Billboard: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Znacznik: edytor źródłowy
M
Znacznik: edytor źródłowy
Linia 1: Linia 1:
{{cytat|[[Promocja]]! Nie dotyczy sklepów w [[Droga Mleczna|Drodze Mlecznej]].|Przeciętny '''billboard'''}}
{{cytat|[[Promocja]]! Nie dotyczy sklepów w [[Droga Mleczna|Drodze Mlecznej]].|Przeciętny '''billboard'''}}
'''Billboard''' (szerzej znany <ref>A przynajmniej dla niedorozwiniętych językowo</ref> jako '''bilbord''') – niepotrzebny nikomu kawałek [[papier]]u nałożony na [[metal]]owe tablice, na którym napisany jest bełkot reklamujący jakąkolwiek lipną firmę, osobę lub obiekt. W [[noc]]y są oświetlane lampami, lecz nie wiadomo po co, bo tak naprawdę nikt na nie nie patrzy, chyba, że jest na nim [[goła baba]]. Kiedy jest minus dwadzieścia stopni na polu, zmieniają kolor, zamrażają i pachną okropnie, jak farba po przymrozku. W takim przypadku nie zalecamy się do takowych billboardów zbliżać, bo dostaniecie [[Rak|raka płuc]], a wiadomo, że to się dobrze nie [[Śmierć|skończy]].
[[Plik:Billboard pedigree.jpg|250px|thumb|Billboard reklamujący psią karmę i [[Gówno|jej pozostałości]]]]
[[Plik:Billboard.jpg|250px|thumb|Billboard według [[Wikipedia|Wikipedii]]; jego fałszywość jest rozpoznawalna poprzez ślady użycia oprogramowania do edycji obrazków]]
'''Billboard''', znany dla niedorozwiniętych językowo '''bilbord''' – niepotrzebny nikomu kawałek [[papier]]u nałożony na [[metal]]owe tablice, na którym napisany jest bełkot reklamujący jakąkolwiek lipną firmę, osobę lub obiekt. W [[noc]]y są oświetlane lampami, lecz nie wiadomo po co, tak naprawdę nikt na nie nie patrzy, no ewentualnie chyba że jest na nim [[goła baba]]. Kiedy jest minus dwadzieścia stopni na polu, zmieniają kolor, zamrażają i pachną okropnie, jak farba po przymrozku. W takim przypadku nie zalecamy się do takowych billboardów zbliżać, bo dostaniecie [[Rak|raka płuc]], a wiadomo, że to się dobrze nie [[Śmierć|skończy]].


== Historia ==
== Historia ==
Choć tylko [[Idiota|wtajemniczeni]] znają całą [[Bełkot|historię]], historia billboardu sięga [[XIX wiek]]u. Wprawdzie obecnie nazwa ta zarejestrowana jest dla najbardziej wkurzających tablic [[Reklama|reklamowych]], w istocie początkowo określano nią również zwykłe plakaty. Plakaty kiedyś były sztuką, dziś są głównie przerabiane na [[Ohyda|ohydne]] lub dziwaczne reklamy. Poszukiwanie nowych form promocji doprowadziło do zwiększania ich rozmiarów, a zarazem ryzyka się rozwalą na drobny [[mak]]. Dziś wielkie podświetlane tablice z plakatami mogą osiągać powierzchnię nawet 300 [[metr]]ów kwadratowych<ref>Nie no, to to już przesada.</ref> Umieszczane są na [[Budynek|budynkach]] lub specjalnych [[słup]]ach, które w każdej chwili mogą runąć i rozwalić komuś [[Głowa|łeb]], po czym spędzą miłe cztery dni i miłe cztery noce w [[Szpital|miejscu]] w którym nikt nie chciał by się w życiu znaleźć. Billboardy stały się najbardziej wkurzającym elementem krajobrazu dużych [[Miasto|miast]], a zarazem najbardziej znienawidzonym przez obywateli wolnych państw świata.
Choć tylko [[Idiota|wtajemniczeni]] znają całą [[Bełkot|historię]], historia billboardu sięga [[XIX wiek]]u. Wprawdzie obecnie nazwa ta zarejestrowana jest dla najbardziej wkurzających tablic [[Reklama|reklamowych]], w istocie początkowo określano nią również zwykłe plakaty. Plakaty kiedyś były sztuką, dziś są głównie przerabiane na [[Ohyda|ohydne]] lub dziwaczne reklamy. Poszukiwanie nowych form promocji doprowadziło do zwiększania ich rozmiarów, a zarazem ryzyka, że się rozwalą na drobny [[mak]]. Dziś wielkie podświetlane tablice z plakatami mogą osiągać powierzchnię nawet 300 [[metr]]ów kwadratowych<ref>Nie no, to już przesada</ref> Umieszczane są na [[Budynek|budynkach]] lub specjalnych [[słup]]ach, które w każdej chwili mogą runąć i rozwalić komuś [[Głowa|łeb]], po czym spędzą miłe cztery dni i miłe cztery noce w [[Szpital|miejscu]], w którym nikt nie chciałby się w życiu znaleźć. Billboardy stały się najbardziej wkurzającym elementem krajobrazu dużych [[Miasto|miast]], a zarazem najbardziej znienawidzonym przez obywateli wolnych państw świata.


