Bezsens

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 16:19, 18 mar 2007 autorstwa Szoferka (dyskusja • edycje) (- kat., nie od tego)

Bes sęsu!!

Jasiu Śmietana o tym artykule

Bezsenscoś absolutnie głupiego. Jest tak idiotyczne, że nikt na to nie może patrzeć, ani tego słuchać.

Rodzaje bezsensów

Istnieją różne rodzaje bezsensów, którymi wszyscy pogardzają, albo odwrotnie: czczą je i sami chcą się nimi stać.

Oto one:

Bezsens zwyczajny (Bezsensus Głupus Alus Niezbytus Nomalnus) cechuje się jedną wielką paplaniną bez składu i ładu. Jak rozpoznać bezsens zwyczajny? Ludzie będą się gapić na jakiegoś człowieka i wytykać go palcami. Człek zaatakowany przez bezsens zwyczjny będzie plótł coś w stylu Ja lubić amciu amciu e-e i komar mnie ty rowerek bum-bum jesteście worek. Oczywiście wtedy dzwoń po pracowników wariatkowa.

Bezsens dziecięcy (Bezsensus czasamus przemijus samus alus niemusus wcalus) najczęściej atakuje dzieci w wieku od urodzenia do 3 latek. Jeśli się nie uczy dziecka mówić, wtedy utrzymuje się dłużej. Czasem przemija sam, a czasem nie, a jak nie przemija to spójrz w kalendarz. Może twój dzieciak nie ukończył 3 roku życia. Dziecko rodzi się z tą wadą wymowy, a jeśli się nie rodzi, to masz kłopoty. Jeśli się urodziło, ale potem nie gada nic, to po prostu jest rybą.

Bezsens pIsAnY (Bezsensus alus paskudnus odmianus nius idealnus dlus pisarzus ijus równius artystus) – zŁoŚlWa OdMiAnA bEzSeNsU. jEśLi,TwÓj KoLeGa Z rOdZiNy AlBo Ty Ma BeZsEnS pIsAnY tO sIę BóJ. bO nIe! MoŻeSz ZoStAć PiSaRzEm? Bo PiSzEsZ sAmE gŁuPoTy...TyPu ;Faergshgkshkgzhslk{Tygd}.!?,:.)(ssc.

Zapobieganie bezsensowi

Jak zapobiegać bezsensowi? To bardzo proste:

...

Nic nie rozumiesz?To dobrze,to znaczy że jesteś zdrowy. Nie potrzebny ci ten wzór. No chyba że się jeszcze trochę boisz,to tu jest łatwiejszy:

...

Łykaj aspirynę nie częściej jak 60 razy na minutę, dużo chrap i zachowuj się w miarę normalnie.

Historia bezsensu jest bardzo krótka

Kiedy człowiek zobaczył (i poczuł), że ogień grzeje, z radości nie mógł wydusić czegoś sensownego i wydał serię niekartykułowanych, cokowiek to znaczy, dźwięków. Zdarzyło sie to o godzinie 4:00 rano. Grupka przyjaciół tego człowieka rozniosła o tym wieść i tak kilka procent świata jest chore na bezsens. Czemu? Bo dzień wcześniej człowiek powiedział swoim kolegom, że jutro o 4:00 pokaże język mądrości. Ale nazajutrz o tej godzinie wynalazł ogień. I tyle.