NonNews:Metro szkodzi gołębiom
8 kwietnia 2013
Ornitolodzy w całym kraju biją na alarm. Dalsza rozbudowa kolei podziemnej może doprowadzić do wyginięcia gołębi. Wyjątkowo nie chodzi tu o odbieranie im miejsca do gniazdowania. Wręcz przeciwnie, gołębiom jest zbyt łatwo!
Jak wyjaśnia znaleziony na jednej ze stacji warszawskiego metra profesor ornitologii chodzi o to, że przez powstawanie rozlicznych przejść podziemnych ptaki nie muszą już latać, aby dostać się na drugą stronę. Wystarczy, że skorzystają z przejść podziemnych. Zdaniem profesora, brak konieczności osiągania w tym celu odpowiednio wysokiego pułapu lotu[1], wywoła u ptaków wady serca, które doprowadzą do wymarcia gatunku w ciągu najwyżej dwóch pokoleń.
Aby rozwiązać ten problem, profesor zaleca zastosować w wejściach na stacje zamykane drzwi, które otwierane byłyby tylko w momencie pojawienia się pasażera. Pojawiły się już wstępne projekty tego rozwiązania dla Metra Warszawskiego. Polegałyby one na umieszczeniu w wejściach specjalnych siatek z jednoskrzydłowymi drzwiami. Drzwi byłyby zamykane na klucz i otwierane przez specjalnie zatrudnionego do tego celu dozorcę. Na pytanie dlaczego nie planuje się zastosowania rozwiązania automatycznego prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz odpowiedziała krótko:
– Khyzys jest! Ale jak w przyszłym łoku podniesiemy ceny biletów na pewno znajdą się pieniądze!
Następnie odjechała swoim najnowszym Mercedesem S500 w siną dal, uniemożliwiając dalszy wywiad.
W innych miastach, tych przymierzających się do budowy własnej sieci metra[2] wszyscy są jednak zgodni. Jakiekolwiek rozwiązanie musi spełniać europejskie standardy, co oznacza pełną automatyzację drzwi[3]. takie rozwiązanie od lat stosują już Rosjanie w moskiewskim metrze projektowanym jako schron przeciwatomowy.
Wiadomość o konieczności dbania o zdrowie gołębi wstrząsnęła też PKP, między innymi za sprawą instalacji odpowiednich zabezpieczeń przed wlatywaniem gołębi na wszystkich podziemnych stacjach. Kolejarze informują, że są już bliscy znalezienia optymalnego rozwiązania, którego instalacja i użytkowanie będzie jak najmniej uciążliwe dla pasażerów. Wdrożenie planowane jest na lata 2092–2108.
Źródło
- „Przedjutrze”, 8 kwietnia 2013.