== Treść ==
== Treść ==
[[Plik:Billboard.jpg|250px|thumb|Billboard według [[Wikipedia|Wikipedii]]; jego fałszywość jest rozpoznawalna poprzez ślady użycia oprogramowania do edycji obrazków]]
Billboardy zwykle miewają naprawdę banalnie głupie treści, które wprost odpychają cię ze wstrętu. Zamiast reklamować jakieś użyteczne produkty, pokazują światu takie nędzne rzeczy jak na przykład:
Billboardy zwykle miewają naprawdę głupie treści, które wprost cię odpychają. Zamiast reklamować jakieś użyteczne produkty, pokazują światu tak nędzne rzeczy, jak na przykład:
* Goli faceci zasłaniając swoich [[Penis|koleżków]] reklamowanym produktem chcą być seksi;<ref>Tylko jak produkt jest nieprzeźroczysty…</ref>
* Nadzy faceci zasłaniając swoje [[Penis|klejnoty]] reklamowanym produktem chcą być sexy<ref>Tylko, gdy produkt jest nieprzezroczysty…</ref>;
* Masakrycznie wstrętne obrazki organów wewnętrznych z napisami „Nie chcesz żeby twoje ciało tak wyglądało? Weź nasz lek”;
* Masakryczne obrazki śledzion, pęcherzy moczowych i innych tarczyc reklamujące leki, zazwyczaj na rozwolnienie;
* Jedzenie podrasowane w [[Adobe Photoshop|fotoszopie]], które wygląda niebiańsko, ale jak już je ugryziesz, to je odstawiasz na stałe;
* Jedzenie podrasowane w [[Adobe Photoshop|fotoszopie]], które wygląda niebiańsko, a w rzeczywistości smakuje jak czternaście razy zmielone dżdżownice i kilka innych pierścienic;
* Samochody umyte pięćdziesiąt tysięcy razy, aby było na karoserii widać obicie aparatu;
* Samochody umyte osiemdziesiąt sześć tysięcy razy, aby karoserii było widać obicie aparatu;
* Logo jakiejś firmy i jej naprawdę banalny slogan;
* Logo jakiejś firmy i jej naprawdę banalny slogan;
* Coś co wszyscy na planecie lubią, aby polubili firmę reklamującą;<ref>Na naiwnych działa.</ref>
* Coś, co lubią wszystkie istoty żyjące na tej planecie, aby polubili firmę reklamującą<ref>Przynajmniej działa na naiwnych</ref>;
* Stare rzeczy z dopiskiem „pamiętamy” żeby starsi klienci również kupowali dany produkt;
* Stare rzeczy z dopiskiem „pamiętamy” żeby starzy klienci również kupowali dany produkt;
* Znane postacie wywijające rękami a w tle widnieje temat reklamy;
* Znane postacie wywijające rękami, a w tle temat reklamy;
* [[Kai Hansen]] śpiewający o tym, że produkt jest lepszy niż [[Keeper of the Seven Keys (Trilogy)|Kiper]];
* [[Kai Hansen]] śpiewający o tym, że produkt jest lepszy niż [[Keeper of the Seven Keys (Trilogy)|Kiper]];
* Pięć milionów akapitów o nie wiadomo czym, w końcu „im dłużej tym lepiej”, jak niektórzy niepoufnie myślą;
* Pięć milionów akapitów o właściwie nie wiadomo czym, w końcu „im dłużej, tym lepiej”, jak [[Debil|niektórzy]] myślą.
* Strzykawki wbite w ludzi z napisem „akupunktura jest zdrowa”;
* Teksty szlagierów à la „Wind Of Change”.


