Droga Mleczna

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Tak wygląda Droga Mleczna zdaniem NASA…
…a tak naprawdę!
Droga Mleczna bez opakowania

Jak będziesz niegrzeczna, to przyjdzie zły pan i umieści cię w automacie z batonami!

Jak rodzice straszyli młodą Drogę Mleczną

Droga Mleczna – typowa galaktyka z typowymi gwiazdami, typowymi kosmitami i typowymi debilami.

Wygląd[edytuj • edytuj kod]

Nasi Amerykańscy Stuknięci Astronomowie twierdzą, że nasza galaktyka wygląda jak spirala. Nonsensopedyści dowiedli, że nie jest to prawda! Po pierwsze, nasza galaktyka nie zostałaby nazwana „Milky Way”, gdyby nie była batonikiem. Po drugie, patrząc z Ziemi wyraźnie widać mleczne nadzienie, oblane mleczną czekoladą. Z drugiej strony, Droga Mleczna według NASA wygląda jak struga mleka zamieszana w grochówce...

Budowa[edytuj • edytuj kod]

Droga Mleczna zbudowana jest z gwiazd, wymieszanych z mlekiem. Tworzy to przepyszne nadzienie, które oblane jest mleczną czekoladą, złożoną z obłoków i mgławic planetarnych[1]. Całość ubrana jest w opakowanie z napisem „Milky Way” z jednej strony[2] i „Milky Way Minute” z drugiej[3].

Grupa Lokalna[edytuj • edytuj kod]

Droga Mleczna otoczona jest gromadą galaktyk. Są one kiepskiej jakości, ponieważ zbudowano je tylko z gwiazd, które zostały jako nadwyżka po produkcji Milky Way'a. Ową grupę galaktyk nazwano „Lokalna Grupa Galaktyk Złożonych Z Gwiazd Pozostałych Po Produkcji Drogi Mlecznej”. Było to jednak za długie, więc nazwę zmieniono na „Lokalna Grupa”, a po buncie polonistów ostatecznie ustalono nazwę „Grupa Lokalna”.

Zderzenie z Galaktyką Andromedy[edytuj • edytuj kod]

Większość elementów Grupy Lokalnej krąży wokół naszego batonika, a inna część krąży wokół największej z pozostałości – Galaktyki M31 w Andromedzie, która tak naprawdę znajduje się w kosmosie i chce zniszczyć Drogę Mleczną. Jak? Przy pomocy grawitacji chce wycelować w kochanego batonusia/galaktusię Milky Way'a i zderzając się z nią, rozkochać w sobie do granic wytrzymałości[4]. NASA twierdzi, że plan się powiedzie i galaktyki zginą. Twierdzi jednak, że nie ma się o co obawiać, kilka miliardów lat wcześniej Słońce rozszerzy się i spali Ziemię(oraz na dokładkę Wenus i Merkury, przy okazji smażąc w trakcie tego procesu Marsa) i jej mieszkańców.

Zobacz też[edytuj • edytuj kod]

Przypisy

  1. to takie kosmiczne żłobki, tylko opiekunki uciekły
  2. co oznacza, że tu jest wlot do galaktyki
  3. za minutę dotrzesz do wlotu
  4. Raczej rozpCenzura2.svgyć się nawzajem