Woodstockowicze: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
M (linkfix)
M (no tak)
Linia 2: Linia 2:
<code>''Róbta co chceta.''</code>
<code>''Róbta co chceta.''</code>
:<code>[[Jerzy Owsiak]] zachęcający '''woodstockowiczków''' do popuszczenia cugli</code>
:<code>[[Jerzy Owsiak]] zachęcający '''woodstockowiczków''' do popuszczenia cugli</code>
'''Woodstockowicze''' – grupa kilkudniowo (lub [[weekend]]owo, czasem nawet [[niedziela|niedzielnie]]) wyzwolonej [[młodzież]]y, formująca się w [[pociąg rzeźnia|pociągach-rzeźniach]] i tam się rozwiązująca. Dzięki niej zdjęcia satelitarne [[Żary|Żarów]] są pstrokate, a lokalni straganowi biznesmeni mogą zarobić miesięczny utarg, jeśli wcześniej nie zarobią w pysk od [[Jerzy Owsiak|Owsiaka]]. Do puli woodstockowiczków wchodzą [[kinderpunk]]i, [[kindermetal]]u, [[kindergot|kindergoci]] (jeśli [[Castle Party]] nie koliduje), [[Pokojowy Patrol]], niemieccy sprzedawcy [[marihuana|marihuany]] i polscy dealerzy wina w kartonach. Woodstockowiczami są nawet [[skinhead]]zi, potulniejący w obliczu przeważających sił wroga, i [[Pokojowa Wioska Kryszny|krysznowcy]] w workach po [[kartofel|kartoflach]].
'''Woodstockowicze''' – grupa kilkudniowo (lub [[weekend]]owo, czasem nawet [[niedziela|niedzielnie]]) wyzwolonej [[młodzież]]y, formująca się w [[pociąg rzeźnia|pociągach rzeźniach]] i tam się rozwiązująca. Dzięki niej zdjęcia satelitarne [[Żary|Żarów]] są pstrokate, a lokalni straganowi biznesmeni mogą zarobić miesięczny utarg, jeśli wcześniej nie zarobią w pysk od [[Jerzy Owsiak|Owsiaka]]. Do puli woodstockowiczków wchodzą [[kinderpunk]]i, [[kindermetal]]u, [[kindergot|kindergoci]] (jeśli [[Castle Party]] nie koliduje), [[Pokojowy Patrol]], niemieccy sprzedawcy [[marihuana|marihuany]] i polscy dealerzy wina w kartonach. Woodstockowiczami są nawet [[skinhead]]zi, potulniejący w obliczu przeważających sił wroga, i [[Pokojowa Wioska Kryszny|krysznowcy]] w workach po [[kartofel|kartoflach]].


Do zwyczajów braci woodstockowej należy paradowanie bez odzienia niezależnie od płci, [[kąpiel w błocie]], śpiewanie z [[Patyczak]]iem, nieśpiewanie z [[Pan Witek|Gościem z Atlantydy]] (z powodu charaktetystycznego tempa jego utworów) i zbieranie [[puszka|puszek]] na powrót do domu. Radośnie wykrzykuje ona pozdrowienia dla starych znajomych w kierunku osób, który pierwszy i ostatni raz w życiu widzi. Parę dni później na pytanie: ''dlaczego Woodstock jest fajny?'' odpowiada, już nie chórem: ''nie pamiętam''. [[Przystanek Woodstock|Przystankowicze Jezusowi]] tradycyjnie poruszają się tylko po suchym terenie i zapięci pod szyję.
Do zwyczajów braci woodstockowej należy paradowanie bez odzienia niezależnie od płci, [[kąpiel w błocie]], śpiewanie z [[Patyczak]]iem, nieśpiewanie z [[Pan Witek|Gościem z Atlantydy]] (z powodu charaktetystycznego tempa jego utworów) i zbieranie [[puszka|puszek]] na powrót do domu. Radośnie wykrzykuje ona pozdrowienia dla starych znajomych w kierunku osób, który pierwszy i ostatni raz w życiu widzi. Parę dni później na pytanie: ''dlaczego Woodstock jest fajny?'' odpowiada, już nie chórem: ''nie pamiętam''. [[Przystanek Woodstock|Przystankowicze Jezusowi]] tradycyjnie poruszają się tylko po suchym terenie i zapięci pod szyję.

Wersja z 23:00, 11 sie 2006

Wesoła woodstockowicza – dopchała się wreszcie do koedukacyjnego pryszcnica

Róbta co chceta.

Jerzy Owsiak zachęcający woodstockowiczków do popuszczenia cugli

Woodstockowicze – grupa kilkudniowo (lub weekendowo, czasem nawet niedzielnie) wyzwolonej młodzieży, formująca się w pociągach rzeźniach i tam się rozwiązująca. Dzięki niej zdjęcia satelitarne Żarów są pstrokate, a lokalni straganowi biznesmeni mogą zarobić miesięczny utarg, jeśli wcześniej nie zarobią w pysk od Owsiaka. Do puli woodstockowiczków wchodzą kinderpunki, kindermetalu, kindergoci (jeśli Castle Party nie koliduje), Pokojowy Patrol, niemieccy sprzedawcy marihuany i polscy dealerzy wina w kartonach. Woodstockowiczami są nawet skinheadzi, potulniejący w obliczu przeważających sił wroga, i krysznowcy w workach po kartoflach.

Do zwyczajów braci woodstockowej należy paradowanie bez odzienia niezależnie od płci, kąpiel w błocie, śpiewanie z Patyczakiem, nieśpiewanie z Gościem z Atlantydy (z powodu charaktetystycznego tempa jego utworów) i zbieranie puszek na powrót do domu. Radośnie wykrzykuje ona pozdrowienia dla starych znajomych w kierunku osób, który pierwszy i ostatni raz w życiu widzi. Parę dni później na pytanie: dlaczego Woodstock jest fajny? odpowiada, już nie chórem: nie pamiętam. Przystankowicze Jezusowi tradycyjnie poruszają się tylko po suchym terenie i zapięci pod szyję.

Zobacz też: