Adam Hofman
Ten artykuł dotyczy polskiego polityka. Zobacz też hasła o innych osobach o tym imieniu. |
Antoni Macierewicz raczej posuwa, bardzo często posuwa (…)
- Adam opowiada o swoich stosunkach z Antonim Macierewiczem
Zachowuje się jak dresiarz.
- Adam o Palikocie
Każdy ma prawo wybierać swoje życie, jak chce. Ale to państwo decyduje, co jest najlepsze.
- Logika posła Hofmana
Adam Hofman (także jako Adam Fo(c)hman; ur. 23 maja 1980 w Kaliszu) – ekshibicjonista, zboczeniec, były polski Toadie Jarosława Kaczyńskie. Gość, który wie, jak obsługiwać tablet (w końcu prezesowi pomógł go obsługiwać przy przemówieniu Glińskiego).
Biografia
W Kaliszu ukończył liceum, a we Wrocławiu studiował politologię. Jego pierwsza praca w polityce była związana z tłumieniem lobbingu. Efektem było stworzenie sterty bezużytecznych przepisów, których sam Adam dzisiaj nie pamięta. W 2004 roku bez powodzenia próbował dopchać się do Parlamentu Europejskiego, by mieć 5000 euro za nic nie robienie.
Wielki zwolennik zwiedzania Europy samochodem za pieniądze podatników. Wzorem spółki Art-B zapewniał sobie dodatkowe zyski z oscylatora turystycznego, czyli różnicy w kosztach przelotu tanimi liniami a podróżą autem. W nagrodę wyrzucony wraz ze współpasażerami podróży z PiS.
Przyrodzenie Hofmana
Na pewnej nakrapianej imprezie we wrześniu 2013 roku na nowoczesnej wsi w Podkarpaciu, Adam Hofman pochwalił się długością swojego penisa. Nikogo by to nie interesowało, gdyby nie pewnych redaktorów. Kij byłby, gdyby to byli dziennikarze z niezależna.pl lub też TV Trwam. Dziennikarze z opiniotwórczych gazet jak Wyprost i Fakt przekazali informacje dla całej Polski. Adaś musiał się tłumaczyć, że informacja ta wynikała z nieobecności jego osoby w mediach. 9 września Adam pozwał Wprost. Olał Fakt, gdyż zauważył, że połowa osób kupuje tą gazetę jako doskonałą podpałkę. Informacje na ten temat przekazał Zdzisław Pupa. Mała rzecz, a cieszy…
Ordery i odznaczenia
15 października 2014 w Elblągu Adam Hofman został odznaczony złotym nocnikiem. Inicjatorem nagrody był społeczny komitet wyrażający wdzięczność obywateli Elbląga za wysiłek włożony przez Adama Hofmana w użyźnianie ziemi elbląskiej. Zaraz po wręczeniu cenna nagroda została przejęta i zabezpieczona przez ochroniarzy rzecznika PiS, prawdopodobnie w obawie przed kradzieżą.
Główne zadania
- szukanie trotylu w Smoleńsku,
- podlizywanie się prezesowi PiS,
- tłumaczenie, co geniusz Kaczyński powiedział (plebs jest zbyt głupi, dlatego Hofman musi wyjaśniać, co Wielki Brat chciał przekazać),
- ustawianie tabletu przy mównicy w sejmie,
- krytyka PO,
- krytyka PSL,
- krytyka Solidarnej Polski,
- krytyka SLD,
- krytyka Ruchu Palikota,
- krytyka innych partii, które nie lubią PiS.