FC Barcelona
FC "Farsa" Barcelona – hiszpański kataloński klub piłkarski, po każdym meczu w Polsce nazywany piłkarską Hiszpanką. W rzeczywistości tak nie jest, bo przecież FC Barcelona nigdy nie chciała grać z naszą reprezentacją. Na otwarcie Camp Nou wygrała z reprezentacją Warszawy 4:2. Klub powstał w 1899 roku po handlu z Anglikami i Szwajcarami metodą my dajemy 20, a my chcemy 1. Największym sukcesem klubu jest przegrana z Wisłą Kraków 0:1 i podśmiewanie się z kibiców Realu. FC Barcelona bazuje na wychowankach, czyli ludziach, których sama szkoli hoduje w prywatnej bazie. Klub ponadto kolekcjonuje zawodników dobrze grających rękoma, gdyż Barcelona posiada wiele sekcji, m. in. hokeja na wrotkach. Klub znany ponadto z walki o niepodległość Katalonii i zwoje mózgowe dla Daniego Alvesa. Polska dywizja kibiców FCB wierzy w dalsze funkcjonowanie piątej kolumny gen. Franco; fundusze na działalność propagandową czerpie z produkcji kebabów.
Kadra
Bramkarze
- Victor Valdes – (pseud. Iktorn); gdyby nie był wychowankiem, zostałby jak najszybciej wydalony.
- Jose Manuel Pinto – bramkarz o którym wiadomo tyle, że jest ,istnieje i ma włosy jak Tran Van Hay .
Obrońcy
- Dani Alves – (pseud. Toudi); najwytrzymalszy piłkarz na świecie, światowej sławy nurek. Średnio na 300 jego dośrodkowań w pole karne przeciwnika 2.7 jest celnych. Ma opinię twardziela; gdy zaatakowany przez przeciwnika, zwija się z bólu i przekonuje, jakoby urwano mu nogę.
- Carles Puyol – były członek Iron Maiden. O czasach gry w kapeli przypomina jego metalowa fryzura i równie metalowy grymas twarzy.
- Gerard Pique – wysoki, omszały obrońca. Poznali się na jego talencie w MU, wywalili do Hiszpanii i pewnie nie żałują – ma DNA Barcelony. Życiowy partner Cygana z Campo Nuevo.
- Eric Abidal – boczny obrońca. Silny i czarny, jak każdy Francuz.
- Maxwell – to ten od kawy. Importuje "kawę" z Kolumbii, podaje ją swoim kolegom z zespołu przed meczem.
- Dmytro Czyhrynski – przepłacony 30–krotnie. Przypomina słup wysokiego napięcia, nie porusza się i wygląda jak Jezus.
- Gabriel Milito – przez 3 lata leczył kontuzje, a teraz zostanie sprzedany.
Pomocnicy
- Sergio Busquets – aktor. Edvard Munch unieśmiertelnił go malując "Krzyk" dla upamiętnienia jego gry w półfinale CL przeciwko Interowi.
- Seydou Keita – raz strzelił hat–tricka i nic więcej o nim nie wiadomo. Oczywiście ma też obywatelstwo Francji.
- Xavi – (pseud. Czapi lub Ksawi); podawał za młodu piłki, podaje i dziś, ale idzie mu już gorzej.
- Andres Iniesta – przeciętny piłkarz, który nie ma życia prywatnego. Całymi dniami przesiaduje w piwnicy grając w piłkę ziemniakami. Dlatego jest blady.
- Javier "Marszczerano" Mascherano – potrafi gonić napastnika rywali przez całe boisko, żeby na 0,01 sekundy przed oddaniem strzału zabrać mu piłkę idealnie czystym wślizgiem. Jego nazwisko stanowi "językołamaniec" dla niektórych komentatorów. Wyciągnięty przez Liverpool z ławki rezerwowych West Hamu za 17mln, sprzedany jako gwiazda za 18mln
Napastnicy
- Lionel Messi – (pseud. Brojler, Prompter, Pchła); mierzy około 170 centymetrów wzrostu, myśli wolnej niż inni oddychają. Razem z Henrym trenował kiedyś siatkówkę i czasem coś zagra ręką. Wywraca się szybciej, niż przeciwnik pomyśli o faulu. Podobno płaci twarzowe trenerowi. Kwoty nie ujawniono.
- Pedro – dobry, młody i strzela. Wszyscy go lubią, bo strzelił gola w 6 pucharach i jest rekordzistą.
- Bojan Krkić – znany również jako Bozian z Jazin. Posiada najbardziej hiszpańskie nazwisko wśród Hiszpanów. Brak mu talentu, wszyscy myślą, że ma. Już teraz jest gorszy od Raula.
- David Villa – Co rok walczy o tytuł króla strzelców La Ligi ale mu nie wychodzi.
Kadra trenerska
- Josep Guardiola – (pseud. Pep, Nandrolon); za młodu jurny i żyzny członek grupy modlitewnej Rycerz Niepokalanej, obecnie trener znany z fluktuującego owłosienia twarzy. Posiadacz restauracji w Oslo.
Byli zawodnicy
- Thierry Henry – coś między Ibrahimoviciem a Messim. Jego znak firmowy to asysta ręką.
- Yaya Toure – robią sobie z niego jaja, gdyż Barcelony nie było stać na Kola, więc kupili jaja. A na imię ma Gnégnéri. Ksywa brzmi lepiej. Yaya uciekły do City, oczywiście nie dla kasy.
- Diego Maradona – Pograł sobie 2 lata, lecz odszedł do Napoli. Według niektórych najlepszy gracz świata, zasłynął z "Ręki Boga".
- Samuel Eto'o – Murzyn, strzeliwał sobie gole w finałach LM, lecz po drugim został zamieniony do Interu za Ibrahimovica, który za wszelką cenę chciał wygrać LM, o, ironio to Eto'o wygrał kolejny raz Ligę Mistrzów grając we włoskim zespole Nerazzurri.
- Ronaldinho – Brazylijczyk z pięknym uśmiechem, zaczął sobie balować, więc Pep go wywalił
- Luís Figo – Odszedł z Barcy do największego wroga – Realu, kibice z Camp Nou zawsze pogwizdywali na jego cześć w Gran Derbi
- Ronaldo – To on grał w FCB?!, rok, ale wolał Inter, z Interu poszedł do Ku...Królewkich. Lubi spać z transwestytami
- Zlatan Ibrahimović – Wywalono go z Barcy za zbyt wyskoki wzrost, przez co czasami nie zauważał swoich mniejszych kolegów z szatni i ich rozdeptywał. Poza tym, że miał romans z Pique i potykał się o własne nogi niczym się nie wyróżnił.
- Patrick Kluivert – Następca Ronaldo , uciekł z Barcelony bo nie podobało mu się nowe logo...
- Rivaldo – Brazylijczyk który dosyć dobrze nurkuje.