mają one oznaczenia lokomotyw uniwersalnych, ale to Elektrowozy Pospieszne, cokolwiek by to znaczyło, jak w przypadku EU44;
  • Szablon:Trównież to samo co EU07, tylko z pewnymi usprawnieniami, dzięki czemu lokomotywa paliła się tak często, jak to tylko możliwe, a nawet częściej;
  • Szablon:Tto samo co EU07... Wróć! EP09 to duma naszych (krzywych) torów, charakteryzująca się piękną ognistą barwą, kanciastym pudłem i możliwością jazdy z astronomiczną prędkością 160 km/h;
  • Szablon:Tto samo co ET22, tylko pomylono puszki z farbą i lokomotywa jest – tak, tak – znowu ognista. Po kilku latach zorientowano się, że nastąpiła pomyłka i lokomotywę przemalowano. Obecnie truchło tego wynalazku gnije na jakiejś zarośniętej bocznicy, albo nawet możemy się nim rano ogolić;
  • Szablon:Tkolejna lokomotywa, i tak! – znowu przeróbka. Tym razem szaleni tuningowcy dobrali się do ET40 i przebudowali ją trochę. Efekt był absolutnie oszałamiający, gdyż późniejszy pożar lokomotywy strawił jedynie jeden człon pojazdu.

Uniwersalne

  • Szablon:Twyrób bratniego NRD, importowany wraz z samochodami Trabant, Wartburg i Robur. Według podań ludowych w każdym egzemplarzu ukrywał się Stirlitz, a w niektórych sam Smok Wawelski. Co ciekawe, lokomotywy te zostały zezłomowane w latach osiemdziesiątych, zaledwie po dwudziestu latach od wyprodukowania;
  • Szablon:Twyrób równie bratniej Czechosłowacji. Jest tak rdzennie czeski, że aż zionie od niego zapach rdzy i knedliczków;
  • Szablon:Tśredniej wielkości pudło produkcji... angielskiej (tak, tak, dziwne). Mimo że lokomotywy te przekroczyły już dawno wiek, w którym powinny zostać odesłane do muzeum, one dalej jeżdżą i mają się dobrze;
  • Szablon:Tcałkiem zgapione od EU06, ale z nieznanych przyczyn charakteryzujące się gorszą jakością wykonania. Pomimo tego są to najmniej awaryjne polskie lokomotywy – zamiast płonąć, co najwyżej wykolejają się lub po prostu się psują;
  • Szablon:Tnajnowocześniejsza lokomotywa wyprodukowana w Polsce. Jak można się tego spodziewać, ani jeden egzemplarz nie jest wykorzystywany przez PKP. Całą partię odkupiły Koleje Włoskie;
  • Szablon:Tprodukt bliźniaczy do EU04 (tylko większy) i również z NRD, równie brzydki, równie enigmatyczny i tak samo zezłomowany w latach osiemdziesiątych. Prawdopodobnie przetopiono je na łyżki stołowe;
  • Szablon:Trodzina tak samo wyglądających lokomotyw niezależnie od tego, jakie mają baterie i ile patyków. Pali się tak samo często jak EU44, tylko jeździ trochę wolniej (nie 230, a jedynie 140 km/h), ale i tak średnią prędkość szlakową mają taką samą (5 km/h). Jej pudło wyprodukowane jest z łatwopalnego materiału i jest made in Wrocław. Do tego reszta części jest robiona niewiadomogdzie, więc często części nie dochodzą i lokomotywa jedzie np. bez kabiny;
  • Szablon:Tprawdziwa duma Polskich Kolei Państwowych (w dwóch w dziesięciu egzemplarzach) mogąca rozwijać prędkość 300km/h 235km/h 200km/h 160 km/h. Od EP09 różni ją szpanerski wygląd, wygoda pracy maszynistów (nie pali się! A jak nawet to rzadko) oraz dużo wyższa cena. Wyprodukowana w państwie naszych kochanych sąsiadów. Na razie jeździ z maksymalną prędkością szlakową na PKP (jak pobiegniesz, to będziesz w Krakowie szybciej niż ona), jednak Wielki Prezes PKP zapowiedział, że w bliżej nieokreślonej przyszłości, lokomotywa ta osiągnie masakryczną prędkość 200 km/h. Żartowniś.

Zastosowano w niej rozruch asynchroniczny, cokolwiek by to znaczyło. Szablon:Ciężarówki