Armia robotów Graya Manna: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Znaczniki: skórka mobilna edytor źródłowy
M (szto?)
Znacznik: edytor źródłowy
Linia 38: Linia 38:
* Skacze do przepaści na bigrocku;
* Skacze do przepaści na bigrocku;
* Nic nie wie o bodyblocku/sentryblocku, przez co jego drużyna przegrywa z Super Skautami;
* Nic nie wie o bodyblocku/sentryblocku, przez co jego drużyna przegrywa z Super Skautami;
* Jeśli tylko ma drwinę "Piątka!", to podbiega do gigantycznego grubego i wciska "g", a potem wyraża swoją frustrację i niezadowolenie na chacie;


=== Po poznaniu mety ===
=== Po poznaniu mety ===

Wersja z 11:08, 27 maj 2015

Fikasz?

Szablon:T szajka nieskończoności zakutych łbów i kilku innych maszyn zaprojektowanych, wykonanych i kontrolowanych właśnie przez Graya Manna i jego córkę Oliwię. Roboty te mają za zadanie zamordowanie, zgwałcenie, zaoranie i posolenie dziewięciu[1] najemników wcześniej zatrudnionych przez BLU i RED.

Historia, czyli po co to wszystko

Gray, trzeci po Blutarchu i Redmondzie syn Zepheniaha Manna, był najinteligentniejszym[2] z rodzinki, gdyż nauczył się mówić zanim się urodził. Wkurzony tym jego ojciec postanowił go zabić, ale przeszkodził mu w tym dziki orzeł, który porwał małego Graya. Kiedy dorósł, zabił własną orędowniczkę, włączając w to jej dzieci, po czym przyczołgał się z powrotem do cywilizacji i zbudował tam konkurencję dla BLU i RED, Gray Gravel Company. Kilka lat później dowiedział się o swoim pochodzeniu, po czym starał się dostać od swojego ojca cudowny żwir[3], szantażując go. Kiedy zauważył, że to nic nie da, zbudował armię robotów, by wchłonąć RED i BLU. Redmond i Blutarch zorientowali się w porę, niestety, nie tak, jak ich najemnicy, którzy chyba mieli rozkminy. Po kilku nieudanych próbach bracia zwolnili ich wszystkich, przypłacając to życiem. Zwolnionych najemników zatrudnił w Mann Co. sam Saxton Hale, który nie miał czasu na walkę z robotami[4].

Rozgrywka

Dla armii robotów został stworzony specjalny tryb, zwany Mann vs. Machine, oraz specjalne mapy[5]. Dziewięciu[6] najemników ma zgładzić roboty, które chcą zrobić to samo. Na szczęście inteligencją dorównują przeciętnemu n00bowi(a przynajmniej większość[7]), więc można je zgładzić. Z pomocą przychodzi również pobliski sklep należący do McGyvera[8]. Za dolary, które nasi waleczni obrońcy zyskują poprzez sprzedawanie złomu z robotów Ruskim na czołgi, mogą ze słabego pistoleciku zrobić broń masowego rażenia, którą sam Rambo by nie pogardził[9].

Roboty Specjalne

  • Szablon:T roboty, które przedawkowały mleko albo żarcie z McDonald'sa i teraz są super wielkie. Nooby masowo przez nie giną, gdyż zwykle przychodzą z Uber Medykami-kumplami, które te nooby za każdym razem popują, przez co gigant ma 5 sekund nieśmiertelności.
    • Szablon:T postrach noobów, robotyczna wersja Usaina Bolta skonstruowana do zaCenzura2.svgdalania bomby. Jeśli przecisnął ci się przez obronę, w 99% przypadków cała fala w pizdu, a w 1% przypadków ktoś[10] włącza Pro mode i w ostatniej sekundzie powstrzymuje bieg wydarzeń.
  • Szablon:T gigant w formie niebojowej. Porusza się wolno w stronę dziury, gdzie zrzuca swoją własną bombę. Meta go nie docenia, więc wszyscy poza Pro dostają od tego wciry.
  • Szablon:T przeróbka Giganta-Demomana, która biega za działkami, i jak jakieś znajdzie, wybucha z siłą bomby atomowej. Niezwykle wkuCenzura2.svgjące, nawet bardziej niż działka.

Niepisane prawa i zasady gry w Mann vs. Machine

  • 4-5 osób stosuje metę, a pozostałe ciągną serwer;
  • bez Medyka nikt nie chce grać, z nim nikt nie może wygrać;
  • jedynie 5% ludzi gra w to dla zabawy, a reszta dla błyszczących pikseli zwanych Australium;
  • czołgi zwykle kończą grę;
  • nikt poza Pro nie docenia Pyro, Szpiega i Snajpera;
  • Skaut musi zebrać 100% forsy, inaczej dostaje natychmiastowego kicka;
  • Noob ZAWSZE dostanie Australium.