== Rodzaje ==
== Rodzaje ==
[[Plik:Billboard pedigree.jpg|250px|thumb|Billboard reklamujący psią karmę i [[Gówno|jej pozostałości]]]]
Billboardy występują w wielu różnych kształtach i rozmiarach, lecz mało kto na to zwraca uwagę. Oto spis wszelakich rodzajów billboardów:
Billboardy występują w wielu różnych kształtach i rozmiarach, ale mało kto na to zwraca uwagę. Oto spis wszelakich rodzajów billboardów:
* Klasyczny – plakat rozłożony na tablicy z aluminium z reklamą jakiegokolwiek [[Przedmiot|badziewia]] na rynku;
* Klasyczny – plakat rozłożony na tablicy z aluminium z reklamą jakiegokolwiek [[Przedmiot|badziewia]] będącego na rynku;
* Propagandowy – jest to {{Cenzura4}}, i dlatego nie można tego robić;
* Propagandowy – jest to {{cenzura}} i dlatego nie można tego robić;
* Propagujący cieknięcie ślinki – najczęściej jest to obrazek jedzenia z wstrzykniętymi chemikaliami które sprawiają że rozpoczyna u 99% populacji ślinotok;
* Propagujący cieknięcie ślinki – najczęściej jest to obrazek jedzenia z wstrzykniętymi pysznymi olejami nuklearnymi, które powodują u 99% populacji ślinotok;
* Skierowane do dzieci – różne [[Kubuś Puchatek|Puchatki]] i inne gadżety skłaniające brzdące do namawiania matek i ojców o poszczególny upragniony produkt.
* Skierowane do dzieci – różne [[Kubuś Puchatek|Puchatki]] i inne gadżety skłaniające brzdące do szantażowania matek i ojców o poszczególny upragniony produkt;
* Śmieszny – nakłaniający do kupna produktu poprzez dobry humor. Dodatkową reklamę zyskują gdy są tak śmieszne, że są pokazywane pod konies [[Teleexpress]]u;
* Śmieszny – nakłaniający do kupna produktu poprzez dobry humor. Dodatkową reklamę zyskują, gdy są tak śmieszne, że są pokazywane pod koniec [[Teleexpress]]u;
* Podrasowany – z zamontowanymi [[Tuning|spoilerami]] i innymi bublami niepotrzebnymi do użytku na billboardzie;
* Podrasowany – z zamontowanymi [[Tuning|spoilerami]] i innymi bublami niepotrzebnymi do użytku na billboardzie;
* Z certyfikatem celebryty – nakłaniający poprzez certyfikat znanej, lubianej osoby lub obiektu do kupna produktu. Najczęściej oznacza to, że osoba ta dostaje za to w bród pieniędzy i tak na prawdę ma gdzieś ten produkt;
* Z certyfikatem celebryty – nakłaniający poprzez certyfikat znanej, lubianej osoby lub obiektu do kupna produktu. Najczęściej oznacza to, że osoba ta dostaje za to w brud pieniędzy i tak naprawdę ma gdzieś ten produkt;
* Zdarty – nie reklamujący nic, ponieważ dowcipnisie w nocy przyszli z drabiną i skrobaczkami do szyb;
* Zdarty – nie reklamujący nic, ponieważ dowcipnisie w nocy przyszli z drabiną i skrobaczkami do warzyw;
* Nieaktualny – ze starym telefonem napisanym dużymi literami Comic Sansem, jak w 1998 roku;
* Nieaktualny – ze [[Nokia 3310|starym telefonem]] i tekstem napisanym dużymi literami Comic Sansem jak w 1998 roku;
* Sezonowy – z czymś co symbolizuję nadchodzące z miesiąc święto;
* Sezonowy – z czymś, co symbolizuje nadchodzące za miesiąc święto;
* Ohydny – to chyba mówi samo za siebie.
* Ohydny – to chyba mówi samo za siebie.



Wersja z 13:20, 31 paź 2015

Promocja! Nie dotyczy sklepów w Drodze Mlecznej.

Przeciętny billboard

Billboard (szerzej znany [1] jako bilbord) – niepotrzebny nikomu kawałek papieru nałożony na metalowe tablice, na którym napisany jest bełkot reklamujący jakąkolwiek lipną firmę, osobę lub obiekt. W nocy są oświetlane lampami, lecz nie wiadomo po co, bo tak naprawdę nikt na nie nie patrzy, chyba, że jest na nim goła baba. Kiedy jest minus dwadzieścia stopni na polu, zmieniają kolor, zamrażają i pachną okropnie, jak farba po przymrozku. W takim przypadku nie zalecamy się do takowych billboardów zbliżać, bo dostaniecie raka płuc, a wiadomo, że to się dobrze nie skończy.

