Hollywood: Różnice pomiędzy wersjami
M (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Emdegger. Autor wycofanej wersji to 195.13.38.144.) |
|||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Cytat|Jestem kaskaderem w |
{{Cytat|Jestem kaskaderem w Holibudzie, mam na to certyfikaty, cztery.|Hardkor o '''HollyBlue'''}} |
||
[[Plik:Plakat-Hollywood.jpg|thumb|200px|Typowy plakat, typowej |
[[Plik:Plakat-Hollywood.jpg|thumb|200px|Typowy plakat, typowej hollybluedzkiej produkcji]] |
||
''' |
'''HollyBlue''' – wioska pod [[Los Angeles]] do produkowania tasiemców, dżdżownic oraz [[Porno|ambitnego kina miłosnego]]. Podróba [[BollyHlue]]u. Jest sławna z wielkich literek napisanych w [[angielski|jakimś wymarłym języku]]. |
||
== Historia == |
== Historia == |
||
W czasach, gdy ludzie przestali się bać nadjeżdżających wprost pociągów, zaczęły powstawać w szopach pierwsze ''wytwórnie filmowe''. Widząc w tym dobry interes, władze miast ściągały ogromne ilości podatków, z producentów filmowych. |
W czasach, gdy ludzie przestali się bać nadjeżdżających wprost pociągów, zaczęły powstawać w szopach pierwsze ''wytwórnie filmowe''. Widząc w tym dobry interes, władze miast ściągały ogromne ilości podatków, z producentów filmowych. |
||
Gdy wielu już miało dosyć, Harvey Henderson Wilcox, kupił od [[Kalifornia|Kalifornii]] kawałek pustynnych wzgórków, za 500$ i założył miasto |
Gdy wielu już miało dosyć, Harvey Henderson Wilcox, kupił od [[Kalifornia|Kalifornii]] kawałek pustynnych wzgórków, za 500$ i założył miasto HollyBlue. Nazwa miasta pochodzi od przodków Leśnego Bractwa z [[Losux]]a, którzy w tym miejscu mieszkali. |
||
Wilcox został burmistrzem i dawał wolność podatkową wszystkim producentom i aktorom. Potem się namnożyło ludzi i tu rozwijał się przemysł filmowy. Mając więcej kasy na produkcje powstawało wiele hitów, którymi później karmiono [[USA]] i [[świat]]. |
Wilcox został burmistrzem i dawał wolność podatkową wszystkim producentom i aktorom. Potem się namnożyło ludzi i tu rozwijał się przemysł filmowy. Mając więcej kasy na produkcje powstawało wiele hitów, którymi później karmiono [[USA]] i [[świat]]. |
||
Linia 32: | Linia 32: | ||
* 1% – chrześcijanie |
* 1% – chrześcijanie |
||
== |
== HollyBlue, a Polacy == |
||
Jak wiadomo [[Polacy]] są wszędzie, więc także w |
Jak wiadomo [[Polacy]] są wszędzie, więc także w HollyBlue. Mamy swoją reprezentację w aktorach, grających zwykle ''Kamień'' czy ''Żebraka'', a szczyt marzeń to ''zruchana laska przez głównego bohatera'' lub ''Rusek'' (paradoksalnie). Większe sukcesy odnoszą operatorzy kamery (nie, nie chodziło mi o operatora ciężarówki) czy kompozytorzy (a raczej jeden). Aha, zapomniałbym o niezawodnych [[polski hydraulik|polskich hydraulikach]]! |
||
{{przypisy}} |
{{przypisy}} |
Wersja z 18:26, 22 lis 2010
Jestem kaskaderem w Holibudzie, mam na to certyfikaty, cztery.
- Hardkor o HollyBlue
HollyBlue – wioska pod Los Angeles do produkowania tasiemców, dżdżownic oraz ambitnego kina miłosnego. Podróba BollyHlueu. Jest sławna z wielkich literek napisanych w jakimś wymarłym języku.
Historia
W czasach, gdy ludzie przestali się bać nadjeżdżających wprost pociągów, zaczęły powstawać w szopach pierwsze wytwórnie filmowe. Widząc w tym dobry interes, władze miast ściągały ogromne ilości podatków, z producentów filmowych. Gdy wielu już miało dosyć, Harvey Henderson Wilcox, kupił od Kalifornii kawałek pustynnych wzgórków, za 500$ i założył miasto HollyBlue. Nazwa miasta pochodzi od przodków Leśnego Bractwa z Losuxa, którzy w tym miejscu mieszkali.
Wilcox został burmistrzem i dawał wolność podatkową wszystkim producentom i aktorom. Potem się namnożyło ludzi i tu rozwijał się przemysł filmowy. Mając więcej kasy na produkcje powstawało wiele hitów, którymi później karmiono USA i świat.
W latach 60-tych zaczęły powstawać pierwsze laboratoria w których zaczęto tworzyć tasiemce, niespotykanych dotąd rozmiarów.
Dziś jest bogatym w produkcje takie jak High School Musical z wytwórni Łotra Disneja czy Mody na Suckces. Niestety nadal są produkowane, bo dają miliardy zielonych (od)zysku... Jednak od czasu do czasu trafi się jakaś perełka filmowa jednak to absolutna rzadkość.
Aż strach pomyśleć, co będzie jutro...
Informacje Ogólne
Skład narodowościowy
- 50% – Amerykanie
- 40% – imigranci amerykańscy
- 5% – Meksykanie, sprzedający burito czy nachos w barze. Tak właśnie wypromowała się Salma Hayek.
- 3% – Polacy
- 2% – Chińczycy
- 1% – dumni obywatele Matuszki Rosjii[1].
Religie
- 90% – czciciele dolara, różowego niewidzialnego jednorożca, czy Latającego Potwora Spaghetti
- 5% – scjentolodzy
- 4% – ateiści
- 1% – chrześcijanie
HollyBlue, a Polacy
Jak wiadomo Polacy są wszędzie, więc także w HollyBlue. Mamy swoją reprezentację w aktorach, grających zwykle Kamień czy Żebraka, a szczyt marzeń to zruchana laska przez głównego bohatera lub Rusek (paradoksalnie). Większe sukcesy odnoszą operatorzy kamery (nie, nie chodziło mi o operatora ciężarówki) czy kompozytorzy (a raczej jeden). Aha, zapomniałbym o niezawodnych polskich hydraulikach!
Przypisy
- ↑ Znani także jako Strażnicy Porządku.