Kleik
Kleik – substancja o działaniu energetyczno-uzdrawiającym o właściwościach dobroczynnych. Prawdziwy, oryginalny kleik jest barwy jasnobrązowej, tudzież kremowej, ecru lub białej z nutą kakao.
Geneza
Słowo kleik pochodzi najprawdopodobniej z greki, od określenia kleikos (κλεικοσ, mocny, wytrzymały) lub kleikanos (κλεικανοσ, mocniejszy, straszniejszy). Wiadome jest, że znano go już w II wieku p.n.e. Ujawniony jest w pismach wielu słynnych mężów, m.in. Talesa z Miletu. Ówczesnych zastosowań tego środka odcyfrować niepodobna.
Kleik jako zjawisko przywędrował na ziemie polskie w XI lub XII wieku, najprawdopodobniej dzięki wyprawom krzyżowym. Wojownicy powracający z nich często stosowali go do leczenia schorzeń lub w innych celach. W tradycyjnej kuchni oraz polskiej ma on swoje ugruntowane miejsce.
Skład oraz produkcja
Produkcja kleiku jest domeną ludzi żyjących na odludziu, odizolowanych samotników, spędzających wiele czasu na lekturze starych ksiąg magicznych i inkunabułów.
Istnieje jednakże kilka szczegółów produkcji. Wiadomo, że wśród składników znajdują się sproszkowane mleko smocze oraz krople pierwszego majowego deszczu, płatki róży, orzechy absurdalne, oddech niedźwiedzia i psia sierść. Z pewnością, jak udowodniono już wielokrotnie, historie o niesamowitych i trudno dostępnych, jak i trudno strawnych składnikach, można włożyć między bajki.
Medycyna
Kleik jako środek medyczny odkryty został w latach trzydziestych XIX wieku. Jest substancją energetyzującą i stawiającą na nogi, swoistym żeń-szeniem tamtych czasów, kompleksem multiwitaminowym stworzonym ludzką ręką. Od tego czasu stwierdzono jego dobroczynne działanie w przypadku:
- problemów z układem trawiennym
- uporczywej niedokrwistości
- lenistwa
- osłabienia organizmu
- ociężałości intelektualnej
- tyfusu
- niepoprawności politycznej
- senności
- bólu stóp
Należy jednakże nadmienić, że kleik w wymienionych przypadkach jedynie wtedy jest skutecznym medykamentem, kiedy podawany jest dzieciom do lat dwunastu.
Kleiku nie należy podawać z dżemem czy kaszą gryczaną, a na surowo.
Jako środek przymusu bezpośredniego
W niektórych rejonach Polski, nie wiedzieć czemu, kleik uznawany jest za niestrawny i, żeby ująć to słowami Kazia, lat 6, fe, niedobly. Strategicznie przygotowana miska kleiku, czy nawet groźba jego przygotowania ze strony przezornej matki, jest idealnym środkiem zmuszającym dzieci do posłuszeństwa.
Przeciw takiemu postępowaniu wpłynęła do Rzecznika Praw Dziecka jedna skarga we Wrocławiu i dwie w Kraśniku.
Jako środek izolacyjny i spoiwo dla budownictwa
Pęd kolonizacyjny, szczególnie w pełnym i późnym średniowieczu, zmuszał często rodziny, nawet niezbyt majętne, do nagłych prac budowlanych. Znano już cegłę, znano drewniane deski, znano gwoździe. Elementy te zaczęto od XIII wieku łączyć także za pomocą kleiku, który, wzmocniony dodatkami z ziół oraz drobno mielonego żwiru, stanowił idealne spoiwo oraz izolację dźwiękową, co okazywało się zbawienne, jeżeli sąsiedzi się kłócili, a potem zbyt energicznie i często godzili.
Kleik jako środek budowlany stracił na znaczeniu kiedy wymyślono państwowe budownictwo mieszkaniowe.
Inne
Drobne zastosowania kleiku można podsumować jak następuje:
- militarne: obrona przeciwlotnicza, budowa okopów
- przemysł: półprodukt gazobetonu
- elektronika: pochłaniacz promieniowani radioaktywnego, efektywnością zbliżony do ołowiu
- turystyka: ręcznie rzeźbione matrioszki z kleiku są popularną pamiątką z Obwodu Kaliningradzkiego
Literatura
- Marazm, Eustachy Adrian, Sztuka władania kleikiem u Starożytnych. We dwu tomach ze skorowidzem. Warszawa 1936.
- Prenatale, Giorgio Marudello, Il principe de bolla, la relative storia e composizione. Milano, 1745.