Marian Paździoch: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 7: | Linia 7: | ||
Do pracy najczęściej zakłada swój legendarny brązowy [[beret]], który pamięta jeszcze złote czasy |
Do pracy najczęściej zakłada swój legendarny brązowy [[beret]], który pamięta jeszcze złote czasy |
||
[[Rosja|mateczki Rosiji |
[[Rosja|mateczki Rosiji]] |
||
<br clear="all"> |
<br clear="all"> |
||
{{Kiepscy}} |
{{Kiepscy}} |
Wersja z 19:27, 4 gru 2007
Marian Gotflitz Paździoch von Bimberstein jest jedynym w Polsce przedsiębiorcą, który trzyma za mordę rynek skarpet męskich ciemnych, skarpet męskich bordowych oraz większość rynku skarpet damskich zielonych. Zwany również „łysą mendą” przez swojego sąsiada Ferdynanda. Ma żonę Helenę. Uwielbia zabawy z sąsiadem Boczkiem.
Marian Paździoch jest liberałem: przez jego ręce przepływa rozmaity towar wschodniego pochodzenia, niestety, samemu Paździochowi nie udało się jeszcze zaczerpnąć z tego zysku. Paździoch jest też pracoholikiem: ustawicznie próbuje spieniężyć wyroby tekstylne wśród najbliższego sąsiedztwa, za co podziwiają go pracujące sąsiadki, a podejrzewają o nieczyste zagrywki chwilowo niepracujący sąsiedzi. A do tego jest mendą i złodziejem.
Za czasów komuny Paździoch pracował w milicji lub innym ZOMO – mają świadczyć o tym słowa wypowiedziane przez Mariana na szwunku, gdy podczas rozmowy o wojsku przyznał, że Gdy dali rozkaz do ataku, to mi orzełek przekręcił i pała złamała. Ferdek uznał, że Paździoch musiał brać udział w bitwie pod Grunwaldem.
Do pracy najczęściej zakłada swój legendarny brązowy beret, który pamięta jeszcze złote czasy
mateczki Rosiji