Vitantonio Liuzzi

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Vitantonio Liuzzi (ur. 6 sierpnia 1981) – obecnie odpoczywa na bezrobociu niegdyś kierowca stajni HRT, oraz czerwonego byka po włosku – Scuderia Toro Rosso oraz Force India. Znany z tego, że przed każdym GP wypija kilkanaście Red Bulli za dużo i dostaje skrzydeł. Konsekwencją tego jest to, że bardzo często w sezonie 2007 dosłownie wylatywał z toru. A jeśli już Tonio jedzie przyzwoicie, dobrze lub nawet bardzo dobrze, jego bolid odmawia posłuszeństwa.

Ciekawostki

  • Vitantonio jest ciągle aktualnym mistrzem Formuły 3000, a więc wyścigów samochodzików na pedały. Wprawdzie mistrzem był w 2004 roku, ale od tej pory żaden kierowca nie odważył się odebrać pucharu wiedząc, że przyjdzie mu się zmierzyć na torze z wielkim Toniem.
  • Vitantonio w czasie GP Europy na torze Nurburgring skończył wyścig na drugim okrążeniu. Mógł wpisać się do annałów Formuły 1, gdyż pomimo skrajnie niebezpiecznych warunków chciał, jak to mówili Mikołaj Sokół i Andrzej Borowczyk: zostać pierwszym kierowcą, który chciał staranować traktor do podnoszenia bolidów z pobocza. Niestety, żwir pokrzyżował jego ambitne plany wjechania do historii Formuły 1.


Crystal Clear app atlantik.png To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny sportu. Jeśli dostałeś się do kadry olimpijskiej – rozbuduj go.