Historia

Choć tylko wtajemniczeni znają całą historię, historia billboardu sięga XIX wieku. Wprawdzie obecnie nazwa ta zarejestrowana jest dla najbardziej wkurzających tablic reklamowych, w istocie początkowo określano nią również zwykłe plakaty. Plakaty kiedyś były sztuką, dziś są głównie przerabiane na ohydne lub dziwaczne reklamy. Poszukiwanie nowych form promocji doprowadziło do zwiększania ich rozmiarów, a zarazem ryzyka, że się rozwalą na drobny mak. Dziś wielkie podświetlane tablice z plakatami mogą osiągać powierzchnię nawet 300 metrów kwadratowych[2] Umieszczane są na budynkach lub specjalnych słupach, które w każdej chwili mogą runąć i rozwalić komuś łeb, po czym spędzą miłe cztery dni i miłe cztery noce w miejscu, w którym nikt nie chciałby się w życiu znaleźć. Billboardy stały się najbardziej wkurzającym elementem krajobrazu dużych miast, a zarazem najbardziej znienawidzonym przez obywateli wolnych państw świata.

Treść

Billboard według Wikipedii; jego fałszywość jest rozpoznawalna poprzez ślady użycia oprogramowania do edycji obrazków

Billboardy zwykle miewają naprawdę głupie treści, które wprost cię odpychają. Zamiast reklamować jakieś użyteczne produkty, pokazują światu tak nędzne rzeczy, jak na przykład:

  • Nadzy faceci zasłaniając swoje klejnoty reklamowanym produktem chcą być sexy[3];
  • Masakryczne obrazki śledzion, pęcherzy moczowych i innych tarczyc reklamujące leki, zazwyczaj na rozwolnienie;
  • Jedzenie podrasowane w fotoszopie, które wygląda niebiańsko, a w rzeczywistości smakuje jak czternaście razy zmielone dżdżownice i kilka innych pierścienic;
  • Samochody umyte osiemdziesiąt sześć tysięcy razy, aby karoserii było widać obicie aparatu;
  • Logo jakiejś firmy i jej naprawdę banalny slogan;
  • Coś, co lubią wszystkie istoty żyjące na tej planecie, aby polubili firmę reklamującą[4];
  • Stare rzeczy z dopiskiem „pamiętamy” żeby starzy klienci również kupowali dany produkt;
  • Znane postacie wywijające rękami, a w tle temat reklamy;
  • Kai Hansen śpiewający o tym, że produkt jest lepszy niż Kiper;
  • Pięć milionów akapitów o właściwie nie wiadomo czym, w końcu „im dłużej, tym lepiej”, jak niektórzy myślą.

Rodzaje

Plik:Billboard pedigree.jpg
Billboard reklamujący psią karmę i jej pozostałości

Billboardy występują w wielu różnych kształtach i rozmiarach, ale mało kto na to zwraca uwagę. Oto spis wszelakich rodzajów billboardów:

  • Klasyczny – plakat rozłożony na tablicy z aluminium z reklamą jakiegokolwiek badziewia będącego na rynku;
  • Propagandowy – jest to Słuchacz jedynego słusznego radia ocenzurował ten niegodny fragment i dlatego nie można tego robić;
  • Propagujący cieknięcie ślinki – najczęściej jest to obrazek jedzenia z wstrzykniętymi pysznymi olejami nuklearnymi, które powodują u 99% populacji ślinotok;
  • Skierowane do dzieci – różne Puchatki i inne gadżety skłaniające brzdące do szantażowania matek i ojców o poszczególny upragniony produkt;
  • Śmieszny – nakłaniający do kupna produktu poprzez dobry humor. Dodatkową reklamę zyskują, gdy są tak śmieszne, że są pokazywane pod koniec Teleexpressu;
  • Podrasowany – z zamontowanymi spoilerami i innymi bublami niepotrzebnymi do użytku na billboardzie;
  • Z certyfikatem celebryty – nakłaniający poprzez certyfikat znanej, lubianej osoby lub obiektu do kupna produktu. Najczęściej oznacza to, że osoba ta dostaje za to w brud pieniędzy i tak naprawdę ma gdzieś ten produkt;
  • Zdarty – nie reklamujący nic, ponieważ dowcipnisie w nocy przyszli z drabiną i skrobaczkami do warzyw;
  • Nieaktualny – ze starym telefonem i tekstem napisanym dużymi literami Comic Sansem jak w 1998 roku;
  • Sezonowy – z czymś, co symbolizuje nadchodzące za miesiąc święto;
  • Ohydny – to chyba mówi samo za siebie.

Przypisy

  1. A przynajmniej dla niedorozwiniętych językowo
  2. Nie no, to już przesada
  3. Tylko, gdy produkt jest nieprzezroczysty…
  4. Przynajmniej działa na naiwnych