Metagra

Po ludzku meta, oznacza występujący w każdej grze MMO system strategii, taktyk i używanych broni stosowany przez większość graczy. Genialny sposób ogłupiania ludu. Meta w MvM można opisać tak: im więcej supportu tym lepiej, co zawsze powoduje nieuchronne klęski z powodu braku inwestowania w siłę. Ludzie stosujący metę zawsze mogą to zwalić na tego jednego co się nie słuchał, ale zrobił więcej niż cała reszta.

Noob w MvM

Przed poznaniem mety

  • Za przegraną zwala winę na wszystkich poza sobą, mimo ze był ewidentnie ciągnięty;
  • Nie wie, że Skaut jest najlepszym zbieraczem kasy, więc uważa go za bezużytecznego;
  • Nie wie, że nie wszyscy Pyro mogą odbijać rakiety, więc twierdzi, że Żołnierz jest bezużyteczny;
  • Nie wie o odpornościach i unikaniu, więc twierdzi, że Pyro jest bezużyteczny;
  • Nie wie o Uber Medykach, więc twierdzi, że Demoman jest bezużyteczny;
  • Nie wie, że głównie chodzi o koszenie robotów, więc twierdzi, że Gruby jest bezużyteczny;
  • Nie wie, że roboty nie dropią amunicji, więc twierdzi, że Inżynier jest bezużyteczny;
  • Nie wie o tarczy i reanimatorach, więc twierdzi, że Medyk jest bezużyteczny;
  • Nie wie o wybuchowych strzałach w głowę, więc twierdzi, że Snajper jest bezużyteczny;
  • Nie wie o aggro i penetracji pancerza, więc twierdzi, że Szpieg jest bezużyteczny;
  • Na pałę leci w stronę robotów;
  • Strzela w roboty będące pod wpływem Ubercharge lub w strefie spawnu;
  • Skacze do przepaści na bigrocku;
  • Nic nie wie o bodyblocku/sentryblocku, przez co jego drużyna przegrywa z Super Skautami;

Po poznaniu mety

  • Wyznaje ją jak bóstwo;
  • Wymaga od wszystkich jej bezkrytycznego stosowania i uwielbienia;
  • Myśli, że to jedyna dobra strategia;
  • Czci Medyka;
  • Nadal uważa, że Pyro, Snajper i Szpieg są bezużyteczni;
  • Ewentualnie twierdzi, że Szpieg zastępuje Demomana lub Skauta, Snajper Demomana, a Pyro Skauta, Żołnierza, Demomana lub Grubego;
  • Nieokryty tarczą, ginie po 5 sekundach;
  • Pomimo >1000 podróży na karku, nadal jest na takim samym poziomie, jak godzinę po poznaniu mety;
  • Nadal obwinia wszystkich poza sobą o przegraną;
  • Nie będąc Żołnierzem, Pyrem lub Medykiem, atakuje pogromcę działek;
  • Uważa że o zwycięstwie decydują takie duperele jak minikryty, spowalnianie robotów lub bonusowa kasa;
  • Każe Żołnierzowi aktywować Sztandar Chwały/Medykowi włączyć Kritzkriega przeciw robotom z Wsparciem Batalionu;
  • Myśli, że jedyny sposób na zabicie Żołnierzy-gigantów z Czarnymi Skrzynkami to tarcza Medyka;
  • Nadal nic nie wie o bodyblocku/sentryblocku;
  • Twierdzi, że jedyna funkcja mleka to zwalnianie robotów;

Jako Skaut

  • Nie mając Piaskuna, ulepsza broń ręczną;
  • I cały czas tłucze nią roboty;
  • Najczęściej jest to Wachlarz Wojenny;
  • Ginie pod ostrzałem, nawet z pełnymi odpornościami i zdrowiem >300;
  • Nie zbiera kasy;
  • Kryje się w oddali i strzela do robotów z pistoletu dubeltówki;
  • Używa Wachlarza Wojennego na zwykłych robotach, robotach pod wpływem Wsparcia Batalionu, gigantach ze zdrowiem niższym niż połowa początkowego, pogromcach działek lub czołgach;
  • Używa Wachlarza Wojennego, gdy został ostatni gigant, a cała reszta drużyny jest pod wpływem Sztandaru Chwały;
  • Rzuca mlekiem w Snajperów;
  • Nie ulepsza dubeltówki;
  • I nigdy nie strzela;


Przypisy

  1. a ściślej mówiąc, sześciu
  2. i najbardziej psychopatycznym
  3. prawdopodobnie okruszki Australium
  4. bo trzeba się zająć hipisami i krokodylami, nie?
  5. jak miło, patrząc na ich zabójczą naturę
  6. a ściślej mówiąc, sześciu
  7. Patrz: misja o jakże nic nie sugerującej nazwie Fala 666
  8. informacja nie została oficjalnie potwierdzona, ale patrząc na cuda które można zrobić z broni, rodem z programu "Pimp My Gun"-nikt nie ma wątpliwości
  9. Chociaż Rambo nie pogardziłby żadną bronią
  10. zazwyczaj gość ciągnący serwer


Crystal Clear device joystick.png To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny gier. Jeśli umiesz grać nie tylko na nerwach – rozbuduj go.