Użytkownik:Ostrzyciel/Tydzień transportowy/ANM: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M
Znacznik: edytor źródłowy
M (no i bajlando)
Znacznik: edytor źródłowy
Linia 1: Linia 1:
<choose><option>[[Plik:ZnakCK.jpg|120px|right|Zdaniem niemieckich inżynierów ruchu przykład intuicyjnego oznakowania]]
Roboczo
'''Inżynieria komunikacyjna''' (lub '''Inżynieria ruchu''') – jedna z dziedzin wiedzy, obok [[Medycyna|medycyny]] i [[polityka|polityki]], w której ekspertem jest każdy [[Polak]]. Zajmuje się szeroko pojętym drogownictwem oraz zarządzaniem ruchem drogowym. Co ciekawe współcześnie jest uznawana za naukę bardziej filozoficzną niż ścisłą, gdyż istnieje wiele [[inżynier]]skich rozwiązań danego problemu ruchowego, a ich zastosowanie zależy od tego, <del>czego oczekuje inwestor</del> co myśli sobie rzeczony inżynier. Przez lata zrodziło się wiele mniej lub bardziej chorych koncepcji, postaramy się przedstawić niektóre z nich.
* [[Inżynieria komunikacyjna]]

* [[Metro berlińskie]]
;Wczesne lata
* [[Rodzaje babć autobusowych]]
Pierwszym rozwiązaniem z dziedziny inżynierii komunikacyjnej były późnośrednowieczne edykty nakazujące ruch lewostronny w całej [[Europa|Europie]], pierwotnie tylko w miastach. Gdzieś tak mniej więcej w Oświeceniu francuscy dorobkiewicze po [[Rewolucja francuska|dorwaniu się do władzy]] postanowili zmasakrować to [[Lewak|lewactwo]] i wprowadzili ruch prawostronny, który potem [[Napoleon]] rozniósł po reszcie Europy. Ponieważ jednak nigdy nie dotarł do Skandynawii, ruch lewostronny obowiązywał tam do końca lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku.

<br clear="all">

<div class="linklista" style="text-align: right;">'''[[Inżynieria komunikacyjna|Czytaj całość i oceń]][[Nonsensopedia:Artykuły na medal/Archiwum|Archiwum]][[Nonsensopedia:Artykuł na medal|Zgłoś kandydaturę]][{{fullurl:{{FULLPAGENAME}}|action=purge}} Losuj kolejne''']'''</div>
</option>
<option>
[[Plik:PlanMetraBerlin.JPG|right|150px|Plan berlińskiego metra. Prawda, że czytelny?]]
'''Metro berlińskie''' ([[język niemiecki|niem.]] '''U-Bahn Berlin''') – najbardziej luzacka i najbardziej zadłużona sieć metra na świecie. Na starszych liniach można się przejechać jedynymi w swoim rodzaju kolejkami, pamiętającymi czasy [[Niemcy|III Rzeszy]] i [[Republika Weimarska|Republiki Weimarskiej]].

;Historia
Miasto robotnicze rozrastało się, a konne ekspresy tramwajowe, jak i same [[tramwaj]]e nie były w stanie dowieźć ludzi do celu bez połamania im kości w ścisku. Szpitale nie nadążały z nastawieniem obojczyków, nadgarstków i stawów skokowych.

;Dzisiaj
Linie U2 i U5 w połowie jeżdżą nad ziemią. Na stacji Schönhauser Allee do kolejki miejskiej schodzisz pod ziemię, a do metra wchodzisz na wysokość trzeciego piętra. Metro w Berlinie czasami staje się niebywałą atrakcją i dla samych mieszkańców, zwłaszcza, kiedy [[S-Bahn w Berlinie|kolej naziemna]] strajkuje. Wskutek tego poznaje się nieznane sobie dotąd odcinki metra.

Co ciekawe, długość linii metra w Berlinie do niedawna była większa niż długość autostrad w Polsce.
<br clear="all">

<div class="linklista" style="text-align: right;">'''[[Metro berlińskie|Czytaj całość i oceń]][[Nonsensopedia:Artykuły na medal/Archiwum|Archiwum]][[Nonsensopedia:Artykuł na medal|Zgłoś kandydaturę]][{{fullurl:{{FULLPAGENAME}}|action=purge}} Losuj kolejne''']'''</div>
</option>
<option>
[[Plik:Babcia3.jpg|right|130px|W miejskiej dżungli walka o miejsce siedzące wymaga wielu lat ciężkich przygotowań fizycznych]]
'''Babcia autobusowa''' – specyficzna odmiana [[Miłośnik Komunikacji Miejskiej|MKM-a]], której pasją jest podróżowanie [[autobus]]em w okresie największego jego zatłoczenia, zazwyczaj w okresie szczytu. Charakteryzuje się specyficznym stosunkiem do siedzących [[pasażer]]ów.
Istnieje wiele odmian babć autobusowych, prawdopodobnie nigdy nie uda się ludzkości ostatecznie sklasyfikować tego podgatunku, próby trwają do dziś. Niektóre potrafią (skutecznie!) imitować [[dur brzuszny]], nie wiedząc, co to jest.

;Większe gatunki
* '''Babcie truskawkowe''' – dosyć rzadko spotykany gatunek, na liniach międzymiastowych. Rozpoznać je można po tym, że zawsze mają puste bądź pełne truskawek koszyki. Celem działań takiej babci jest zdobycie jak największej ilości truskawek zanim sąsiadki wykupią. Niekiedy przebywają wielkie odległości z wiosek do centrum miasta bądź rynku. Uwaga! Mogą stosować większość rodzajów wymuszeń.
* '''Bramkarki siedzące''' – zajmują podwójne miejsce od strony przejścia, pod nogami i na kolanach kładą torby, siatki, reklamówki. W najlepszym wypadku miejsce to zostanie puste. W najgorszym współpasażer zostanie uwięziony aż do przystanku na którym babcia wysiada (najczęściej ostatni przystanek linii).
* '''Babcia w wielkim mieście''' – po kilometrowej przebieżce za odjeżdżającym środkiem komunikacji miejskiej dopada go, ten otwiera jej ostatnie drzwi, ta się pyta pasażerów czy jedzie w jej docelowe miejsce i po odpowiedzi „nie” zawraca z powrotem na przystanek…

<br clear="all">

<div class="linklista" style="text-align: right;">'''[[Rodzaje babć autobusowych|Czytaj całość i oceń]][[Nonsensopedia:Artykuły na medal/Archiwum|Archiwum]][[Nonsensopedia:Artykuł na medal|Zgłoś kandydaturę]][{{fullurl:{{FULLPAGENAME}}|action=purge}} Losuj kolejne''']'''</div>
</option>
</choose>

Wersja z 10:44, 11 wrz 2017

Zdaniem niemieckich inżynierów ruchu przykład intuicyjnego oznakowania

Inżynieria komunikacyjna (lub Inżynieria ruchu) – jedna z dziedzin wiedzy, obok medycyny i polityki, w której ekspertem jest każdy Polak. Zajmuje się szeroko pojętym drogownictwem oraz zarządzaniem ruchem drogowym. Co ciekawe współcześnie jest uznawana za naukę bardziej filozoficzną niż ścisłą, gdyż istnieje wiele inżynierskich rozwiązań danego problemu ruchowego, a ich zastosowanie zależy od tego, czego oczekuje inwestor co myśli sobie rzeczony inżynier. Przez lata zrodziło się wiele mniej lub bardziej chorych koncepcji, postaramy się przedstawić niektóre z nich.

Wczesne lata

Pierwszym rozwiązaniem z dziedziny inżynierii komunikacyjnej były późnośrednowieczne edykty nakazujące ruch lewostronny w całej Europie, pierwotnie tylko w miastach. Gdzieś tak mniej więcej w Oświeceniu francuscy dorobkiewicze po dorwaniu się do władzy postanowili zmasakrować to lewactwo i wprowadzili ruch prawostronny, który potem Napoleon rozniósł po reszcie Europy. Ponieważ jednak nigdy nie dotarł do Skandynawii, ruch lewostronny obowiązywał tam do końca lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku.